Raport Białoruś

Białoruś: debaty wyborcze nie będą na żywo

Ostatnia aktualizacja: 06.07.2012 00:20
- Ma się rozumieć, jeśli znajdzie się tam wezwanie „Wszyscy idziemy na plac świętować” jak podczas wyborów prezydenckich, to oczywiście zostanie wycięte – oświadczyła szefowa Centralnej Komisji Wyborczej Lidia Jarmoszyna.
Budynek rządu i parlamentu w Mińsku
Budynek rządu i parlamentu w MińskuFoto: Wikipedia/CC/HOON, Ilmari Karonen

 

Przed wyborami parlamentarnymi 23 września odbędą się teledebaty kandydatów, choć nie będą nadawane na żywo i zostaną z nich wycięte apele o udział w nielegalnych wiecach - oświadczyła w czwartek szefowa Centralnej Komisji Wyborczej Lidia Jarmoszyna.

CKW podjęła decyzję, że każdy kandydat będzie miał do dyspozycji podczas debaty 5 minut czasu antenowego, tyle samo co prowadzący. - Wszystko będzie nadawane z taśmy - nie na żywo, tak jak to było podczas wyborów prezydenckich - oświadczyła Jarmoszyna. Teledebaty przed wyborami parlamentarnymi odbędą się na Białorusi po raz pierwszy.

- Ma się rozumieć, jeśli znajdzie się tam wezwanie „Wszyscy idziemy na plac świętować”, jak podczas wyborów prezydenckich, to oczywiście zostanie wycięte, bo telewizja nie ma prawa czegoś takiego emitować - nie może reklamować nielegalnych imprez publicznych - dodała.

23 września będzie wybierana niższa izba parlamentu, Izba Reprezentantów. Choć wszystkie białoruskie siły prodemokratyczne uważają, że zbliżające się wybory nie będą uczciwe, nie wypracowały wspólnego stanowiska co do tego, czy należy je bojkotować.

Kampanię bojkotu ogłosiły dotąd Białoruska Chrześcijańska Demokracja oraz rada koordynacyjna opozycyjnego ruchu Zjazdów Narodowych. Wysunięcie kandydatów zapowiedziała natomiast lewicowa partia Sprawiedliwy Świat i Zjednoczona Partia Obywatelska. Partia Białoruski Front Narodowy podjęła zaś decyzję, że weźmie udział w wyborach, ale zastrzegła sobie prawo wycofania swoich kandydatów.

Po ostatnich wyborach prezydenckich 19 grudnia 2010 roku w Mińsku brutalnie zdławiono protest przeciwko oficjalnym wynikom, dającym prawie 80 proc. poparcia Łukaszence. Po demonstracji do aresztów trafiło ponad 600 osób. Kilkadziesiąt z nich stanęło przed sądem w sprawach karnych dotyczących masowych zamieszek, ponad 20 skazano na pobyt w kolonii karnej.

 

PAP

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Sondaż: Białorusini przed wyborami parlamentarnymi

Ostatnia aktualizacja: 03.04.2012 22:00
Więcej Białorusinów chce głosować na kandydatów sprzyjających Aleksandrowi Łukaszence niż na jego przeciwników - wynika z sondażu niezależnego ośrodka NISEPI.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: Electby.org monitoruje wybory w sieci

Ostatnia aktualizacja: 22.06.2012 00:20
Platformę obywatelskiego monitoringu Electby.org założyli białoruscy entuzjaści jeszcze przed wyborami 2010 roku. Teraz wznawia ona działalność. Podczas wyborów na Białorusi dochodzi z reguły do wielu nadużyć.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: wybory odbędą się 23 września

Ostatnia aktualizacja: 19.06.2012 00:20
Aleksander Łukaszenka ogłosił termin wyborów parlamentarnych. - To będzie kolejna farsa - zgadza się większość opozycji. Część jednak nie wyklucza udziału w wyborach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś zaprosi obserwatorów OBWE

Ostatnia aktualizacja: 25.06.2012 10:30
Szefowa komisji wyborczej Lidia Jarmoszyna deklaruje, że na wyborach będą obserwatorzy międzynarodowi, w tym OBWE. Wyraziła też przekonanie, że w wyborach wezmą udział partie opozycji, bo nie dostałyby "zachodnich środków".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sondaż NISEPI: poparcie dla Łukaszenki spadło

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2012 11:00
Zmniejsza się poparcie i zaufanie dla Aleksandra Łukaszenki – wynika z sondażu niezależnego ośrodka NISEPI. Sympatie dla opozycji wciąż są znikome. Jednocześnie punkty wśród Białorusinów zdobyła Rosja, kosztem Unii Europejskiej.
rozwiń zwiń