"Granice marzeń". Ucieczka z państw, których nie ma

Ostatnia aktualizacja: 21.02.2018 17:45
- Ludzie żyjący w świecie dobrobytu, podróżują, bo chcą. Ta książka jest o ludziach, którzy od w ucieczce przed wojną musieli opuścić swój dom - powiedział Tomasz Grzywaczewski, autor książki "Granice marzeń. O państwach nieuznawanych". 
Audio
  • Rozmowa z Tomaszem Grzywaczewskim, autorem książki
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne Foto: Shutterstock/haykazuni

wojciech jagielski 1200 PAP.jpg
"Na wschód od zachodu". Wojciech Jagielski: to nie jest książka o hipisach

Gość Dwójki opowiadał m.in. historię rodziny z Górskiego Karabachu, która podobnie jak mieszkańcy innych nieuznawanych od ponad ćwierć wieku postsowieckich państw, padają ofiarą mocarstwowej polityki.

- Opisywani przeze mnie mieszkańcy Górskiego Karabachu najpierw, na początku lat 90., uciekli przed wojną na Ukrainę, do Doniecka. Kiedy po dwóch dekadach na obczyźnie udało im się ułożyć życie, w Donbasie wybuchła wojna. Wtedy ich życie po raz kolejny zatoczyło krąg i musieli wracać do Górskiego Karabachu - powiedział Tomasz Grzywaczewski, który dodał, że w połowie 2016 roku w Górskich Karabachu na nowo rozgorzał konflikt.

- Na głowy opisywanych przeze mnie bohaterów po raz kolejny spadły rakiety. To historia ludzi, którzy od ponad dwóch dekad są pionkami w globalnej geopolitycznej grze – podkreślił Tomasz Grzywaczewski.

W nagraniu audycji posłuchamy także o tym, jak wyglądają realia życia w Naddniestrzu czy Cyprze Północnym.

***

Rozmawiał:  Jakub Kukla

Gość: Tomasz Grzywaczewski (dzennikarz, reporter)

Data emisji: 21.02.2018

Godzina emsji: 16.29

Materiał został wyemitowany w audycji "Wybieram Dwójkę"

mz/mko


Czytaj także

Władywostok, Putin i polski zesłaniec

Ostatnia aktualizacja: 19.10.2017 15:15
W audycji "Na dachu świata" rozmawialiśmy z Grzegorzem Ślubowskim o zimnym, dalekowschodnim krańcu Rosji i jego sekretach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Drzewo jak złoto. Kryzys u podnóża Kilimandżaro

Ostatnia aktualizacja: 18.12.2017 14:30
- Liście, patyki i pozostałości po kukurydzy zamiast drewna na opał? Na taki pomysł wpadli mieszkańcy wiosek wokół Kilimandżaro w Tanzanii, o których opowiadał Robert Zduńczyk z Fundacji Ekonomicznej Polska - Afryka Wschodnia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wojna w Aleppo. Opowieść z granicy śmierci

Ostatnia aktualizacja: 15.01.2018 18:20
- Nie rozumiem, czemu ulegliśmy narracji, że wojna w Syrii już się skończyła. Gdy byłem ostatnio w Aleppo, musiałem czekać prawie 1,5 dnia, żeby stamtąd wyjechać. Powód to trwająca ofensywa na zachodnią część miasta - opowiadał w Dwójce ks. Marcin Schmidt.
rozwiń zwiń