Dang Thai Son w Dusznikach-Zdroju: tu gramy dla ludzi, których kochamy

Ostatnia aktualizacja: 09.08.2022 11:00
- Wracam do repertuaru klasycznego. W moim wieku – a przekroczyłem już sześćdziesiątkę – to dobra droga. Czas pomału wracać do klasyki... - mówił w Programie 2 Polskiego Radia Dang Thai Son, pierwszy pianista azjatycki, który zdobył I nagrodę w Międzynarodowym Konkursie im. Fryderyka Chopina w Warszawie (1980). W poniedziałkowy wieczór (8.08) wystąpił na 77. Międzynarodowym Festiwalu Chopinowskim w Dusznikach-Zdroju.
Dang Thai Son w warszawskiej Filharmonii Narodowej podczas koncertu w 205 rocznicę urodzin Fryderyka Chopina, 2015 r.
Dang Thai Son w warszawskiej Filharmonii Narodowej podczas koncertu w 205 rocznicę urodzin Fryderyka Chopina, 2015 r.Foto: PAP/Radek Pietruszka

Długa droga do miejsca z bajki

Pianista do Polski przyjeżdża już od przeszło czterdziestu lat, a jego pierwsza wizyta w Dusznikach okupiona była znacznym wysiłkiem. - To były czasy bez samolotów, jedynie bardzo wolne pociągi. Jechałem więc samochodem z dwójką innych pianistów. Jednym był Stefan Askenaze, drugim – pewien Chinczyk z Konkursu Chopinowskiego - wspominał artysta. - Zajechaliśmy w nocy, po 7 czy 8 godzinach jazdy. To była bardzo długa podróż. Aż wreszcie nastąpił magiczny moment i… znaleźliśmy się jak w jakiejś bajce. W samym środku natury, w zielonym parku.

Chopin obecny

Wrażenie, że Dworek Chopina jest miejscem idealnym do grania jego muzyki artysta ma do dziś. Kameralny salon, fortepian blisko publiczności, przytulność dworku – wszystko to wzmacnia percepcję walców, mazurków, tańców szkockich. - Wierzę zatem, że duch Chopina jest tu obecny. Czuje się coś takiego w powietrzu. Czasem gramy koncerty tylko dlatego, że są dla nas ważne. Czasem gramy, bo jest w nich coś inspirującego - podkreślił nasz gość. - Ale największa inspiracja przychodzi wtedy, kiedy gramy dla ludzi, których kochamy. A tu jest taka nasza rodzina. Rodzina naszego mistrza, ukochanego Chopina.


Czytaj także:

Student Bruce

Umiłowanie Chopina i realna radość z grania, widoczna jest także podczas koncertów studenta Dang Thai Sona – Bruce'a Liu, zwycięzcy XVIII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie w 2021 roku. - Jedną z cech Bruce'a Liu jest widoczna przyjemność muzykowania. On wnosi tyle pozytywnej energii swoją grą - podkreślił pedagog. - Grał na konkursie w sposób urzekający, zachwycił mnie. Czasem jednak gra tak, że nie do końca się z nim zgadzam. Muszę dać sobie wtedy czas na przemyślenia. I zwykle po jednej nocy to on zmienia swoją interpretację. Staram się więc doprowadzić go do punktu, kiedy on sam znajdzie swoją drogę. 

- Bruce jest genialnym samoukiem. Zaczynał naukę od elektronicznego keyboardu, dopiero mając kilkanaście lat trafił do konserwatorium w Montrealu i dostał bardziej profesjonalną edukację. Wcześniej uczył się po swojemu - zaznaczył Dang Thai Son. - To dało mu duże poczucie autonomii i swobody, co zostało potem jeszcze w nim rozwinięte - dodał.


Posłuchaj
21:12 Letnia promenada Dang 8 sierpień 2022 20_56_33.mp3 Rozmowa z Dang Thai Sonem podczas Festiwalu w Dusznikach-Zdroju (Letnia promenada/Dwójka)

 

***

Tytuł audycji: Letnia promenada

Gość: Dang Thai Son (pianista)

Rozmawiała: Róża Światczyńska

Data emisji: 8.08.2022

Godzina emisji: 20.55


Logo sponsora Logo sponsora
Czytaj także

Prof. Stefan Kamasa: grałem ze wspaniałymi muzykami

Ostatnia aktualizacja: 31.07.2022 11:45
- Przełomowym dla mnie momentem było pierwsze wykonanie koncertu Grażyny Bacewicz - który napisała dla mnie z Witoldem Rowickim - z transmisją radiową na żywo. To był bardzo odświętny koncert - opowiadał w Dwójce prof. Stefan Kamasa, altowiolista, światowej sławy solista i kameralista, znakomity pedagog, nestor polskich altowiolistów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Piotr Paleczny o festiwalu w Dusznikach: puściłem wodze fantazji

Ostatnia aktualizacja: 07.08.2022 11:00
- Ten mój trzydziesty festiwal, a ogólnie 77., był dla mnie wyzwaniem, bo postanowiłem, że puszczę wodze fantazji i troszeczkę poszalejemy. Jestem przekonany, że będzie to festiwal, który długo będziemy pamiętać - mówił Piotr Paleczny, dyrektor artystyczny Międzynarodowego Festiwalu Chopinowskiego w Dusznikach-Zdroju.
rozwiń zwiń