Redakcja Polska

Rosyjski statek opuścił Gdynię. Będzie pocięty "na żyletki"

20.06.2025 20:01
Rosyjski zbiornikowiec Khatanga po 8 latach opuścił port w Gdyni. Według wyliczeń portu rekompensata za postój jednostki wyniesie 13 mln złotych. Statek mierzący ponad 150 metrów jest odholowywany do duńskiej stoczni - to właśnie tam zostanie pocięty "na żyletki". Prezes portu wyjaśnił, dlaczego nie stanie się to w Polsce i jakiej kwoty port będzie domagał się od Rosjan.
Khatanga w gdyńskim porcie
Khatanga w gdyńskim porcieBraveheart, CC BY-SA 4.0 via Wikimedia Commons

Zbiornikowiec Khatanga od 2017 roku cumował w Porcie Gdynia, gdzie został zatrzymany, kiedy nie przeszedł kontroli technicznej. Statek miał przejść remont i odpłynąć, ale do tego nigdy nie doszło.

W 2020 r. armator jednostki - Murmansk Shipping Company - ogłosił upadłość, przez co Khatanga pozostała w porcie. Z biegiem lat coraz bardziej pogarszał się stan techniczny statku. W lutym tego roku Ministerstwo Infrastruktury podało, że zgodnie z decyzją wydaną przez Dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni, gdyński port został zobowiązany do usunięcia rosyjskiego statku. Podano, że jednostka zagraża bezpieczeństwu żeglugi i jest wycofana z eksploatacji. W związku z tym dyrektor UMG wydał Zarządowi Morskiego Portu Gdynia zarządzenie jego usunięcia.

Przez lata podkreślano niejasny i zmienny status własnościowy, przez co obiekt był niezdolny do samodzielnej żeglugi. Khatanga był pod stałym nadzorem ze strony Portu Gdynia oraz służby dyżurnej Kapitanatu. Resort infrastruktury informował, że ZMPG będzie domagać się od rosyjskiego armatora zwrotu kosztów za cały okres cumowania jednostki w porcie.

Obecny na odholowywaniu statku minister infrastruktury Dariusz Klimczak zaznaczył, że przez 8 lat port w Gdyni "tracił finansowo" i przy nabrzeżu nie mogły cumować inne jednostki. "Ten statek nie miał załogi, nie stwarzał żadnych warunków bezpieczeństwa i nadszedł najwyższy czas, żeby się jego stąd pozbyć" - stwierdził. Zapewnił, że Zarząd Morskiego Portu w Gdyni spełnił wszystkie procedury i uzyskał niezbędne zezwolenia. "Ta kupa złomu, która zalegała w porcie w Gdyni, wreszcie opuszcza port" - powiedział.

Minister Dariusz Klimczak przypomniał, że w ciągu ostatnich miesięcy udało się wyeliminować prawie 700 firm z rynku polskiego, które były z udziałem kapitału rosyjskiego i białoruskiego. "Czy to jest transport drogowy, czy gospodarka morska postępujemy konsekwentnie i nie tracimy ani dnia, ani godziny, ponieważ to działa na rzecz polskiej gospodarki" - zapewnił szef resortu.

Źródło: biznes.interia.pl/ho

Zobacz więcej na temat: Rosja Gdynia statek

Polska wśród najtańszych krajów UE pod względem kosztów życia w 2024 roku

20.06.2025 10:13
Polska znalazła się wśród trzech najtańszych krajów UE biorąc pod uwagę wydatki gospodarstw domowych w 2024 roku - wynika z obliczeń Eurostatu.

Trump przelicytował. Zamiast pokoju: Gaza, Ukraina i groźba wojny z Iranem

20.06.2025 17:05
Prezydent USA Donald Trump staje się ofiarą własnego braku planu - pisze w piątek portal tygodnika "Spiegel", zwracając uwagę, że Trump chciał zakończyć wojnę na Ukrainie w ciągu 24 godzin, a wojna w Strefie Gazy również miała się skończyć.

UE zgadza się na zbrojenia z KPO. Polska dostanie miliardy na obronność

20.06.2025 18:28
Jest zgoda na zmiany w Krajowym Planie Odbudowy i otwarta droga do wypłaty Polsce kolejnej transzy pieniędzy. Decyzję podjęli ministrowie finansów unijnych krajów na spotkaniu w Luksemburgu. Wcześniej zielone światło dała Komisja Europejska.