Nowy film Holland - który jest polskim kandydatem do Oscara 2012 w  kategorii najlepszy obraz nieanglojęzyczny - został już zaprezentowany  na 38. amerykańskim Festiwalu Filmowym Telluride w stanie Kolorado  (impreza odbyła się w dniach 2-5 września) oraz na 36. Międzynarodowym  Festiwalu Filmowym w Toronto.
Po pokazie w Kanadzie film spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem publiczności, która nagrodziła obraz długimi  owacjami na stojąco. Zachwytom festiwalowych widzów towarzyszyły  przychylne reakcje krytyków, porównujących film  Holland do "Listy  Schindlera" i "Pianisty".
Perfekcyjna realizacja, perfekcyjne aktorstwo 
W recenzji na łamach brytyjskiego magazynu "Screen Daily" napisano, że  jest to "najlepszy obraz Agnieszki Holland od czasu filmu +Europa,  Europa+" z 1990 roku, który był nominowany do Oscara w kategorii  najlepszy scenariusz adaptowany.
- Uczciwy, bezbłędny, wybornie zrealizowany (...). Holland znakomicie  odtwarza scenerię kanałów, zarówno w scenografii, jak i w oświetleniu, a  jednocześnie mistrzowsko buduje dramaturgię w miejscu spowitym mrokiem  - tak o dramacie "W ciemności" napisał krytyk ze "Screen Daily". W jego  recenzji można również przeczytać o "cudownie ekspresyjnym polskim  aktorze Robercie Więckiewiczu".
Tekst na temat filmu Holland ukazał się także w znanym branżowym  magazynie "The Hollywood Reporter". "W tym dramacie jest więcej ironii i  warstw znaczeniowych niż w innych obrazach o podobnej tematyce (...).  Holland i operatorka Jolanta Dylewska z sukcesem kreują duszny,  przerażający podziemny świat, w którym wszystko może trwać wiecznie lub  lec w gruzach w każdej sekundzie. Niektóre fragmenty, zwłaszcza gdy  dzieci gubią się w labiryncie tuneli i w trakcie nagłej powodzi po  ulewie, wywołują niezwykłe napięcie, ale Holland opiera się pokusie  podkręcania suspensu za wszelką cenę - brzmi fragment recenzji.
 Zobacz    galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Jak uznał autor tekstu w "The Hollywood Reporter", "kluczowy dylemat i  niuanse przemiany Sochy z oportunisty w jednoosobową grupę wsparcia są  wiarygodne, w czym niemałą zasługę ma genialna kreacja Więckiewicza".
 
Nic nie jest białe, nic nie jest czarne
Dobre oceny filmu znaleźć można również na łamach amerykańskiego  magazynu "Variety". Autor tamtejszej recenzji zwrócił m.in. uwagę na to,  że "zaskakującym elementem strategii Holland jest unikanie  portretowania Żydów jedynie jako budzących litość ofiar".
- Przyprawiająca o gęsią skórkę sceneria sprawia, że +W ciemności+ ma  więcej wspólnego ze współczesnymi horrorami niż z dotychczasowymi  filmami o Holokauście i jest to najwyraźniej dokładnie przemyślana  koncepcja Holland. Sam film wydaje się niemal odpowiedzią na +Listę  Schindlera+ Stevena Spielberga i jest daleki od czarno-białych podziałów  na zło i heroizm - pisze recenzent "Variety".
Życie w kanałach Lwowa
Film "W ciemności" (tytuł angielski: "In Darkness"), koprodukcja  polsko-niemiecko-kanadyjska, do szerokiej dystrybucji kinowej w Polsce  trafi w styczniu 2012 r. Przedstawia losy Polaka Leopolda Sochy  (Więckiewicz), który podczas II wojny światowej z drobnego złodziejaszka  stał się bohaterem. Mężczyzna postanowił bezinteresownie ukryć w  kanałach grupę Żydów z lwowskiego getta, ryzykując przy tym życie własne  i swoich najbliższych.  
 Obraz został zrealizowany na podstawie scenariusza inspirowanego książką  Roberta Marshalla "W kanałach Lwowa. Heroiczna opowieść o przetrwaniu  Holokaustu" ("In the Sewers of Lvov. A Heroic Story of Survival from the  Holocaust"), która w 1990 r. ukazała się w Nowym Jorku, nakładem  wydawnictwa Charles Scribner's Sons.
Oprócz Więckiewicza, w obsadzie filmu są m.in. Agnieszka Grochowska,  Kinga Preis, Krzysztof Skonieczny, Benno Furmann i Marcin Bosak.
gs