"Studnia selfie", czyli rzeczywistość źle wykadrowana

Ostatnia aktualizacja: 05.03.2019 17:07
Do 15 marca w galerii "Wejście przez sklep z paterami" dostępna jest wystawa "Studia selfie". Jej autorka Agnieszka Pakuła opowiada na niej o współczesnej formule dokumentowania własnego życia poprzez narcystyczną afirmację samego siebie, która stała się zjawiskiem społecznym i kulturowym.
Audio
  • "Studnia selfie" Agnieszki Pakuły. Kto chciałby być niedoskonały w sieci? (Stacja kultura/Czwórka)
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjneFoto: StockSnap/Pixabay

Selfie to dziś zjawisko społeczno-technologiczne, które jednocześnie stało się systemem komunikacji. Badania nad kulturą cyfrową wskazują, że jest to trend, który wyznacza współczesne normy i kody kulturowe, które z życia społecznego i tzw. "starych mediów" przeniosły się do sieci.

- Wystawa dotyczy czegoś, co można nazwać antyselfie - mówiła autorka projektu Agnieszka Pakuła. - Być może nie zwracamy na to uwagi, ale z całości stworzonych selfie odrzucamy 99% tych, które nie zostaną opublikowane. To dosyć okrutny i precyzyjnie skalkulowany proces, w trakcie którego staramy się znaleźć produkt idealny, który pokaże najlepszą wersję nas samych. Wystawa jest o selfie, których nie chcielibyśmy pokazać - wyjaśniała artystka. 

"Studnia" ma być zatem odbiciem naszej twarzy w krzywym zwierciadle. Jej wyraz będzie wykrzywiony, nieprzyjemny i karykaturalny. To także próba opisania procesu, który odbywa się pomiędzy zrobieniem zdjęcia, a jego publikacją. Jak mówi sama autorka, jej prace mają prowokować i zmuszać do refleksji nad tym, w jaki sposób postrzegamy samych siebie.

W jaki sposób artystka przeniosła selfie na płótno obrazu malarskiego? Dlaczego pojęła się opisania tego tematu za pomocą swojej sztuki? Kim są bohaterowie jej obrazów? Więcej na ten temat w nagraniu. 

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Materiał: Ola Opala

Data emisji: 4.03.2019

Godzina emisji: 11.16

Czytaj także

"Pomiędzy" - wystawa zdjęć Remiego Uranta

Ostatnia aktualizacja: 28.02.2019 13:14
- Wszystko zaczęło się od przyjaciółki, która musiała musiała opuścić swój kraj z powodów politycznych. Zawsze nosiła przy sobie łańcuszek, który miał dla niej duże znaczenie. Zacząłem zastanawiać się nad przedmiotami, które ludzie opuszczający swoje domy zabierają ze sobą - mówił Remi Urant, autor zdjęć.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Cover awArts 2019. Kolor, kolaż, muzyka

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2019 15:30
- W tym roku na Cover awArts 2018 wygrywa kolor. I coraz rzadziej na okładkach pojawiają się zdjęcia. Zamiast nich są kolaże - opowiada Adrian Chorębała, kurator wystawy prezentującej najlepsze okładki płytowe 2018 roku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Syntetyczny folklor". Sztuka ludowa z algorytmu

Ostatnia aktualizacja: 05.03.2019 16:13
W 2015 Janek Simon w warunkach domowych, wydrukował na drukarce 3D abstrakcyjny wzór, łączacy wszystkie jego zainteresowania: od globalizacji i geografii politycznej, przez sztuczną inteligencję, spekulacje finansowe, strategie DIY, teorie postkolonialne, po najnowszą – syntetyczny folklor. 
rozwiń zwiń