Do odnajdywania właśnie takich wyjątkowych nauczycieli prawdziwej historii zachęca dzisiejszych uczniów akcja Instytutu Pamięci Narodowej.
– Przykładem nauczycielki, niezależnej historyczki była Anna Radziwiłł, która przez lata uczyła w różnych liceach warszawskich – mówi Andrzej Zawistowski, wicedyrektor Biura Edukacji Publicznej, koordynator akcji.
Nauczyciele, którzy przez lata okupacji sowieckiej, niemieckiej, a później Polski Ludowej starali się przekazywać swoim wychowankom prawdziwą wiedzę o historii Polski, byli autorytetami.
Kamila Sachnowska, była uczennica Anny Radziwiłł, a teraz pracownik IPN, wspomina, że jej nauczycielka w ogóle nie wymagała posiadania podręczników.
– O tematach jeszcze wtedy uważanych za tabu, a była to końcówka lat osiemdziesiatych ubiegłego stulecia, Anna Radziwił mówiła nie tak jak człowiek, który opuszcza jakąś kotarę i odkrywa tajemnicę. Ona mówiła o wszystkim bardzo naturalnie – wyjaśnia Sachnowska. – Nie mieliśmy wówczas wątpliwości, że nauczycielka mówi prawdę i że jest to prawda nieoficjalna – dodaje.
(ah)
