Sieć rozwija czytelnictwo. Smartfony to samo dobro?

- W naszym raporcie mówi się o czytelnikach w kontekście kontaktu z tekstem książkowym, dłuższym - mówi Małgorzata Kisilowska z Uniwersytetu Warszawskiego i Centrum Cyfrowego. - Ale są też tacy, którzy czytają tylko w sieci i biorąc ich pod uwagę, nasze statystyki wyglądają dużo lepiej.

Zachęcamy Słuchaczy Czwórki do czytania!

Foto: Glow Images/East News

Przyjmuje się, że smartfony i tablety odciągają naszą uwagę od tradycyjnych książek. Centrum Cyfrowe zaprezentowało wyniki badań dotyczące wpływu korzystania z urządzeń elektronicznych na naszą aktywność czytelnicza, które jednoznacznie dementują tę tezę. Efektem badań jest raport "Rewolucja w czytelnictwie".

- W Centrum Cyfrowym szukaliśmy zmian w kulturze czytelniczej - jak czytamy? co czytamy? i czy sieć zmienia nasze zachowania? - opowiada gość Czwórki. - Okazuje się, że sieć rozwija nasze czytelnictwo, bo mamy więcej treści w naszym zasięgu.

Małgorzata Kisilowska wyjaśniła, że okazuje się, że ci, którzy korzystają z sieci są bardziej otwarci, mają większą ciekawość, są bardziej kreatywni. - Szukają nowych treści, też tekstów - dodała i zdradziła czym jest dla większości czytelników ebook oraz jak wygląda nasz czytelniczy rozkład dnia.

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Katarzyna Dydo

Gość: Małgorzata Kisilowska (Uniwersytet Warszawski, Centrum Cyfrowe)

Data emisji: 21.06.2016

Godzina emisji: 10.00

pj/kd