Jazz Jamboree to marka, która przez dekady elektryzowała nie tylko stołecznych melomanów. W okresie PRL festiwal był jedną z niewielu okazji do kontaktów z jazzmanami z Zachodu. Dziś jest jednym z wielu wydarzeń w bogatym kalendarzu polskich imprez jazzowych. Jego siłą pozostaje legenda. Podczas jubileuszowej 60. odsłony nawiązuje do niej dyrektor Mariusz Adamiak chociażby poprzez wystawę plakatów. Przy Placu Trzech Krzyży w Warszawie w dniach 30 września - 28 października można oglądać słynne oprawy graficzne koncertów wykonane przez twórców Polskiej Szkoły Plakatów. Ze złotym okresem festiwalu łączy się też miejsce tegorocznego Jazz Jamboree, w którym odbywały się pierwsze jego odsłony: - Warszawski Klub Stodoła ma swoją atmosferę i pozwala zapraszać trochę innych artystów, niż w sytuacji, gdybyśmy organizowali festiwal w Sali Kongresowej - mówił Mariusz Adamiak. - Tam trzeba by było zejść z trochę poziomu artystycznego i zaprosić wykonawców pozajazzowych. W Stodole możemy sobie pozwolić na prawdziwy, fajny jazz.
Marek Adamiak omówił w Dwójce program tegorocznej imprezy, w którym przeplatają się nowe gwiazdy i dawni giganci jazzu. Mariusz Adamiak zwrócił uwagę na silny wątek szamański tegorocznego Jazz Jamboree.
***
Rozmawiała: Justyna Piernik
Gość: Mariusz Adamiak (promotor muzyki jazzowej)
Data emisji: 26.10.2018
Godzina emisji: 16.30
Rozmowa została wyemitowana w audycji Wybieram Dwójkę.
bch