Wawel, Pieskowa Skała, Stryszawa: rekordowy rok Zamku Królewskiego

Ostatnia aktualizacja: 22.12.2025 17:25
- Możemy powiedzieć jedno: Wawel jest po prostu kochany. I serdecznie zapraszamy - zarówno tych, którzy jeszcze u nas nie byli, jak i tych, którzy byli, ale chcą wrócić. Na Wawelu można miło spędzać czas, a do tego jest to miejsce, do którego chce się wracać - mówiła na antenie Dwójki zastępczyni dyrektora Zamku Królewskiego na Wawelu, Marta Graczyńska.
Na Zamku Królewskim na Wawelu padł rekord frekwencyjny
Na Zamku Królewskim na Wawelu padł rekord frekwencyjnyFoto: Shutterstock

Wysłuchaj audycji "Wybieram Dwójkę"<<<

Zamek Królewski na Wawelu ma za sobą wyjątkowy rok. Wraz z oddziałami - Zamkiem w Pieskowej Skale i Dworem w Stryszawie - muzeum odwiedziło aż 3,4 miliona osób, co jest najwyższym wynikiem w jego historii i oznacza wzrost frekwencji o około 10 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym. Do rekordowego zainteresowania przyczyniły się m.in. wystawy prac Magdaleny Abakanowicz i Jacka Malczewskiego. O przyczynach tego sukcesu oraz planach instytucji na nadchodzący rok opowiedziała dr Marta Graczyńska, zastępczynią dyrektora Zamku Królewskiego na Wawelu.

Czytaj także:

Wracając na Wawel

Styl zwiedzania ulega ostatnimi czasy dość znacznym przemianom. - Wciąż docierają do nas turyści, którzy chcą zobaczyć Wawel - czasem jednorazowo. Ale coraz wyraźniej widzimy inną tendencję: ludzie wracają. I co więcej - wracają z radością. Często słyszymy, że ktoś był u nas miesiąc temu, ale przyprowadza teraz rodzinę albo znajomych. To dla nas bardzo ważny sygnał - zaznaczyła rozmówczyni Moniki Zając.

- Wawel przyciąga, ale też zachęca, by się zatrzymać. Nie biec, nie odhaczać kolejnych punktów, tylko rozejrzeć się uważniej. Myślę, że to szersza zmiana, którą wszyscy dziś odczuwamy - potrzeba wolniejszego, bardziej świadomego doświadczania kultury. Chcemy wracać do ulubionych obrazów, ulubionych miejsc, niekoniecznie "zaliczać" wszystko za jednym razem. I ten trend bardzo wyraźnie odbija się w rosnącej frekwencji. Zadowoleni odwiedzający przyprowadzają kolejnych - dodała zastępczyni dyrektora Zamku Królewskiego na Wawelu.

Abakanowicz rządzi na Wawelu

Największą popularnością cieszyła się w tym roku wystawa "Abakanowicz. Bez reguł. Arras i Abakany na Wawelu", którą wciąż jeszcze można oglądać. Abakany zawieszone w Sali Senatorskiej prowadzą dialog z arrasami Zygmunta Augusta. - To ekspozycja, do której nie da się wejść na szybko. Ona zmusza do zwolnienia kroku. Wielokrotnie byłam świadkiem sytuacji, gdy zwiedzający przechodzili przez komnaty dość płynnie, a w Sali Senatorskiej nagle się zatrzymywali - i zostawali tam na dłużej. To zdecydowanie najpopularniejsza wystawa tego roku na Wawelu - mówiła na antenie Dwójki Marta Graczyńska.

Drugie miejsce zajęła wystawa "Abakanowicz. Bez reguł. Rzeźby w Ogrodach Królewskich". - Ogrody to jedno z najbardziej lubianych miejsc - ze względu na roślinność, widoki na Kraków, atmosferę. A w tej zielonej przestrzeni pojawiły się rzeźby Magdaleny Abakanowicz. Można powiedzieć: "Abakanowicz do kwadratu". Przez niemal pół roku gościliśmy jej twórczość w różnych przestrzeniach Wawelu - zaznaczyła zastępczyni dyrektora zamku na Wawelu.

"Jacek Malczewski w Anatolii" z trzecią lokatą

Na trzecim miejscu znalazła się wystawa "Jacek Malczewski w Anatolii". To kameralna ekspozycja, pokazująca Malczewskiego jako reportażystę, autora rysunków dokumentujących życie w Anatolii, czyli dzisiejszej Turcji, pod koniec XIX wieku. - To zupełnie inne spojrzenie na artystę, którego najczęściej kojarzymy z monumentalnymi, symbolistycznymi obrazami olejnymi. Ta wystawa była bardzo lubiana, szczególnie latem - zachęcaliśmy, by zwiedzać ją powoli i w takim samym rytmie spędzać wakacje - zaznaczyła rozmówczyni Moniki Zając.

***

Tytuł audycjiWybieram Dwójkę

ProwadzenieMonika Zając

Gość: dr Marta Graczyńska (zastępczynią dyrektora Zamku Królewskiego na Wawelu)

Data emisji: 22.12.2025

Godz. emisji: 16.30


Czytaj także

Prof. Andrzej Betlej: Wawel jest miejscem wspólnym i musi być różnorodny

Ostatnia aktualizacja: 04.01.2024 12:38
- Wszelkiego rodzaju nasze inicjatywy, czy to koncerty, czy programy edukacyjne, nie wspominając już o wystawach, są tak skonstruowane, żeby każdy mógł odnaleźć coś ciekawego, coś, co go interesuje, a tak naprawdę odnaleźć siebie na Wzgórzu Wawelskim - mówił w Dwójce prof. Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Królewska wymiana" - współpraca między zamkami w Warszawie i na Wawelu

Ostatnia aktualizacja: 20.05.2025 10:00
Zamek Królewski w Warszawie i na Wawelu podjęły współpracę polegającą na wymianie cennych dzieł. Do Warszawy z Krakowa przyjechało już m.in. popiersie króla Jana III, a na Wawel powędrował ze stolicy brukselski arras zatytułowany "Upadek moralny ludzkości przed potopem".
rozwiń zwiń