- Gemius od 4 lat jest częścią międzynarodowego projektu "Kolektywne emocje w cyberprzestrzeni", współfinansowanego ze środków UE. W tym projekcie uczestniczy 8 partnerów z różnych instytucji naukowych z całej Europy - mówi Anna Winnicka, psycholog z firmy badawczej Gemius.
Badacze internetu zdecydowali się sprawdzić, czy można w tekście, w języku polskim, wykrywać emocje. Postanowili przebadać Twittera. Do tego celu zastosowali angielskie narzędzie i udało się.
- Bardzo zaskakujące było, że jesteśmy naprawdę pozytywnym narodem. Połowa wszystkich twittów to są twitty pozytywne. Postów negatywnych jest mniej, ale są znacznie silniejsze. Jeśli się smucimy to na dobre - opowiada Anna Winnicka.
Przebadano cały rok twittowania, czyli 10 milionów postów, wpisanych przez 152 tysiące polskich użytkowników Twittera. Jak się okazuje najwięcej emocji wzbudziły wydarzenia związane z Euro 2012 oraz igrzyska olimpijskie. Nawet wydarzenia polityczne nie cieszyły się tak dużą popularnością.
Badacze sprawdzili też jak wygląda codzienność Twittera. - Okazuje się, że w dni robocze jesteśmy smutniejsi, w weekendy jesteśmy bardziej szczęśliwi - mówi psycholog. - Największy kryzys przynosi środa. W piątek bardzo gwałtownie spadają wszystkie emocje negatywnie i łagodnie rosną pozytywne. Największy skok optymistyczny można zaobserwować na Twitterze w niedzielę.
Kiedy, w ciągu dnia, twittujemy pozytywnie, jakie jeszcze wydarzenia roku 2012 budziły w nas emocje dowiesz się słuchając załączonej rozmowy Justyny Dżbik z Anną Winnicką w "Poranku OnLine".
(pj)
Sprawdź profil Czwórki na Twitterze.
