Kultura

Mackiewicz w eterze

Ostatnia aktualizacja: 11.03.2008 11:43
Program 2 Polskiego Radia emituje w odcinkach Drogę donikąd, powieść Józefa Mackiewicza najpełniej wyrażającą postawę polityczną pisarza i najbardziej dojrzałą literacko jego książkę.

 

Twórczość i osoba Józefa Mackiewicza była w minionych kilkunastu latach powodem ostrego polityczno-kulturowego sporu. Łatwiej było przy tym poczytać w prasie o samym Mackiewiczu niż znaleźć jego książki. Zaporowe ceny książek i ich trudna dostępność związana z kontrowersjami wokół praw autorskich, a zwłaszcza brak tego nazwiska w salonowych panteonach sprawił, że Mackiewicz stał się pisarzem niemal środowiskowym. Zupełnie niesłusznie, bo autor Kontry wymyka się prostym próbom szufladkowania, z wyjątkiem jednej cechy jego twórczości i postawy – bezkompromisowego antykomunizmu, który sprawił, że jeden z najważniejszych polskich pisarzy pozostaje niemal nieznany w swoim kraju. Słuchacze Dwójki, którzy nie mieli okazji zapoznać się dotąd z tą twórczością, mają okazję docenić jej artystyczną stronę, doskonale współgrającą z żarliwym zaangażowaniem pisarza.


Akcja Drogi donikąd zaczyna się późnym latem 1940 roku, na ziemiach dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego. Główny bohater powieści, Paweł, to porte parole autora. Wiele z jego perypetii (na przykład wizyta na posterunku NKWD) przydarzyły się ongiś Mackiewiczowi.

O czysto politycznym aspekcie twórczości Mackiewicza powiedziano już chyba wszystko. Polski czytelnik zainteresowany życiem i postawą Mackiewicza powinien sięgnąć po prace Włodzimierza Boleckiego, najwybitniejszego polskiego znawcy twórczości autora Buntu rojstów (Ptasznika z Wilna - biografię Mackiewicza pióra Boleckiego - wydało w ubiegłym roku wydawnictwo Arcana). Także w Drodze donikąd przejawia się jego bezkompromisowy antykomunizm, przekonanie o tym, że sowiecki system jest największym złem jaki mógł człowieka spotkać. Jak mówi jeden z bohaterów: „Bolszewizm nie od radości "nieba" chce oderwać człowieka, a właśnie przeciwnie, od radości "ziemi". On nie jest wrogiem, jak to powiada pierwszy z brzegu klecha, życia pozagrobowego, a właśnie życia doczesnego. On niczego nie "rozpętał", jak to utrzymywali nasi ojcowie w okresie rewolucji 1917-18 r., a na wszystko, absolutnie na wszystko nałożył pęta! (...) teraz wiem, że bolszewizm powstał nie z walki z Bogiem, ale z walki z człowiekiem, z jego przyrodzonym prawem do wolnego życia”. Wyrazicielem antysowieckiej idei powieści jest Tadeusz Zakrzewski, spiskujący przeciw systemowi, chcący zorganizować wobec niego zbrojny opór.

Nie sposób jednak czytać Drogi donikąd wyłącznie jako zbeletryzowaną publicystykę polityczną. Choć lektura tej powieści z pewnością może naświetlić wiele bardzo współczesnych problemów społecznych, jak wielokulturowość, tolerancja religijna czy rola przyrody w życiu społeczeństw, punktem odniesienia nie jest dla Mackiewicza współczesna doktryna ekologiczna czy multikuturowa, ale dziedzictwo Wielkiego Księstwa Litewskiego. Dziedzictwo zniszczone przez nowoczesne ideologie – nacjonalizm i komunizm. Dziedzictwo to stanowi dla Mackiewicza kulturowy i polityczny punkt odniesienia dla nowej, sowieckiej rzeczywistości. Kontrast między tym światem dawno minionym a przygnębiającą rzeczywistością stanowi oś tej powieści, przedstawiającej losy kilku osób w zderzeniu z sowieckim systemem.  Taka optyka uczyniła z Mackiewicza pisarza szczególnego w literaturze polskiej XX wieku, bo opisującego to stulecie z perspektywy wielowiekowej tradycji współżycia narodów w Europie Wschodniej. Oryginalność twórczości Mackiewicza leży właśnie w specyfice jego historycznej perspektywy. To właśnie ona sprawia, ze lektura książek autora Drogi donikąd wprawia w zakłopotanie czytelników myślących kategoriami rozmaitych –izmów, czy będzie to komunizm, nacjonalizm czy liberalizm.

Jest to książka dla każdego czytelnika, nawet takiego, którego polityka i historia komunizmu niekoniecznie zajmują. Droga donikąd opowiada przede wszystkim prawdziwe  historie ludzi uwikłanych w skomplikowane koleje losu. W swych opisach ludzi, Mackiewicz zachowuje się jak przyrodoznawca. Bada, a nie ocenia zachowania jednostek, opisuje je tak, jakimi miał okazję je ujrzeć. Jest w tym tak sumienny, że często zbliża się do naturalizmu. Jednak naturalizm ten nie ma w sobie nic z próby wykrzesania z czytelnika społecznego protestu wobec losu poniżonych mas, stara się raczej utrwalić dokładny obraz kresowej społeczności w momencie przejmowania nad nim kontroli przez sowiecki totalitaryzm.

Największą zbrodnią komunizmu w artystycznej wizji Mackiewicza staje się narzucenie pęt na spontaniczność i naturalność ludzkich zachowań. Jest to zbrodnia przeciw ludzkiej wolności pojmowanej nie abstrakcyjnie, lecz w konkretnym wymiarze zwykłego ludzkiego życia, nie pozbawionego przykrości, krzywd, podłości i brzydoty, gdzie jednak istnieje możliwość działania, radzenia sobie, wyboru drogi. Sowieckie jarzmo odbiera taką możliwość, a jakakolwiek próba ułożenia sobie w nim względnie swobodnego życia nie jest możliwa, jest drogą donikąd.

Drogę donikąd na antenie Programu Drugiego Polskiego Radia czyta od poniedziałku do piątku o godz. 9.30 Mariusz Benoit. Istnieje możliwość pobrania archiwalnych odcinków z witryny internetowej.

Kacper Ignatowicz

Józef Mackiewicz, Droga donikąd, wyd. Kontra, Londyn 1993

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Józef Mackiewicz - ciągle zbyt mało obecny

Ostatnia aktualizacja: 08.11.2008 08:44
Za kilka dni, 11 listopada, w dniu Święta Niepodległości zostanie ogłoszony kolejny, siódmy, laureat nagrody im. Józefa Mackiewicza. Po raz pierwszy przyznano ją w roku 2002 dla uczczenia setnej rocznicy urodzin pisarza. Niewątpliwym podstawowym powodem powołania tej Nagrody był niepokój, z jakim sympatycy autora „Nie trzeba głośno mówić” obserwowali rozwój tzw. sprawy Mackiewicza, a dokładniej – konsekwentne dążenie do usunięcia jego twórczości z oficjalnego obiegu intelektualnego. Sprowokowani
rozwiń zwiń
Czytaj także

„Jedynie prawda jest ciekawa”.

Ostatnia aktualizacja: 11.11.2009 16:56
Znany publicysta Bronisław Wildstein - autor „Doliny Nicości” jest tegorocznym laureatem prestiżowej nagrody literackiej im. Józefa Mackiewicza.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jedynie prawda jest ciekawa

Ostatnia aktualizacja: 21.02.2010 06:46
Józef Mackiewicz to jeden z najważniejszych pisarzy polskich XX wieku. Jego talent prozatorski doceniano niemal jednogłośnie. Wśród jego czytelników był Hertz, Gombrowicz czy Wittlin, Czesław Miłosz nazywał go „najlepszym polskim prozaikiem powojennej Polski”. W styczniu minęło 25 lat od jego śmierci.
rozwiń zwiń