Kibic Legii napisał wierszowaną historię Polski

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2013 13:43
8 miesięcy trwała praca nad rymowaną "Polską Naszą Ojczyzną", którą napisał Marcin "Wujas" Wójcik, fan sportu, ale też miłośnik kultury i muzyki.
Audio
  • Marcin "Wujas” Wójcik opowiada o swojej książce

To 356 stron o Polsce. "Wujas” opowiada całą naszą historię - od pradawnych Słowian po czasy obecne.

- Zawsze interesowały mnie wątki historyczne i kulturalne w literaturze. W pewnym momencie zrodził się taki pomysł, by to wszystko przekazać w nietypowy sposób, by zainteresować tych, którzy się tym do tej pory nie zajmowali - mówi autor książki.

"Polska Nasza Ojczyzna" to debiut gościa Czwórki. Wcześniej pisał wiersze do szuflady; jest też amatorskim dziennikarzem muzycznym. Marcin "Wujas” Wójcik przyznaje, że decydując się na pisanie rymowanej historii, wziął na siebie karkołomne zadanie. Czasem pisanie szło bardzo ciężko. Pracy nad książką poświęcił się całkowicie, a zabierała mu ona po kilka godzin każdego dnia, przez 8 miesięcy.

- Napisałem tę książkę, by zachęcić ludzi do historii. To taki wierszowany wyraz patriotyzmu - mówi autor. Jak powstawała "Polska Nasza Ojczyzna" i co w niej znajdziemy, dowiesz się, słuchając rozmowy Kuby Kukli z Marcinem "Wujasem” Wójcikiem w "Stacji Kultura".

(pj)

Czytaj także

Wstydzimy się historii naszych rodzin?

Ostatnia aktualizacja: 16.01.2013 12:35
Jaki los spotkał po wojnie konkretne rodziny? Jak opowiadać o dziejach jednostek – dziejach, które razem tworzą historię narodu? Propozycje odpowiedzi na te pytania przynosi kolejna edycja programu "Patriotyzm Jutra”.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zagraj o niepodległość!

Ostatnia aktualizacja: 18.01.2013 14:19
Z okazji 150. rocznicy wybuchu powstania styczniowego Muzeum Historii Polski przygotowuje wystawę "1863. Gra o niepodległość". Multimedialna ekspozycja w formie labiryntu prezentowana będzie od 22 stycznia do 24 lutego w Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Powstanie styczniowe. Zwycięstwo ducha

Ostatnia aktualizacja: 22.01.2024 06:00
- Wybuch powstania jest zawsze aktem desperacji, oznacza, że wyczerpano wszelkie inne możliwe środki walki politycznej o własny byt narodowy, a sytuacja, w której naród się znajduje, jest po prostu nieakceptowalna - mówi historyk prof. Michał Klimecki. 161 lat temu, 22 stycznia 1863 roku, rozpoczęło się powstanie styczniowe, największy zryw narodowowyzwoleńczy przeciwko rosyjskiemu zaborcy. 
rozwiń zwiń