"Rejs" płynie wodami pokoleń

Ostatnia aktualizacja: 09.07.2022 18:00
- Na początku zachwyca dziwnością, nowością – jest inny niż wszystko inne – potem jest moment niezrozumienia: o co tu właściwe chodzi? A potem, koło czterdziestki – zachwyt świadomy - mówił o filmie Marka Piwowskiego "Rejs" aktor Rafał Dajbor, który po raz pierwszy obejrzał kultową komedię jako 14-latek.
Marek Piwowski
Marek PiwowskiFoto: PAP/Maciej Belina Brzozowski

Pierwszy klaps

Zdjęcia do "Rejsu" rozpoczęły się 10 lipca 1969 roku na parostatku "F. Dzierżyński". Audycję "Za jeden uśmiech", której emisja nastąpiła dzień przed 53. rocznicą tego wydarzenia, poświęciliśmy właśnie tej produkcji. Sięgnęliśmy do archiwów Polskiego Radia, aby przypomnieć wypowiedzi twórców i aktorów grających w filmie, rozmawialiśmy m.in. o kulisach powstawania filmu, o walce z cenzurą i przyjęciu filmu przez publiczność i krytyków przed 50 laty.

Na statku wiślanym pojawia się gapowicz wzięty za instruktora kulturalno-oświatowego. Mężczyzna organizuje zebrania, wybory rady rejsu i zabawia uczestników wycieczki. "Rejs" to najoryginalniejsza i najbardziej niezwykła produkcja polskiego kina – komedia filmowa z 1970 roku w reżyserii Marka Piwowskiego według scenariusza napisanego wraz z Januszem Głowackim, Andrzejem Barszczyńskim oraz Jerzym Karaszkiewiczem.

Metodą improwizacji

Film zasłynął jako jeden z pierwszych polskich filmów pełnometrażowych zrealizowanych metodą improwizacji, brawurowo wyreżyserowany okazał się gorzką satyrą na społeczeństwo polskie po wydarzeniach marcowych 1968 roku. - On był zatrzymany w '68 roku, kiedy go nakręciłem i wszedł w '70, po grudniu - opowiadał w archiwalnych nagraniach Marek Piwowski. - Wtedy była okazja, żeby doszukiwać się w nim różnych zjawisk okresu poprzedniego.

Pułapka śmiechu

19 października 1970 roku odbyła się premiera filmu. Debiut Piwowskiego przeszedł do historii ze względu na zaimprowizowane teksty obrazujące absurd PRL, które weszły do języka potocznego. - Szukam zawsze formy, która byłaby łatwa i komunikatywna, strawna dla ludzi - mówił w 1980 roku reżyser. - Śmiech to jest forma, powiedziałbym w skrócie. A czasem pułapka. Staram się ludzi rozśmieszyć jakąś sytuacją, a później tak rozwinąć sprawę, żeby im było głupio z tego powodu, że się śmieją.

"Zawsze jest tak, że ktoś musi zacząć pierwszy" - to słynne zdanie wypowiedziane podczas spotkania pasażerów tytułowego rejsu, uderzające swoim banałem, jest tylko jedną z wielu niezapomnianych fraz pojawiających się w filmie Marka Piwowskiego.

Przez sito komisji scenariuszowej

Dziś "Rejs" uchodzi za kultowy, głównie dzięki tego typu dialogom, wypowiadanym zupełnie mimochodem, bez związku z sytuacją, jako luźne, zaskakujące refleksje zwykłych ludzi. Ale zanim trafił do kin, przeszedł niełatwą drogę. - Powstaje scenariusz, miał miej więcej pięćdziesiąt stron, który – jak ogłaszano w króciutki resume – miał opowiadać o tym jak klasa robotnicza po pracy korzysta z letniego wypoczynku na statku wycieczkowym - opowiadał krytyk filmowy Wiesław Kot. 

Czytaj także:

Pierwsze zdania scenariusza przedstawionego nie tylko cenzurze, ale przede wszystkim komisji scenariuszowej brzmiały: letni, słoneczny poranek nad Wisłą. Brygada złożona z czterech spawaczy kończy nocną zmianę. Brygada wchodzi na statek "F. Dzierżyński" i płynie nim w dół Wisły podziwiając wielkie budowy socjalizmu, np. włocławskie Azoty. - Była potrzebna podkładka, żeby scenariusz został skierowany do produkcji. Goście z komisji scenariuszowej byli śmiertelnie przerażeni, jak cała branża filmowa, po drugie – głupi, a po trzecie, lekko cwani - tłumaczył nasz rozmówca. - Wiedzieli, że ci dwaj podejrzani goście [Piwowski i Głowacki - przyp. red.] wywiną jakiś numer. 


Posłuchaj
111:50 2022_07_09 15_00_01_PR2_Za_jeden_uśmiech.mp3 Rocznica pierwszego klapsa filmu "Rejs" (Za jeden uśmiech/Dwójka)

 

***

Tytuł audycji: Za jeden uśmiech

Prowadzili: Jakub Kukla i Andrzej Zieliński

Goście: Wiesław Kot (krytyk filmowy), Rafał Dajbor (aktor), Piotr Metz (dziennikarz radiowy), Janusz Szydłowski (lektor Polskiego Radia, marynarz)

Data emisji: 9.07.2022

Godzina emisji: 15.00

Czytaj także

Statek na mieliźnie

Ostatnia aktualizacja: 18.10.2013 10:37
Kompletowanie obsady do "Rejsu", kultowego filmu Marka Piwowskiego, rozpoczęło się od ogłoszenia w "Ekspresie Wieczornym”.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Krytyk filmowy: obejść cenzurę to było małe miki

Ostatnia aktualizacja: 11.04.2015 13:24
- Prawdziwe schody pojawiały się przy komisji, która zatwierdzała scenariusz do realizacji. Potrzeba było sposobu. Weźmy np. taki "Rejs" - zaczyna swą opowieść Wiesław Kot.
rozwiń zwiń