Tłumaczka: rozmawiam z komputerem, by usłyszeć każdą frazę

Ostatnia aktualizacja: 14.05.2019 11:02
- W dramacie bardzo ważne jest myślenie o tym, że ten tekst zabrzmi ze sceny, że musimy pilnować pewnych zbitek brzmieniowych, że musimy ułatwić aktorom pracę, a nie utrudnić. Ja się zresztą nawet lepiej czuję w dialogu niż w narracji prozatorskiej, ale i tak zawsze sprawdzam nasłuch, jak brzmi każda fraza - mówiła w Dwójce Agnieszka Lubomira Piotrowska.
Audio
  • Dyskusja o przekładzie literackim, ze szczególnym uwzględnieniem przekładu dramatów (Rozmowy po zmroku/Dwójka)
Dyskusja w Stiudiu Szpilmana. Od lewej: Małgorzata Szymankiewicz, Piotr Kamiński, Agnieszka Lubomira Piotrowska i Andrzej Seweryn
Dyskusja w Stiudiu Szpilmana. Od lewej: Małgorzata Szymankiewicz, Piotr Kamiński, Agnieszka Lubomira Piotrowska i Andrzej SewerynFoto: Wojciech Kusiński/PR

W poniedziałek (13.05) w Studiu Polskiego Radia im. Władysława Szpilmana odbyła się dyskusja o przekładzie literackim, ze szczególnym uwzględnieniem przekładu dramatów. Temat audycji wziął się ze wspólnego cyklu Programu 2 i Teatru Polskiego w Warszawie "Europa po polsku", w którym prezentowane są ważne europejskie dzieła w polskich przekładach.

Na wstępie Małgorzata Szymankiewicz postawiła dwie przeciwstawne tezy. Według pierwszej, sformułowanej przez prof. Romana Jakobsona, cokolwiek da się powiedzieć w jednym języku, da się również powiedzieć w drugim. Z kolei Dante uważał, że "nic z tego, co muzy harmonijnie połączyły, nie da się przenieść na inny język bez całkowitej utraty swej słodyczy".

- Ja nie potrafię wymyślić nic samemu. Natomiast, gdy mam prawo napisać sobie po swojemu sztukę Szekspira, to jest to pełny luksus. Cała czarna robota została odwalona przez kogo innego, a ja mam już tylko czystą przyjemność, tzn. dobieram sobie takie słowa, jakie mi się żywnie podoba i pozwalam sobie na całe mnóstwo różnych rzeczy. Towarzyszy temu jednak przeświadczenie, że on mnie podgląda, że cały czas jestem w rozmowie z kimś, kto podsunął mi swoje myśli, a moje zadanie polega teraz na tym, żeby je sformułować w sposób zupełnie inny - podkreślał Piotr Kamiński.

Jak dla współczesnego teatru tłumaczyć klasykę dramatu? O tym w nagraniu audycji, w której o swoich doświadczeniach pracy nad przekładem, także na scenie teatralnej, opowiadał również Andrzej Seweryn.

***

Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku

Prowadziła: Małgorzata Szymankiewicz

Goście: Agnieszka Lubomira Piotrowska (tłumaczka z języka rosyjskiego, rusycystka, znawczyni teatru i kultury rosyjskiej), Piotr Kamiński (krytyk muzyczny, radiowiec, znawca opery, tłumacz z języka francuskiego i angielskiego, romanista), Andrzej Seweryn (aktor, dyrektor Teatru Polskiego w Warszawie)

Data emisji: 13.05.2019

Godzina emisji: 22.00

pg/bch

Czytaj także

Szymon Kuśmider: Don Kichote to postać artysty

Ostatnia aktualizacja: 24.04.2019 18:00
- Podjąłem się realizacji słuchowiska, bo my artyści często marzymy o rzeczach niemożliwych. Tak jak Don Kichote. Będzie więc to spektakl o artyście właśnie, któremu zabrano zabawki. O człowieku, który pozbawiony możliwości postrzegania świata na swój sposób, umiera – mówił w Dwójce reżyser spektaklu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jaka lekcja płynie z "Idioty" Fiodora Dostojewskiego

Ostatnia aktualizacja: 27.04.2019 19:36
Szlachetny, prostoduszny, empatyczny, ale i naiwny, budzący gniew i zażenowanie, a nawet bezwstydny. O księciu Myszkinie jako figurze dobra nie z tego świata rozmawialiśmy z Januszem Opryńskim - reżyserem teatralnym.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Hedda Gabler". Dramat Ibsena na deskach Teatru Narodowego

Ostatnia aktualizacja: 08.05.2019 15:26
- Ibsen w jakiś sposób wyprzedził tym tekstem dramaturgię swoich czasów. Myślę, że to z powodu niezwykle śmiałego połączenia tonacji tragicznej z tonacją komediową, prawie że groteskową - mówił w Dwójce reżyser Kuba Kowalski.
rozwiń zwiń