Redakcja Polska

"Dzieci wielojęzyczne. Sanki, pierogi i Pałac Kultury". Spotkanie z autorką i bohaterami książki

02.08.2023 11:50
Publikacja stanowi drugą część opowieści o dzieciach, które wychowują się w wielu językach i wielu kulturach. Historia, która wydarzyła się naprawdę. Wychowane na Malcie – wśród palm, statków i plaż – przylatują do Warszawy, gdzie zaczynają nowe życie. Rozpoczynają naukę w polskiej szkole, gdzie zaprzyjaźniają się z polskimi i ukraińskim dziećmi oraz przeżywają wiele przygód.
Audio
  • Z Martyną Górniak-Pełech, tłumaczką, dziennikarką i fotoreporterką, autorką książki "Dzieci wielojęzyczne. Sanki, pierogi i Pałac Kultury" oraz Krysią Pełech i Ksawerym Pełech, bohaterami książki, rozmawiała Halina Ostas [posłuchaj]
Martyna Górniak - Pełech oraz Krysia Pełech i Ksawery Pełech w studiu Polskiego Radia dla Zagranicy
Martyna Górniak - Pełech oraz Krysia Pełech i Ksawery Pełech w studiu Polskiego Radia dla ZagranicyFoto: Halina Ostas

- Przygód było bardzo, bardzo dużo, dlatego, że Malta różni się od Polski, różni się także cały system edukacji. Wiele rzeczy nas zaskoczyło, wiele rzeczy nas zdziwiło. Było wiele różnych przeżyć, emocji w ciągu tego roku i właśnie to wszystko opisaliśmy w naszej książce "Dzieci wielojęzyczne. Sanki, pierogi i Pałac Kultury" - mówi Martyna Górniak-Pełech.

- Nauka w polskiej szkole bardzo mi się podobała, było zupełnie inaczej niż na Malcie. Najbardziej podobał mi się sklepik szkolny, bo na Malcie nie było takich sklepików. W Polsce podczas przerwy wszystkie dzieci biegły do sklepiku - opowiada Krysia Pełech.

- Ja mam podobne odczucia jak Krysia - dodaje Ksawery Pełech. - Bardzo nas zaskoczyło, że trzeba było na przykład zmieniać buty. Na Malcie nie było szatni, więc czasami zapominaliśmy o tym. Wychodziliśmy też bez kurtek ze szkoły - mówi.

Krysia i Ksawery, bohaterowie książek z serii "Dzieci wielojęzyczne", to polskie dzieci, które nigdy nie mieszkały w swojej ojczyźnie, mają na Polskę zupełnie inne spojrzenie, kolorują ją na swój sposób. Czy spodoba im się osiedlowa szkoła? Czy odnajdą tu nowych przyjaciół? Czy polskość wypełni ich wielokulturowe serca? Czym je zaskoczy kraj znany tylko z opowieści rodziców? Odpowiedź znajdziemy na kartach książki.

 - Opowiadam, jak odnaleźliśmy się w polskim systemie nauczania, wśród polskich dzieci, jak zanurzyłam dzieci w polskiej kulturze odwiedzając warszawskie teatry i najważniejsze punkty na mapie naszej stolicy. Opowiadam o moich matczynych wzlotach i upadkach związanych z powrotem z emigracji. Ale także o tym jak po powrocie do Polski utrzymywaliśmy nasze języki. To nasza prawdziwa historia, która zapewne będzie bliska wszystkim polskim emigrantom - dodaje Martyna Górniak - Pełech.


Zdjecie ilustracyjne Zdjęcie ilustracyjne

- Myślę, że moje książki są receptą dla osób wracających z emigracji, doskonałym źródłem wiedzy, dla tych, którzy jeszcze nie podjęli decyzji o powrocie, oraz cudownym powrotem do przeszłości dla wszystkich Polaków, którzy mieszkają daleko i nie planują powrotu, ale tęsknią za ojczyzną - dodaje pisarka.

- Teraz mieszkamy w Szwajcarii i przyznam, że myślę już o kolejnej książce. Samo życie pisze za mnie te książki, to nie ja je piszę. Gdy powstała pierwsza, nie myślałam, że będzie druga. W momencie gdy powstała druga, nie myślałam o trzeciej. Dziś już wiem i mogę powiedzieć: tak będzie trzecia. Tytułu jeszcze nie znam, ale będzie o naszych dalszych losach - mówi Martyna Górniak - Pełech.

Martyną Górniak-Pełech, tłumaczką, dziennikarką i fotoreporterką, autorką książki "Dzieci wielojęzyczne. Sanki, pierogi i Pałac Kultury" oraz Krysią Pełech i Ksawerym Pełech, bohaterami książki, rozmawiała Halina Ostas.

"Dzieci Wielojęzyczne. Niezwykła historia zwykłej rodziny" już w księgarniach

12.11.2021 16:34
Wychować dziecko nie jest łatwo, a wychować dziecko dwujęzyczne początkowo wydaje się projektem zupełnie niewykonalnym. Wiele polskich mam zna temat od podszewki. Ale co zrobić, kiedy czas się spakować i po raz kolejny wyjechać? Odpowiedzi na to i wiele innych pytań znajdziecie w książce Martyny Górniak - Pełech  „Dzieci Wielojęzyczne. Niezwykła historia zwykłej rodziny”.

Jak wychować dziecko wielojęzyczne? Ciekawy poradnik dla rodziców w kraju i na emigracji

06.04.2022 16:22
- Dziesięć lat temu, będąc w ciąży, wpadłam na szalony pomysł, by do noworodka mówić po hiszpańsku i wychować dziecko dwujęzyczne. Ludzie patrzyli na mnie z niedowierzaniem, ale ja ambitnie trwałam w moim postanowieniu. Nie byłoby w tym nic trudnego, gdyby nie los, który rzucił nas na głęboką wodę i sprawił, że po kilku przeprowadzkach, zamieszkaliśmy na Malcie. Od tego momentu historia nabrała innego koloru. Z otoczenia zniknął język polski. Pojawił się język angielski i język maltański - mówi Martyna Górniak - Pełech, autorka książki „Dzieci Wielojęzyczne. Niezwykła historia zwykłej rodziny”.

Święta Wielkiej Nocy po polsku, maltańsku i hiszpańsku. Niezwykła historia polskiej rodziny

17.04.2022 10:15
- Nasze święta są trochę niestandardowe, dlatego, że w dziewięćdziesięciu procentach polskie, ale dziesięć procent pozostawiamy na pozostałe kultury w których żyjemy - mówi Martyna Górniak - Pełech, tłumaczka, dziennikarka, fotoreporterka i podróżniczka, autorka książki „Dzieci Wielojęzyczne. Niezwykła historia zwykłej rodziny”

"Nasza polska przygoda dobiegła końca". Spotkanie z niezwykłą rodziną z Malty

23.06.2022 19:24
- Jestem bardzo szczęśliwa, że podczas nauki w polskiej szkole, dzieci podszkoliły się nie tylko w języku polskim, ale również poznały historię, geografię i przyrodę naszego kraju, a także tradycję i kulturę - mówi Martyna Górniak - Pełech, tłumaczka, dziennikarka, fotoreporterka i podróżniczka, autorka książki „Dzieci Wielojęzyczne. Niezwykła historia zwykłej rodziny”.

Międzynarodowy Dzień Języków Obcych. Spotkanie z Martyną Górniak-Pełech, tłumaczką i pisarką

26.09.2022 10:41
26 września obchodzimy  Międzynarodowy Dzień Języków Obcych. To dobra okazja, by zwrócić dzieciom uwagę, jak ważna jest umiejętność porozumiewania się z ludźmi, którzy mieszkają w innych częściach świata i poznawanie ich kultury. Przekonuje o tym Martyna Górniak - Pełech, dziennikarka i pisarka, autorka książki „Dzieci Wielojęzyczne. Niezwykła historia zwykłej rodziny”.

"Dzieci wielojęzyczne. Sanki, pierogi i Pałac Kultury". Spotkanie z Martyną Górniak - Pełech

21.06.2023 12:06
To druga część opowieści o dzieciach, które wychowują się w wielu językach i wielu kulturach. Historia, która wydarzyła się naprawdę. Wychowane na maleńkiej maltańskiej wyspie – wśród palm, statków i plaż – pakują się i przylatują do Warszawy, gdzie zaczynają nowe życie.