Raport Białoruś

Topless przed siedzibą KGB. "Niech żyje Białoruś"

Ostatnia aktualizacja: 19.12.2011 18:52
Trzy działaczki ukraińskiej organizacji FEMEN protestowały topless przed centralną siedzibą białoruskiego KGB w Mińsku.
Audio

Dziewczyny trzymały plakaty z napisami "Wolność dla więźniów politycznych" i "Niech żyje Białoruś". Jedna z nich na gołych plecach miała wymalowany portret Aleksandra Łukaszenki.

 

Misterny plan

Niezależne białoruskie media poinformowały, że dziewczyny skutecznie zmyliły białoruskie służby. Najpierw oświadczyły, ze nie przyjadą do Mińska, a potem niespodziewanie wjechały na Białoruś od strony Rosji, gdzie nie ma żadnej kontroli paszportowej.

Jedna z działaczek, Inna Szewczenko, powiedziała białoruskiej agencji prasowej BiełaPAN, że akcja była związana z rocznicą rozpędzenia przez białoruskie służby opozycyjnej demonstracji po wyborach prezydenckich. Szewczenko mówi, że gdy uciekały, po przeprowadzeniu krótkiego protestu przed gmachem KGB w Mińsku, zauważyli je białoruscy milicjanci. Jednak byli najwyraźniej zaskoczeni widokiem półgołych dziewczyn i nie zatrzymywali ich.

 Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Opozycyjny tygodnik Nasza Niwa informuje, że ochrona budynku KGB przy okazji akcji Ukrainek zatrzymała też trzy dziennikarki, w tym jedną prawdopodobnie zagraniczną.

mr

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Nagi protest udaremniony w Watykanie

Ostatnia aktualizacja: 06.11.2011 18:25
Uraińskie feministki, które zdobyły sławę spektakularnymi happeningami w negliżu w swoim kraju, zostały w niedzielę zatrzymane w drodze na Plac świętego Piotra w Rzymie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Femen znów się rozbiera. Dziewczyny zatrzymała milicja

Ostatnia aktualizacja: 02.12.2011 13:06
Cztery członkinie ruchu Femen zostały zatrzymane przez milicję w Kijowie, gdy protestowały przeciwko prostytucji w trakcie Euro 2012.
rozwiń zwiń