- Sen to ważny element naszej doby.
- Większość naszego społeczeństwa to skowronki, które nie mają problemu z porannym wstawaniem. Sowy zaczynają dobrze funkcjonować około południa.
- Badania mówią, że nastolatki powinny spać około dziewięciu godzin na dobę. Dorosłej osobie wystarczy siedem-osiem godzin.
- Lekarki Magda Kaczor i Magdalena Szczęsna wskazują, że warto zadbać o codzienny rytm doby i się go trzymać.
Na nasz sen i odpoczynek podczas spania wpływa bardzo wiele czynników. Lekarki Magda Kaczor i Magdalena Szczęsna, autorki książki "Sen i zaburzenia snu od narodzin do dorosłości", uważają, że porannego wstawania trochę można się nauczyć.
Słowiki i sowy - nasz chronotyp
- Nasz styl życia, nasze nawyki będą warunkowały to, jak ciężko nam się wstaje o poranku. Na wstawanie wpływa też to, jak spędziliśmy weekend - mówi Magda Kaczor.
W naszym społeczeństwie dominują skowronki, czyli ludzie, którym w miarę dobrze wstaje się rano, zaczynają dzień bez większego trudu, zmagania się ze sobą. - 1/4 naszego społeczeństwa to sowy, czyli osoby, które rano mają trudności z rozruchem, mimo że wstały, to jeszcze nie funkcjonują na pełnych obrotach - wyjaśnia Magdalena Szczęsna. - Te osoby zaczynają działać tuż przed południem, chętnie też wieczorem posiedzą.
12:38 czwórka pierwsze słyszę 03.06.2024 sen 7.14.mp3 O dobrym śnie opowiadają lekarki Magda Kaczor i Magdalena Szczęsna (Pierwsze słyszę/Czwórka)
Nasze mózgi w większości funkcjonują zgodnie z trybem słonecznym. - Osoby, które mają wysoką wrażliwość na światło słoneczne, wczesny ranek będą miały wtedy, kiedy budzi się słońce. Tym osobom zimą też wstaje się trudniej - wyjaśniają lekarki.
Optymalna godzina wstawania
Gościnie Kamila Jasieńskiego nie wskazują jednak konkretnej, idealnej godziny wstawania. Twierdzą, że jest nią taka godzina, kiedy wstajemy wypoczęci. - Mamy oczywiście różne zobowiązania zawodowe, społeczne. Musimy dopasować swoje potrzeby do tych oczekiwań. Jako zwierzęta jesteśmy zależni od światła. Musimy nauczyć się zaplanować sen w ciągu doby, by zaspokoić potrzebę snu, ale też sprostać oczekiwaniom społecznym. Ten rytm trzeba trzymać każdego dnia.
Naukowcy określają czas snu w ramach, w statystykach, które wskazują nam, ile godzin powinniśmy spać w danym wieku. - Na przykład nastolatek, osoba w tym czasie przejścia między dzieciństwem a dorosłością, powinien spać około dziewięciu godzin. Tego nie robi żaden znany mi młody człowiek - przyznaje Magdalena Szczęsna. - Młodzi odsypiają w weekendy, czego też nie da się zrobić. Zdrowa osoba dorosła powinna spać siedem-osiem godzin.
Za dużo snu - to źle
Jeśli ktoś potrzebuje spać aż 10 godzin na dobę, to swoje kroki powinien kierować do gabinetu lekarskiego. - Pojedyncze zdrowe osoby tyle czasu śpią. W większości jednak musimy poszukać powodu takiego stanu - wyjaśnia gościni Czwórki. - Najczęściej badania wskazują na zaburzenia oddychania w czasie snu - taka osoba nigdy nie śpi głęboko, bo jak zasypia głębiej, to dotyka ją niedotlenienie i mózg walczy. Innym powodem może być hipersomnia, czyli niemożność utrzymania stanu czuwania w ciągu dnia. Taka osoba np. zasypia przy obiedzie, w metrze.
Jak przygotować się do snu?
Magda Kaczor podkreśla, że myśląc o śnie, musimy pamiętać, że jest on elementem doby. Dobry rytm okołodobowy sprawi, że i sen będzie dobry. - Zadbajmy o to, żeby nasz organizm sobie odgraniczył, co robi w nocy (jak jest ciemno) i co robi w dzień (gdy świeci słońce) - poleca.
W dzień eliminujemy:
- siedzenie w ciemnych pomieszczeniach,
- spoczynkową długą aktywność,
- napoje pobudzające w drugiej połowie dnia.
Gdy jest ciemno wykluczamy:
- ekrany, na godzinę przed zaśnięciem,
- sport,
- czytanie kryminałów i oglądanie wciągających filmów - wszystko, co nas pobudzi.
- Leżymy w ciemnym pomieszczeniu i czekamy na sen.
Nocna zmiana
Wiele osób pracuje w trybie zmianowym. To nie wpływa dobrze na nasz odpoczynek i sen. Nawet WHO zakwalifikowało pracę zmianową jako jeden z czynników ryzyka zachorowania na nowotwór.
- Niestety takiej pracy nie zawsze da się uniknąć. Wiemy to też my, lekarze - mówią gościnie Czwórki. - Jeśli nocny dyżur jest okazjonalny, to zaplanujmy trzy-cztery takie zmiany w miesiącu, pięć-siedem to już dużo. Jeśli cały tydzień pracujemy w godz. 15-23, to po tym czasie ustawmy sobie kilka dni wolnego, by przejść w dzienny tryb. Nawet pobudka o 4.30 jest lepsza niż praca zmianowa.
Drzemka - lepiej ją odpuść
Jedna z podstawowych zasad higieny snu brzmi: nie śpij w dzień. Dopuszczalne jest 20 minut snu, bo wtedy nie zaburza on architektury snu nocnego.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Gościnie: Magda Kaczor i Magdalena Szczęsna (autorki książki "Sen i zaburzenia snu od narodzin do dorosłości")
Data emisji: 3.06.2024
Godzina emisji: 7.14
pj/kormp