Białowieża. "Najpiękniejsza fototapeta świata"

Ostatnia aktualizacja: 12.02.2017 11:20
- Pojawia się specyficzny typ turysty, którty po prostu chce być w tym lesie. Chce wrócić do korzeni. Potrzebuje ciszy, spokoju, kontaktu z natura. A puszcza mu to wszystko daje - mówi Joanna Kossak, która tak, jak jej ciotka Simona, zakochała się w Białowieży. 
Audio
  • Puszcza Białowieska - "niedefiniowalny, pozawerbalny akt naturalnego piękna" (Hotspot/Czwórka)
Żubry są najważniejszymi mieszkańcami Puszczy Białowieskiej
Żubry są najważniejszymi mieszkańcami Puszczy BiałowieskiejFoto: Szczepan Klejbuk/Shutterstock.com

Simona Kossak zaszyła się w puszczy, żeby "odetchnąć od wymuszonych kontaktów z homo-sapiens". - To właśnie w sławojce ciotki miałam okazję podziwiać najpiękniejszą fototapetę świata, bo toaleta "przyklejona" była do ściany stodoły od strony rezerwatu i nigdy się nie zamykało tam drzwi - wspomina.

Joanna Kossak Puszcza Białowieska ma fenomenalną bioróżnorodność i przyciąga tłumy naukowców z Europy, którzy chcą zobaczyć ostatni kawałek relatywnie naturalnego środowiska

Takich zapierających dech w piersiach obrazów w Białowieży jest dużo więcej. - Kiedyś przyjechała do mnie para młodych ludzi z Poznania, których marzeniem było zobaczyć żubry. Wysłałam ich na ambonę koło łąki, na którą żubry często przychodzą. Wrócili po 5 godzinach, zmęczeni, spragnieni, ale za to szczęśliwi. Ich marzenie się spełniło, przy czym żubry koło ambony krążyły wiele godzin, a oni bali się zejść - opowiada Joanna Kossak. 

O zwierzętach, które traktuje się jak bydło domowe, grzybach, których nie znajdzie się nigdzie indziej dowiesz się więcej słuchając całej rozmowy.

***

Tytuł audycji: Hotspot

Prowadzi: Mateusz Kulik

Gość: Joanna Kossak (malarka)

Data emisji: 11.02.2017

Godzina emisji: 17.14

kul/mz

Czytaj także

Tropikalna cebula w podroży. "Jest tanio i intensywnie"

Ostatnia aktualizacja: 28.01.2017 13:00
- Nasze podróże zaczynają się od kupienia biletu. Potem mamy mniej więcej 3 miesiące na to, żeby przygotować plan wyprawy. Ale z podróży na podróż robimy się coraz większymi ryzykantami - opowiadają członkowie grupy "Tropikalna cebula".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Magiczno-romantyczne "Mikołajki w Naddniestrzu"

Ostatnia aktualizacja: 07.02.2017 10:00
Nieuznawana Republika Naddniestrza leży na terenie Mołdawii przy granicy z Ukranią. W miejscowościach Raszków i Swoboda Raszkowska żyje tam kilka tysięcy Polaków, którym akcją "Mikołajki w Naddniestrzu" pomagają zaproszeni przez Czwórkę Tomasz Grzywaczewski i Tomasz Lachowski.     
rozwiń zwiń