Praca sezonowa. Lepiej blisko domu, niż za granicą

Ostatnia aktualizacja: 12.08.2020 08:21
Praca sezonowa wciąż jest bardzo popularna, choć rynek bardzo się zmienił. Niechętnie wyjeżdżamy do zagranicznych winnic zbierać owoce, raczej szukamy zatrudnienia koło domu. 
Zdj. ilustracyjne
Zdj. ilustracyjneFoto: Shutterstock.com/branislavpuda

shutterstock owoce jabłka mythja 1200.jpg
Czy robaczywe owoce nadają się do jedzenia?

Aż 70 procent poszukujących pracy zdalnej nie brało i nie bierze pod uwagę wyjazdu do pracy za granicę. Ten sezon pracy sezonowej był zupełnie inny niż zwykle, co spowodowała pandemia koronawirusa. 


Posłuchaj
03:23 czwórka pierwsze słyszę 12.08.2020 praca sezonowa.mp3 Jak zmienił się rynek pracy sezonowej - wyjaśnia Paulina Rezmer z serwisu olx (Pierwsze słyszę/Czwórka)

 

- Zwykle przyrost ofert takiej pracy obserwuje się na początku maja, w 2020 roku ta tendencja nie została zachowana, a przesunęła się na czerwiec - mówi Paulina Rezmer z serwisu olx. - To było szczególne wyzwanie. Pracodawcy musieli, po tym jak już można było podejmować pracę i gospodarka ruszyła na nowo, trzymać się obostrzeń. Nie byli pewni czy będą mogli pracowników zaprosić do pracy, czy będą mogli im zapewnić odpowiednie warunki. W naszym serwisie obserwowaliśmy spadek, w porównaniu z zeszłymi latami, liczby ofert pracy sezonowej - dodaje. 

Praca sezonowa głównie kojarzy się z wyjazdami za granicę, w tym roku chętnych było niewielu. - Ten wyjazd za granice był w tym roku utrudniony. W ty czasie, gdy pracownicy podejmują się pracy sezonowej w hodowli, na roli, w sadownictwie granice były zamknięte - wyjaśnia rozmówczyni Ady Janiszewskiej. - W naszym badaniu pytaliśmy czy ludzie są chętni do poszukiwania pracy również za granica. Okazało się, że około 70 procent udzielało odpowiedzi odmownej. Te osoby zwykle wyjeżdżały do pracy poza Polskę, ale w tym roku w ogóle nie byli tym zainteresowani - wyjaśnia. 

Słuchaj także:

Okazało się, że najczęściej pracy sezonowej poszukiwano w pobliżu własnego domu, nie dalej niż 5 kilometrów od miejsca zamieszkania. W ten sposób było gotowych dojeżdżać około 30 procent badanych. Na dojazd powyżej 100 km zdecydowałoby się jedynie około 10 procent badanych. Może to świadczyć o tym, że koło domu czuliśmy się bezpiecznie. 

Pod dużym znakiem zapytania stała też możliwość organizacji bezpiecznych dojazdów do pracy. Pracodawcy nie byli pewni czy taki transport, z zachowaniem wszelkich restrykcji sanitarnych, będą mogli zapewnić. 

Bez wątpienia rynek pracy sezonowej ucierpiał. Nie wykluczone jednak, że perturbacje związane z pandemią sprawią, że sezon się wydłuży. Zwykle trwa on do końca września. Paulina Rezmer nie wyklucza, że przesunie się również na październik. 

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzący: Kamil Jasieński

Materiał przygotowała: Ada Janiszewska 

Data emisji: 12.08.2020

Godzina emisji: 7.18

pj

Czytaj także

Praca zdalna. Koniec gigantycznych open space'ów na zawsze?

Ostatnia aktualizacja: 02.04.2020 12:39
Epidemia koronawirusa zmusiła wiele firm do wysłania swoich pracowników do pracy zdalnej. Czy to oznacza, że zbliża się schyłek ery gigantycznych open space'ów?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kogo dziś brak na rynku pracy?

Ostatnia aktualizacja: 27.05.2020 11:17
W dobie pandemii sytuacja na rynku pracy nie jest pewna, to czy się ustabilizuje zależy od wielu czynników. Są jednak pewne zawody, które w czasie izolacji zyskały na popularności. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Co dziesiąty student bez pracy

Ostatnia aktualizacja: 20.07.2020 09:31
Studenci nie czekają z pracą do otrzymania dyplomu magistra. Aktywności zawodowe z nauką łączy niemal 80 procent z nich. Niestety pandemia pokrzyżowała plany wielu żaków. 
rozwiń zwiń