Nauka

Genetyczna mapa Afryki

Ostatnia aktualizacja: 04.05.2009 11:10
Powstała kolejna mapa Afryki, tym razem jednak… genetyczna.

Powstała kolejna mapa Afryki, tym razem jednak zupełnie przełomowa, bo… genetyczna.

Afryka od wielu dekad uważana jest za kolebkę ludzkości. To tam powstawały najważniejsze gatunki człowieka, a w końcu Homo sapiens, który dopiero wyszedłszy z Czarnego Lądu opanował cały świat. Właśnie dlatego genetyczne różnice pomiędzy populacjami są w Afryce najgłębsze, bo niezależnie od siebie ewoluowały tam najdawniej powstałe grupy ludzkie. Potwierdziły to najnowsze badania. Dzięki nim o ojczyźnie Homo sapiens możemy powiedzieć jeszcze więcej niż wcześniej.

Język genów

Język i geny ewoluują równolegle. Zasada taka znana jest każdemu studentowi antropologii i lingwistyki. Chodzi o to, że kiedy jedna grupa rozpada się na dwie mniejsze, żyjące oddzielnie, ich wspólny język rozpada się na dwa różne, które zmieniają się pod wpływem kontaktów z nowym otoczeniem, zapożyczając od niego inne słowa i konstrukcje, wreszcie ewoluując samoistnie. Podobnie dzieje się z pierwotnie tym samym materiałem genetycznym – geny ewoluują w różny sposób i różne mutacje utrwalają się w każdej z grup. Ta równoległość języka i genów została pięknie potwierdzona w studiach genetycznych nad Afryką.

Zakończone właśnie badania były najszerzej zakrojoną analizą genetyczna w historii. Trwały aż 10 lat, a ich wyniki ukazały się w ostatnim numerze czasopisma „Science”. Potwierdziły one obraz Afryki jako najbardziej zróżnicowanego genetycznie lądu, ale i wskazały bezpośrednich potomków pierwszych przedstawicieli naszego gatunku.

Ekipa naukowców, kierowana przez Sarę Tishkoff z Uniwersytetu w Pensylwanii, przebadała materiał genetyczny pochodzący ze 121 populacji. Zebrali ponad 3000 próbek i zidentyfikowali na ich podstawie 14 zgrupowań, łączonych przez jedno pochodzenie. Okazało się, że w przypadku tych skupisk pokrewieństwo genetyczne przekłada się na pokrewieństwo kulturalne i językowe. – "To wspaniała możliwość wglądu w historię afrykańskich populacji, a przez to w historię ludzkości jako taką” – mówi Muntaser Ibrahim, badacz z Uniwersytetu w Chartumie, który uczestniczył w badaniach.

Zespół poszukiwał w próbkach genetycznych podobieństw, porównując ze sobą ponad 1000 różnych markerów DNA – fragmentów, jakie wskazują na wspólne pochodzenie danych populacji. Potwierdzono, że różnorodność genetyczna kontynentu jest olbrzymia, przez co np. nie wszystkie populacje Czarnego Lądu reagują na te same leki w podobny sposób. „Już z badań, które przeprowadzono wcześniej i które dotyczyły tylko niektórych afrykańskich grup, wynikało, że żadna z populacji nie jest reprezentantem cech wszystkich pozostałych” – komentuje dr Tishkoff. To zaś uniemożliwia stworzenie leku, którego działanie można by przewidzieć w każdym afrykańskim kontekście. – „Naszym celem są jednak takie badania, na których skorzystają wszyscy Afrykańczycy i  mam nadzieję, że opublikowane teraz wyniki staną się początkiem kolejnych badań, tym razem biomedycznych”. Na podstawie tych ostatnich udałoby się, być może, znaleźć relacje genów i niektórych chorób, a także wyjaśnić, w jaki sposób i dlaczego dane grupy reagują na konkretne lekarstwa.

San są najstarsi

Badacze przeanalizowali próbki z odległych krańców kontynentu, często w miejscach oddalonych od cywilizacji zapewniając zasilanie swojego laboratorium przy użyciu samochodowego akumulatora. Dzięki tym wyrzeczeniom i trudom analiza oparta została na bardzo szerokim materiale i przebadano grupy, które nigdy wcześniej nie „pokazywały” światu swojego DNA.  Udało się odtworzyć migracji Homo sapiens w południowo-zachodniej Afryce, wzdłuż brzegów Namibii i Angoli. Wszystko to dzięki dawno uznanej zasadzie, że najbardziej zróżnicowana genetycznie grupa musi być najstarsza, bo miała najwięcej czasu, aby zachodziły w niej mutacje. DNA jest jak stoper, w którym mutacje zastępują sekundnik. Najwcześniej włączono ten stoper, w którym mutacji jest najwięcej.

Najstarszą grupą okazał się, znów bez zaskoczenia, buszmeński lud San. – „Już od dawna wiemy, że to San mają najstarszy materiał genetyczny, sugerujący, że to oni są bezpośrednimi dziedzicami przodków wszystkich współczesnych ludzi” – mówi dr Tishkoff. Analizy przyniosły jednak i niespodzianki. – „Masajowie utrzymali język i pasterskie zwyczaje, chociaż genetycznie są przemieszani z osiadłymi ludami Etiopii, mówiącymi zupełnie innym językiem” – zdradza Sara Tishkoff. W ten sposób genetyka otwiera nam oczy na nowe zależności.

Eugeniusz Wiśniewski

Czytaj także

Wspólny przodek Pigmejów

Ostatnia aktualizacja: 26.02.2009 12:30
Zamieszkujący Afrykę Środkową Pigmeje mają wspólnego przodka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Krowo-człowiek?

Ostatnia aktualizacja: 03.04.2008 10:42
Brytyjscy genetyce znowu zaszokowali świat – stworzyli w próbówce zarodek, który jest połączeniem człowieka i krowy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Gwinea okiem insidera i outsidera

Ostatnia aktualizacja: 27.02.2010 10:19
Prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Afryki Mamadou Wague oraz podróżnik Paweł Kalinowski opowiadają o niezwykłym zachodnioafrykańskim kraju. Tragiczna historia najnowsza - naznaczona dyktaturą, korupcją i krwawo tłumionymi manifestacjami - wyjątkowo kontrastuje z rajskim krajobrazem oraz wielobarwną, tolerancyjną kulturą Mali.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ludzko-neandertalskie krzyżówki?

Ostatnia aktualizacja: 02.11.2009 11:00
Naukowcy spierają się, czy przedstawiciele naszego gatunku krzyżowali się z neandertalczykami.
rozwiń zwiń