Warszawskie rzeki i rzeczki - zapomniany krwiobieg stolicy

- Opowieść o "innych rzekach" zaczyna się od tego, że ich już nie ma, a częściowo są ukryte w kanałach i wodociągach. Przypominając o ich historycznej obecności w mieście, wywołujemy szerszą dyskusję o tym, że Warszawa nie opierała się tylko na Wiśle - mówili w "Poranku Dwójki" Konrad Schiller i Magdalena Staroszczyk z Muzeum Woli, gdzie oglądać można wystawę "Niech płyną! Inne rzeki Warszawy". 

Wystawa "Niech płyną! Inne rzeki Warszawy" opowiada historię licznych warszawskich rzek, które obok Wisły, wpłynęły na rozwój miasta

Foto: Polona.pl

• Na rozwoju Warszawy zaważyła nie tylko Wisła, także mniejsze rzeki
• Stołeczne cieki zniknęły lub zostały ukryte w podziemnych kanałach
• Zanik mniejszych rzek wiąże się z wycinką lasów i rozwojem miast

"Współcześnie za warszawską rzekę uznawana jest przede wszystkim Wisła. Jednak sieć hydrograficzna Warszawy była - i częściowo wciąż jest - znacznie bogatsza. Na wystawie "Niech płyną! Inne rzeki Warszawy" opowiedziana została historia licznych warszawskich rzek - poprzez dawne plany, mapy, grafiki i fotografie" - czytamy w opisie wystawy.

Nie tylko Wisła

Drna, Sadurka, Żurawka, Pólkówka, Bełcząca, Brodnia - to tylko kilka nazw rzek, które meandrowały przez Warszawę. Część z nich już nie istnieje, a niektóre nadal płyną pod ziemią. Dlaczego zniknęły? - To jest dość kontrowersyjna teza, szukanie bezpośredniego winowajcy - zaznaczył Konrad Schiller. - Myślę, że rozwój miasta i postęp cywilizacyjny doprowadziły do tego, że pewne rzeki, cieki wodne, które opływały Warszawę, ale i inne miasta w Polsce czy na świecie, poddały się postępowi.

Z BIEGIEM LAT, Z BIEGIEM RZEK. DWÓJKA NA MIEJSCU - ZOBACZ WSZYSTKIE AUDYCJE >>>

- Miasta takie jak Warszawa w XIX wieku przeżywały wielki rozwój pod względem przemysłu i zabudowy - tłumaczył kurator wystawy. - Ofiarą tego stały się właśnie rzeki.

Wycinka i zabudowa

Siedem wieków temu te nieistniejące już nurty zaważyły o rozwoju grodu nad Wisłą. Ich zanikanie wynikło z jeszcze jednej zależności, na którą wskazała Magdalena Staroszczyk. - Istotnym czynnikiem było wycinanie lasów, które wcześniej rosły na terenie, który obejmuje Warszawę - wyjaśniała. - Opadał poziom wód gruntowych i to jest pierwszy czynnik, a dalej oczywiście zabudowa miejska. Regulowano, zanieczyszczano rzeki i one powoli zanikały. To był bardzo długi proces - dodała.

Posłuchaj

15:03 Poranek Dwójki rzeki Warszawy 2022 09_31_35.mp3 Zaproszenie na wystawę "Niech płyną! Inne rzeki Warszawy" w Muzeum Woli w Warszawie (Poranek Dwójki)

 

Wystawę "Niech płyną! Inne rzeki Warszawy" można oglądać w Muzeum Woli, oddziale Muzeum Warszawy, od 20 stycznia do 29 maja br.

Czytaj także: 

• Dwójka nad Łyną. "Dzięki tej rzece istnieje Olsztyn" [ZOBACZ RELACJĘ]
• Ustka - kraina w kratę. Dwójka u ujścia Słupi [ZOBACZ RELACJĘ]

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadził: Roch Siciński

Goście: Magdalena Staroszczyk i Konrad Schiller (Muzeum Woli)

Data emisji: 20.01.2022

Godzina emisji: 9.30