Alfred Szklarski - opisywał dalekie krainy, choć sam nie lubił podróżować

Ostatnia aktualizacja: 14.11.2022 18:07
- To kolejny paradoks w jego życiorysie, bo można by się spodziewać, że człowiek, który pisze o przygodach na egzotycznych lądach, chciałby tego najpierw posmakować. Tymczasem on nie lubił podróżować. To zadziwiające. Ponoć wynikało to z jednej, niezbyt udanej eskapady do Egiptu, gdzie bardzo struł się daktylami - mówił w Dwójce Jarosław Molenda, autor książki "Alfred Szklarski - sprzedawca marzeń".
Alfred Szklarski swoimi książkami przygodowymi inspirował całe pokolenia młodych Polaków.
Alfred Szklarski swoimi książkami przygodowymi inspirował całe pokolenia młodych Polaków.Foto: Forum/Maciej Jarzębiński

Pierwsza biografia Alfreda Szklarskiego

Na prozie Alfreda Szklarskiego wychowały się całe pokolenia polskich czytelników. Książki o przygodach Tomka Wilmowskiego zapewniły mu sukces, którego w Polsce nie udało się później długo powtórzyć żadnemu autorowi piszącemu dla młodzieży; były one w PRL-owskiej rzeczywistości jak okno na świat.

Tym bardziej dziwić może, że książka "Alfred Szklarski - sprzedawca marzeń" to pierwsza biografia, której doczekał się ten autor.

- Tak, jak wielu ludzi narzeka na pandemię, że rozregulowała im życie, tak ja jestem za nią wdzięczny. Oczywiście mówię to z przymrużeniem oka, ale właśnie przez to, że wstrzymałem się z pracą nad inną książką, bo czekałem na akta w IPN, a czytelnia była zamknięta, przez przypadek natknąłem się na jakiś stary wywiad z Alfredem Szklarskim. Jako fan przygód Tomka Wilmowskiego z ciekawości postanowiłem sprawdzić, czy ma on swoją biografię. Ze zdziwieniem odkryłem, że nie ma takiej książki. Trzeba to było więc nadrobić - tłumaczył Jarosław Molenda.

Pisarz, który świat znał z książek

Powołany do życia przez Szklarskiego bohater, przemierzający najodleglejsze krainy, doskonale orientujący się w ich historii, kulturze oraz zwyczajach, musiał przykuwać uwagę, być wzorem do naśladowania i - zarazem - obiektem zawiści. Łączny nakład sagi wyniósł ponad 10 milionów egzemplarzy, a pisarz zyskał międzynarodowy rozgłos - jego powieści tłumaczono na kilkanaście języków.

- Chciałem umożliwić młodzieży odbycie podróży po egzotycznych krajach naszej ziemi, poznanie flory, fauny i historii odkryć. Wydawało mi się, że jeżeli stworzę przygodowo-podróżniczego bohatera powieści, to on będzie mógł nie tylko bawić czytelników, ale jednocześnie przypomnieć polskich badaczy i podróżników - opowiadał Alfred Szklarski w archiwalnej audycji Polskiego Radia.

Jak stwierdził Jarosław Molenda, pod względem warsztatowym był to pisarz fenomen. - Był prekursorem tego, co wiele lat później stwierdził Ryszard Kapuściński: "zanim napiszesz pierwszą stronę, musisz przeczytać co najmniej tysiąc cudzych". Tak właśnie robił Alfred Szklarski, on pochłaniał literaturę. Najwięcej czasu zajmowało mu opisywanie realiów odległych krain. Były one jednak tak realistyczne, że ludzie, którzy wówczas podróżowali po świecie, byli oszołomieni, że Szklarski tak wiernie to opisał - podkreślał gość Dwójki.


Posłuchaj
16:26 Wybieram Dwójkę molenda 14.11.2022.mp3 Rozmowa z Jarosławem Molendą, autorem książki "Alfred Szklarski - sprzedawca marzeń" (Wybieram Dwójkę) 

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadził: Jakub Kukla

Gość: Jarosław Molenda (autor książki "Alfred Szklarski - sprzedawca marzeń")

Data emisji: 14.11.2022

Godzina emisji: 16.30

pg/kor

Czytaj także

"Książę przygody". Awanturnicze życie Ferdynanda Antoniego Ossendowskiego

Ostatnia aktualizacja: 01.07.2022 17:00
- Pół świata zwiedził, a z tych podróży potrafił zostawić wspaniałe, barwne relacje, które podbiły rynek księgarski - tak o Ferdynandzie Antonim Ossendowskim mówił jego biograf Przemysław Słowiński, autor książki "Książę przygody".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Krzysztof Kamil Baczyński - serce rozdarte między matką a ukochaną

Ostatnia aktualizacja: 27.07.2022 11:01
- Konflikt między matką Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Stefanią, a żoną, Basią, musiał być bardzo gorący. Zresztą o tym pisało już wielu biografów, ja nie odkrywam żadnej tajemnicy - mówiła w "Poranku Dwójki" Katarzyna Zyskowska, autorka zbeletryzowanej biografii "Szklane ptaki. Opowieść o miłościach Krzysztofa Kamila Baczyńskiego".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kto się krył pod pseudonimem "Bolesław Prus"? "On całe życie tajniaczył"

Ostatnia aktualizacja: 20.08.2024 05:00
– W stereotypowym obrazie tego pisarza, poczciwego, dobrego serca, gubi się cała jego komplikacja wewnętrzna – podkreślał prof. Andrzej Makowiecki, opowiadając o autorze "Lalki". Wypowiedź tę, obok wielu innych radiowych nagrań, znajdziemy w serwisie specjalnym prus.polskieradio.pl.
rozwiń zwiń