X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Informacyjna Agencja Radiowa

Dobre miejsce w samolocie

Ostatnia aktualizacja: 28.10.2012 11:36
Każdy, kto często lata na długich dystansach wie, jak ważne jest zajęcie odpowiedniego miejsca w samolocie. Kiedy w powietrzu spędzamy godzinę czy dwie, można bez większego problemu znieść podróż w pozycji "na sardynkę", czyli na środkowym miejscu. Oczywiście, mając z obu stron osoby, które w niczym nie przypominają anorektyków.
Wojciech Cegielski
Wojciech CegielskiFoto: Andrzej Szozda/Polskieradio.pl

 

Ktoś mądry wpadł kiedyś na pomysł, że w lotach na długich dystansach, najlepiej jest siedzieć przy oknie. Widoki z reguły opatrzą się po pierwszej godzinie, ale nie trzeba co kilkanaście minut wstawać, aby umożliwić współpasażerowi przejście do toalety. Jedyną osobą, która w takiej sytuacji prosi o przejście, jest narrator.

Przekonałem się o tej prawidłowości już kilka razy. Kiedyś, w nocnym rejsie z Dubaju do Amsterdamu miałem szczęście siedzieć w przejściu, obok starszego małżeństwa. A że starszy człowiek nie zawsze dobrze znosi trudy kilkugodzinnego lotu, pogubiłem się w rachunkach, ile razy byłem budzony, by wypuścić współpasażerów. Noc i cały następny dzień były z głowy.

Jednak nawet sprytnym nie zawsze sprzyja szczęście. Na 10. rocznicę zamachów na Nowy Jork leciałem do Stanów Zjednoczonych najnowszym Airbusem A380. Samolot przestronny, większe okna, więcej miejsca, a ja przezornie zarezerwowałem miejsce właśnie przy oknie. Jakież było moje zdziwienie, kiedy tuż obok mnie usiadła starsza kobieta o kulach. Nie miałem odwagi prosić o wypuszczenie mnie. Tylko raz, kiedy sama wyszła do toalety, natychmiast zerwałem się w tym samym kierunku, licząc, że jak już wróci, to chwilę na mnie poczeka. W efekcie, poza jednym wyjątkiem, spędziłem 8 godzin w jednej pozycji.

Pozory potrafią mylić. W każdym długodystansowym samolocie są tzw. miejsca dziwne. I to one okazują się być tymi najlepszymi. Na przykład miejsca tuż przy drzwiach wyjściowych znajdujących się w środku długości Boeinga 747. Owszem, stolik na jedzenie nie jest zbyt wygodny, ale za to miejsca na nogi jest pod dostatkiem. I nie trzeba przepraszać współpasażera, wychodząc do toalety. Wystarczy go ominąć.

Tym sposobem, lecąc w maju na szczyt NATO do Chicago, udało mi się zmontować w komputerze materiał zapowiadający spotkanie, składający się z przygotowanych wcześniej elementów. Teraz, lecąc Boeingiem 757 na miejscu 18E z Paryża do Pittsburga, w drodze do Nowego Jorku, mogłem nie tylko napisać tych kilka słów, ale także nadrobić zaległości mailowe.

Uważnie wybierajmy miejsca, proszę Państwa!

Czytaj także

Obama już zagłosował. "Nie powiem na kogo"

Ostatnia aktualizacja: 26.10.2012 06:32
Wizyta prezydenta USA w Chicago była związana z oddaniem głosu w wyborach we wczesnym głosowaniu, które jest możliwe w niektórych amerykańskich stanach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Romney czy Obama? Rosjanie wolą...

Ostatnia aktualizacja: 26.10.2012 12:20
Kreml unika prezentowania swych preferencji w sprawie wyborów w USA, lecz bez względu na to, kto zwycięży, Rosja będzie w stanie wyciągnąć z tego korzyści - uważają rosyjscy eksperci.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Duża strata na starcie. Romney musi gonić

Ostatnia aktualizacja: 27.10.2012 07:42
Według sondażu Reuters/Ipsos, wśród wyborców, którzy już oddali swój głos w wyborach prezydenckich Barack Obama ma dużą przewagę nad Mittem Romneyem.
rozwiń zwiń