English Section

Rocznica pogrzebu Pary Prezydenckiej. Koncert i "marsz milczenia"

18.04.2011 06:30
Maria i Lech Kaczyńscy, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku, spoczęli na Wawelu w Krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów.
Audio
  • Podczas mszy w kościele Mariackim Prymas Henryk Muszyński podziękował Lechowi Kaczyńskiemu za wierną służbę Ojczyźnie.

W Bazylice Mariackiej w Krakowie odbędzie się koncert "10 IV in Memoriam" upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej. Poprzedzi go msza św. Planowane są też demonstracje.

W krakowskich uroczystościach planowany jest udział prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz córki pary prezydenckiej Marty Kaczyńskiej. Zaproszone zostały także pozostałe rodziny, które straciły w katastrofie bliskich oraz artyści i przedstawiciele świata nauki.

Krakowski klub "Gazety Polskiej" wieczorem po koncercie organizuje marsz. Jego uczestnicy mają w milczeniu przejść z Rynku Głównego pod Krzyż Katyński, gdzie złożone zostaną kwiaty i odmówiona modlitwa. Demonstrację organizuje też Stowarzyszenie Obywatelski Wawel, które skupia m.in. przeciwników pochówku pary prezydenckiej na Wawelu.

Pogrzeb w Krakowie

Prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka zginęli wraz z 94 innymi osobami na pokładzie rządowego samolotu, którym lecieli na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Uroczystości pogrzebowe wszystkich ofiar katastrofy trwały wiele dni. Żałoba narodowa zakończyła się oficjalnie w dniu pogrzebu Pary Prezydenckiej.

Lecha i Marię Kaczyńskich żegnały w Krakowie dziesiątki tysięcy ludzi i delegacje z kilkudziesięciu państw. Niektórzy, jak prezydent USA Barack Obama czy premier Włoch Silvio Berlusconi, nie przybyli z powodu pyłu wulkanicznego z Islandii, który sparaliżował ruch lotniczy w Europie. Uroczystości pogrzebowe Pary Prezydenckiej relacjonowało blisko 3 tysiące dziennikarzy z całego świata.

Rozpoczęły się o 14 mszą świętą w Bazylice Mariackiej. O tej samej godzinie w Krakowie zabrzmiał Dzwon Zygmunta, a w Warszawie biły kościelne dzwony i słychać było dźwięk syren. W ten sposób uczczono wszystkie ofiary katastrofy pod Smoleńskiem.

Mszy w kościele Mariackim przewodniczył metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz, w koncelebrze kilkudziesięciu biskupów. Trumny Lecha i Marii Kaczyńskich stały przed ołtarzem koronacyjnym królów polskich, na katafalkach nakrytych czarną tkaniną z motywami lilii andegaweńskiej.


Homilię papieskiego wysłannika kardynała Angelo Sodano, który nie przybył do Polski z powodu zamkniętej przestrzeni powietrznej nad Europą, odczytał nuncjusz apostolski arcybiskup Józef Kowalczyk.

Kondukt na Wawel

Po mszy kondukt pogrzebowy przeszedł ulicami Krakowa na Wawel. Na trasie stały tłumy ludzi z biało-czerwonymi chorągiewkami i kwiatami. Często rozlegały się oklaski, rzucano kwiaty. Złożenie trumien w krypcie poprzedziło krótkie liturgiczne pożegnanie Pary Prezydenckiej w katedrze wawelskiej. Poprowadził je kardynał Stanisław Dziwisz. Potem trumny zostały umieszczone w sarkofagu z onyksu w krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów. W tej samej krypcie, w osobnym pomieszczeniu, znajduje się trumna z ciałem marszałka Józefa Piłsudskiego. W tej części uroczystości uczestniczyła tylko rodzina.

Złożeniu trumien w krypcie towarzyszył salut narodowy - 21 salw artyleryjskich oddanych w hołdzie Parze Prezydenckiej. Następnie na dziedzińcu Zamku Wawelskiego szefowie delegacji zagranicznych złożyli kondolencje rodzinie oraz przedstawicielom polskich władz.

Sarkofag, w którym spoczęła Para Prezydencka, ma prostą formę prostopadłościanu. Na jego górnej płycie jest wykuty znak krzyża, a na dłuższym boku został umieszczony napis: Lech Aleksander Kaczyński, Maria Helena Mackiewicz Kaczyńska. W późniejszym czasie w krypcie została umieszczona tablica z nazwiskami wszystkich ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.

rk

Czesław Bielecki: konserwator chowa się za quasi profesjonalne tezy

15.04.2011 14:20
Zdaniem architekta argument Generalnego Konserwatora Zabytków, że "przestrzeń przed Pałacem Prezydenckim jest zamknięta w sensie konserwatorskim i historycznym", jest "śmieszny, niepoważny i nacechowany partyjnym piętnem".

"Solidarni 2010" oburzeni słowami prezydenta Bronisława Komorowskiego

16.04.2011 15:24
Chodzi o sformułowanie użyte przez Bronisława Komorowskiego, w wywiadzie dla TVN 24, że "przed Pałacem Prezydenckim stoi namiot pełen nienawiści".

PiS składa zawiadomienie ws. wydarzeń przed Pałacem

17.04.2011 14:35
Według polityków tej partii, funkcjonariusze mundurowi i ich przełożeni mogli przekroczyć swoje uprawnienia. Zawiadomienie trafi do prokuratury w poniedziałek.