Francja zwróci byłym koloniom skradzione dzieła sztuki

Ostatnia aktualizacja: 17.11.2020 13:00
W najbliższych miesiącach francuskie muzea rozpoczną proces zwracania byłym koloniom wywiezionych z ich terytoriów dzieł sztuki. Taką decyzję podjął na początku miesiąca tamtejszy senat - pierwsze eksponaty w ciągu roku mają trafić do Senegalu i Beninu.
Luwr, Paryż
Luwr, ParyżFoto: Shutterstock/JeanLucIchard
wystawa_shutter_1200_Jenoche.jpg
Antropocen - studencki obraz człowieka i przyrody

Jest to jednak początek zapowiedzianego trzy lata temu przez prezydenta Emmanuela Macrona przywrócenia afrykańskiego dziedzictwa Afryce

Do tej pory na przeszkodzie temu stała m.in. wywodząca się z XIV wieku zasada mówiąca o przywożonych z kolonii dobrach jako o części "niezbywalnego dziedzictwa" Francji.


Posłuchaj
04:16 _PR4_AAC_zwrot_dziel_sztuki_1 2020_11_17-08-33-06.mp3 Francja zwraca dzieła sztuki byłym koloniom (Pierwsze Słyszę/Czwórka)

- Prezydent Francji zapowiedział to w listopadzie 2017 roku w stolicy Burkina Faso Wagadugu w czasie spotkania ze studentami. Dzięki tej decyzji młodzi ludzie będą mogli zapoznawać się ze swoim dziedzictwem nie w Paryżu, tylko u siebie w ojczyźnie - mówi prof. prawa Wojciech Kowalski. - Wielu specjalistów nie dowierzało, że ta zapowiedź będzie realizowana, jednak podjęte już kroki to potwierdzają.

Posłuchaj także:

Wkrótce potem oszacowano, ile konkretnie dzieł sztuki Francja powinna zwrócić byłym koloniom. W raporcie opublikowanym w 2018 roku przez specjalistów z Francji i Senegalu stwierdzono, że poza Afryką jest aż 90 procent dziedzictwa kulturowego tamtejszych ludów, z czego we francuskich muzeach znajduje się ok. 90 tysięcy obiektów.  

Na wzór Francji, zwrot zagrabionych przed laty eksponatów deklarują inne państwa, w tym Holandia, która chce oddać byłym koloniom ponad 100 tysięcy zabytków.

- Ja mam nadzieję, że decyzja senatu francuskiego zainicjuje szerszą falę takich zdarzeń. Myślę, że muzea będą miały dużo strat - mówi Małgorzata Omilanowska, profesor historii sztuki Uniwersytetu Gdańskiego. - Właściwie całe zasoby europejskie dotyczące obiektów starożytnych, jak i obiektów etnograficznych, czyli dokumentujących funkcjonowanie kultur pozaeuropejskich, mają dosyć trudne pochodzenie. Co więcej, ten problem dotyczy kolekcji paleontologicznych. Trudny do rozstrzygnięcia może okazać się przypadek zwrotu największego szkieletu dinozaura. Znajduje się on w zbiorach muzeum w Berlinie, a pochodzi z terenów dzisiejszej Tanzanii i teraz Tanzania upomina się m.in. o zwrot tego eksponatu.  

Posłuchaj także:

Jak ocenia prof. Wojciech Kowalski, deklaracji Francji może pomóc Polsce w ubieganiu się o odzyskanie niektórych dzieł sztuki.

- Dla Polski takie procesy są korzystne, bo umożliwiają, stwarzają lepszą atmosferę, dają pewne argumenty i wzmacniają nasze starania o zwrot dzieł sztuki i kultury, których zostaliśmy pozbawieni w zakresie zaborów i w czasie II wojny światowej. Uważam, że jest to z tych powodów bardzo korzystny proces, gdyby był uruchomiony na szerszą skalę - mówi na antenie Czwórki.

Poza władzami Senegalu i Beninu z wnioskiem o zwrot eksponatów zwróciły się do Francji także takie kraje jak Mali, Wybrzeże Kości Słoniowej, Madagaskar, Etiopia i Czad, których roszczenia obejmują tysiące zabytków.

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Materiał przygotowała: Martyna Ogonek

Goście: prof. Wojciech Kowalski (profesor prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, wieloletni pełnomocnik Ministerstwa Spraw Zagranicznych ds. restytucji dzieł sztuki), Małgorzata Omilanowska, profesor historii sztuki Uniwersytetu Gdańskiego

Data emisji: 17.11.2020

Godzina emisji: 8.33

aw

 

Czytaj także

"Damy przeklęte". Jak polskie królowe sięgały po władzę?

Ostatnia aktualizacja: 08.12.2019 13:53
W średniowieczu kobiety nie były dobrze traktowane. Często nie zapisywano ich imion, a nawet dat urodzenia. Niejednokrotnie bywało, że król rządził dobrze, bo miał mądrą żonę, która mu w rządzeniu pomagała. Taką była Dobrawa, która nauczyła Mieszka manier i sztuki wojennej. Zdarzały się jednak księżne, które bez względu na losy państwa robiły wszystko, by utrzymać władzę.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Co szóste muzeum świata pozostanie zamknięte - na zawsze

Ostatnia aktualizacja: 02.06.2020 10:12
Pandemia koronawirusa wdarła się w każdą dziedzinę naszego życia, dotknęła wszystkich branż, nie ominęła też rynku sztuki. UNESCO szacuje, że z 95 tys. muzeów na całym świecie aż 90 procent musiało zawiesić działalność. Nie wszystkie otworzą się ponownie.
rozwiń zwiń