Redakcja Polska

W Pradze upamiętniono Ryszarda Siwca, który podpalił się w proteście przeciwko inwazji na Czechosłowację w 1968 roku

08.09.2023 14:23
W Pradze pod pomnikiem Ryszarda Siwca, który podpalił się w 1968 roku w Warszawie w proteście przeciwko inwazji na Czechosłowację, złożono w piątek kwiaty. Na pobliskim placu otwarto wystawę obrazującą bohaterów innych protestów w Polsce przeciwko okupacji Czechosłowacji przez wojska Układu Warszawskiego.
Audio
  • Pradze otwarto wystawę, która ukazuje Polaków protestujących przeciwko inwazji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację. Plenerową ekspozycję zainaugurowano w 55. rocznicę samospalenia Ryszarda Siwca [posłuchaj]
Mural w Pradze
Mural w PradzePhoto: Wojciech Stobba/Polish Radio

Rocznicowe spotkanie, które zorganizował Instytut Badania Reżimów Totalitarnych (USTR) wraz z Instytutem Polskim w Pradze, rozpoczęło się od złożenia wieńców pod pomnikiem Ryszarda Siwca, znajdującym się przy ulicy noszącej jego imię. Protestując przeciwko inwazji, księgowy z Przemyśla i były żołnierz AK podpalił się podczas uroczystości dożynkowych na Stadionie Dziesięciolecia 8 września 1968 roku; zmarł cztery dni później. 

Dyrektor USTR Ladislav Kundra powiedział, że Ryszard Siwiec rozpalił „żywe pochodnie” w całym dawnym bloku wschodnim. „Jego samopoświęcenie za prawdę i wolność było, jest i pozostanie ponadczasowe” – zapewnił. Szef USTR podkreślił, że po prawie 34 latach od upadku komunizmu często słychać hasła o konieczności oddzielenia przeszłości grubą kreską i spoglądania jedynie w przyszłość. „Nie wierzę w nie. Grube kreski za przeszłością nie są skuteczne” – stwierdził Kundra.

Uroczystości przeniosły się później na pobliski skwer, gdzie pokazana została wystawa plenerowa „Nie tylko Siwiec”. Wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Polejowski powiedział, że w 1968 roku Polacy utożsamiali się z Praską Wiosną. Przypomniał hasło „Cała Polska czeka na swojego Dubczeka”, co było sympatycznym nawiązaniem do prób zmian systemu komunistycznego w sąsiednim kraju. 

„Protesty czy manifestowanie niezgody na inwazję na Czechosłowację przybierały w Polsce różne formy. Były ulotki, czy też chociażby pokazane na wystawie na jednej z plansz składanie biało-czerwonych goździków pod ambasadą Czechosłowacji w Warszawie. To wszystko były elementy z jednej strony protestu przeciwko inwazji i rządom komunistycznym, a z drugiej strony solidarności z Czechami i Słowakami” – powiedział Polejowski. Zwrócił uwagę, że informacje o protestach, także o samospaleniu się Siwca, były cenzurowane i dowiadywano się o nich dopiero za pośrednictwem Radia Wolna Europa.

Na wystawie prezentowane są ulotki i reprodukcje ręcznie robionych plakatów, które były wywieszane m.in. na wyższych uczelniach. Autor wystawy Grzegorz Majchrzak powiedział, że część z protestujących przeciwko inwazji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację i udziałowi w interwencji Ludowego Wojska Polskiego stała się później działaczami polskiej opozycji demokratycznej. 

„Najbardziej tragicznym protestem był protest Ryszarda Siwca, ale to zaczynało się od wypowiedzi, w których Polacy się solidaryzowali z Czechami, Słowakami. Dzisiaj to jest nic nadzwyczajnego. Wówczas to groziło wyrzuceniem z pracy, wyrzuceniem z uczelni i innymi represjami” – powiedział autor wystawy, która będzie prezentowana w stolicy Słowacji Bratysławie, a także na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie.

PAP/IAR/ks

Hospicjum na Litwie otrzymało z Polski samochód

08.09.2023 08:23
Do jedynego na Litwie hospicjum błogosławionego księdza Michała Sopoćki trafił samochód, który jest darem Fundacji Lotto imienia Haliny Konopackiej.

„Foreign Affairs”: by ukarać rosyjskich zbrodniarzy, trzeba skrupulatnie zbierać dowody i nie powtarzać błędów z Jugosławii i Syrii

08.09.2023 08:32
Rosyjski terror na Ukrainie napędzany jest też poczuciem bezkarności; aby ukarać te zbrodnie potrzebne jest skrupulatne i dokładne kompletowanie dowodów i determinacja, żeby uniknąć błędów z Jugosławii i Syrii. Ostrzega Janine di Giovanni pisarka, dziennikarka i korespondentka wojenna na łamach magazynu "Foreign Affairs".

Dziennik „L’Opinion” o męczeństwie rodziny Ulmów

08.09.2023 15:00
Artykuły prezydenta Andrzeja Dudy, ministra kultury prof. Piotra Glińskiego, szefa Instytutu Nowych Mediów Eryka Mistewicza oraz publicysty Jana Rokity przedstawiają w piątek historię męczeństwa rodziny Ulmów we francuskim dzienniku