Kino klasy B w Muranowie. Selekcja najlepszych "złych" filmów

Ostatnia aktualizacja: 12.07.2018 12:04
W kinie Muranów po raz kolejny zagoszczą filmy uznane za najgorsze produkcje międzynarodowej kinematografii. Chętnych na seanse nie brakuje. 
Audio
  • Najlepsze z najgorszych. Andrzej Trzopek o filmy klasy B w Muranowie (Pierwsze słyszę/Czwórka)
Animacja, zdjęcie ilustracyjne
Animacja, zdjęcie ilustracyjneFoto: DasWortgewand/Pixabay

Nasza publiczność doskonale rozumie specyfikę tego gatunku. Korespondują z ekranem - klaszczą, cytują dialogi i sytuacje. Te pokazy to nasz sposób celebracji kina Andrzej Trzopek

Tym razem organizatorzy cyklu zaproponują widzom najbardziej kuriozalne filmy wyprodukowane w złotym okresie kina klasy B, czyli latach 50. i 60. - Większość tych produkcji była tworzona na potrzeby kina samochodowego. Produkowano dużo w krótkim czasie. Część z filmów była przemontowywana, z jednej produkcji robione były kolejne, stąd prawdopodobnie wynikała ich niska jakość - tłumaczył Andrzej Trzopek z warszawskiego kina Muranów.

- Twórców napędzała pasja. Sam Roger Corman, papież "złego" kina, wyprodukował 320 filmów, w 2010 roku dostał zresztą Oscara za całokształt swojej pracy - opowiadał gość Czwórki. 

Jakie filmy będziemy mogli zobaczyć w ramach cyklu "Najgorsze filmy świata"? Kto uzupełni pokazy o prelekcje opowiadające o historii tego gatunku w kinie? M.in. o tym w nagraniu. 

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzący: Kamil Jasieński

Gość: Andrzej Trzopek (kino Muranów)

Data emisji: 12.07.2018

Godzina emisji: 8.27

ac/kul

Czytaj także

"Ptakodemia". Kiedy "Ptaki" Hitchcocka zamieniają się w chore na grypę orły

Ostatnia aktualizacja: 20.12.2017 12:00
Legenda głosi, że James Nguyen w młodości nałogowo oglądał "Zawrót głowy" i "Ptaki" Alfreda Hitchcocka. - Twórczość mistrza dreszczowców zainspirowała reżysera do stworzenia filmu tak złego, że trudno sobie wyobrazić, że ktoś w 2010 był w stanie nakręcić coś takiego - mówi bloger Dominik Stankiewicz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Black Mirror" w polskim wydaniu. G. F. Darwin o współpracy z Netflixem

Ostatnia aktualizacja: 25.01.2018 11:31
- Pomysł na serię był taki: kilku influencerów miało stworzyć własną wersję odcinka. Mieliśmy totalną wolność. Dowiedzieliśmy się, że może to być także wersja humorystyczna, ale doszliśmy do wniosku, że tworząc pod płaszczykiem "Black Mirror" warto zrobić coś "na poważnie". Chcieliśmy się spróbować w tej formie - mówił Jan Jurkowski, współtwórca kanału G. F. Darwin. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jak zbudować metropolię w kilka miesięcy?

Ostatnia aktualizacja: 08.05.2018 13:10
To możliwe, pod warunkiem, że pracujemy w jednej z hollywoodzkich wytwórni filmowych i korzystamy z najnowszych technologii do projektowania i wizualizacji miast. 
rozwiń zwiń