Raport Białoruś

Sąd ukarał opozycjonistę za wzywanie do sankcji

Ostatnia aktualizacja: 25.07.2012 09:06
Białoruski sąd wymierzył karę grzywny byłego kandydatowi na prezydenta Dźmitremu Wusowi za apele o sankcje ekonomiczne przeciw Białorusi.
Dzmitryj Wus
Dzmitryj WusFoto: svaboda.org

Sąd w Mińsku skazał Wusa na 2 mln rubli białoruskich (ok. 840 zł) grzywny za wzywanie do sankcji gospodarczych przeciwko Mińskowi. Opozycyjny portal "Biełorusskij Partizan" pisze, powołując się na skazanego, że Wus dowiedział się o wyroku z otrzymanego we wtorek zawiadomienia.

W marcu Wus opowiadał się za zaostrzeniem sankcji ekonomicznych Unii Europejskiej przeciw Białorusi, wyrażając nadzieję, że zmusi to władze białoruskie do reform politycznych i gospodarczych, w tym do liberalizacji ordynacji wyborczej.

- W kraju nasila się marazm, brakuje zdrowego rozsądku. Ktoś bardzo chciał mnie skazać, więc przeprowadzono zaoczną rozprawę i wydano wyrok - skomentował Wus karę grzywny.

Wus został skazany pod koniec maja 2011 r. na 5,5 roku kolonii karnej w związku z protestami opozycji po wyborach prezydenckich z 2010 r., w których startował. 1 października wyszedł jednak na wolność po ułaskawieniu przez Aleksandra Łukaszenkę.

Większość przedstawicieli opozycji uważa, że sankcje wizowe nie są skutecznym sposobem wywierania wpływu na Aleksandra Łukaszenki, a skutek mogą odnieść tylko sankcje gospodarcze.

PAP, polskieradio.pl,.agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Dziennikarz nadal w areszcie KGB. Grozi mu 7 lat więzienia

Ostatnia aktualizacja: 17.07.2012 14:38
20-letniego Antona Surapina KGB oskarża o to, że pomógł Szwedom, którzy zrzucili na Białoruś pluszaki z transparentami wzywającymi do wolności słowa - poinformował Andrej Bastuniec z Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

List do Łukaszenki: "jesteś uzbrojonym klaunem"

Ostatnia aktualizacja: 19.07.2012 23:00
Szef szwedzkiej agencji PR, która zorganizowała nielegalny lot awionetki na Białoruś, pyta dlaczego Aleksander Łukaszenka więzi niewinne osoby zamiast zaprosić do siebie organizatorów akcji.
rozwiń zwiń