Szpetne miasta świadczą o nas

Ostatnia aktualizacja: 06.09.2012 15:46
Bilbordy, reklamy, plakaty, ekrany akustyczne - to tylko małe elementy, jednak w wielkiej liczbie mogą zniszczyć wizerunek pięknych aglomeracji. W Polsce małe i duże miasta stają się zakładnikami brzydoty i bylejakości.
Audio
Centrum Warszawy obwieszone reklamami
Centrum Warszawy obwieszone reklamamiFoto: Wikipedia/GNU/Piotrus

Reklamy ustawione bez ładu i składu, gigantyczne płachty zawieszone na fasadach kamienic, chaos i śmieci - to najczęściej drażni mieszkańców miast. Kolejnym elementem, który do nich dołączył w ostatnim czasie i  wywołał wiele dyskusji, są ekrany akustyczne, odgradzające ulice od miasta, w celu zmniejszenia stopnia hałasu dochodzącego do pobliskich mieszkań.

Niestety w Polsce wciąż używane są, tańsze od przezroczystych, kolorowe ekrany. Ich barwy dobierane są bylejak, nie dbając o wygląd miejca, w którym się znajdują.

Dziś po raz kolejny opracowywane są nowe przepisy dotyczące reklam wielkoformatowych, eksperci proponują również alternatywy dla ekranów akustycznych. Ruchliwą ulicę można odgrodzić od osiedli mieszkaniowych np. wałem ziemnym obsadzonym zielenią. Tu niestety na przeszkodzie stoi plan zagospodarowania miast, w wielu punktach brakuje miejsca na usypanie takiego wału. Wciąż więc wybieramy rozwiązania tańsze, tymczasowe, a osiedla budujemy, gdzie popadnie.

Na tę smutną rzeczywistość odtrutki szukał Krzysztof Grzybowski w rozmowie z Patrykiem Zarembą, z Forum Rozwoju Warszawy i Maciejem Czeredysem, urbanistą oraz ze słuchaczami Czwórki.

Ekran
Ekran akustyczny/ źr. Wikipedia/Paranoix83

 

- Dużo osób dostrzega bałagan i narzeka na niego, ale nic się nie dzieje - mówi Patryk Zaremba.  - Wychodzi na to, że nie jesteśmy gospodarzami naszych miast. Przepisy prawe w przypadku przestrzeni miejskiej nie są wystarczające, to musi być chęć i myślenie o przestrzeni - dodaje. 

- To, jak wyglądają nasze miasta, jak funkcjonują, działają, jakie zaspokajają potrzeby, jest pochodną kondycji społeczeństwa. Jeśli społeczeństwo nie oczekuje pewnej rzeczy, to te rzeczy się nie dzieją - wyjaśnia Czeredys.  

Dlaczego ważnym jest byśmy zadbali o nasze miasta, jakie alternatywy dla aktualnego zagospodarowania przestrzeni publicznej proponują nasi słuchacze dowiesz się słuchając audycji Krzysztofa Grzybowskiego "4 do 4".
(pj)

Czytaj także

Bez kontroli pracujemy lepiej

Ostatnia aktualizacja: 30.08.2012 15:17
Nowoczesne technologie dostarczają tysiace mechanizmów do kontroli pracowników. Jednak świadomość ciągłej kontroli sprawia, że wydajność naszej pracy może spać.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Im mniej jest tajemnic, tym bardziej ich potrzebujemy

Ostatnia aktualizacja: 31.08.2012 15:06
Tajemnice przyciągają swoją magiczną aurą. Uwielbiamy je i potrzebujemy ich. Gdy ich brakuje, sami tworzymy nowe sekrety, ale też teorie spiskowe.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Szemrany Lwów lat dwudziestych

Ostatnia aktualizacja: 04.09.2012 15:33
Lwów kryje miliony tajemnic. Nie da się go zwiedzić w dzień lub dwa. Ciekawą propozycją jest wycieczka tematyczna po tym dawnym polskim mieście np. śladami bohatera powieści Marka Krajewskiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Trzy magiczne słowa na wymarciu?

Ostatnia aktualizacja: 05.09.2012 14:56
"Kulturalny mężczyzna ma plus 100 do atrakcyjności", "Jak ktoś jest miły, to ma więcej przyjaciół”, to tylko dwie opinie słuchaczy Czwórki, którzy w swej zdecydowanej większości widzą potrzebę kultywowania zasad grzeczności. Niestety, na co dzień Polacy nie odnoszą się do siebie najlepiej.
rozwiń zwiń