Zakupy w sieci. Jak zminimalizować ryzyko oszustwa?

Ostatnia aktualizacja: 24.05.2024 16:04
Zakupy w sieci to już nasza codzienność. Jednak, mimo licznych ostrzeżeń specjalistów, w dalszym ciągu dajemy się złapać internetowym naciągaczom na haczyk. W Czwórce radzimy, na co zwracać uwagę podczas zakupów online.
Często robimy zakupy w sieci, jednak powinniśmy weryfikować platformy zakupowe.
Często robimy zakupy w sieci, jednak powinniśmy weryfikować platformy zakupowe. Foto: shutterstock/ra2 studio
  • W Czwórce rozmawiamy o bezpiecznych zakupach w sieci. 
  • Naszym przewodnikiem po internetowych zakupach jest Marcin Maj z Niebezpiecznik.pl.
  • Gość audycji radzi, żeby zakupów dokonywać na znanych i sprawdzonych platformach. 

Do oszustw w sieci dochodzi nagminnie. Spotykają nas, gdy robimy zakupy na stronach pośredniczących w transakcjach sprzedażowych. - Mamy swoje ulubione sklepy internetowe, w których robimy bardzo dużo zakupów, i tam raczej nie powinno być żadnego problemu. Nawet jeżeli produkt nam nie odpowiada, możemy zwrócić. Mowa tu o tych największych sklepach i największych serwisach - tłumaczy Marcin Maj (Niebezpiecznik.pl). - Jednak często kupujemy rzeczy z drugiej ręki. I tu jest naprawdę dużo różnych możliwości.


Zakupy w sieci i oszustwa

Rozmówca Kamila Jasieńskiego zauważa, że najstarszym oszustwem internetowym jest sprzedawanie towaru nieistniejącego. To jest też wysyłanie rzeczy niezgodnych z ofertą albo mocno odbiegających jakością i wyglądem od tego, co zaprezentowano w sieci. To się zdarza przy zakupach u osób prywatnych.

- Niestety odsetek osób, które zgłaszają takie nieprawidłowości, wynosi 10 procent, bo po prostu przy niewielkich kwotach machamy na to ręką - opowiada gość Czwórki. - Czasami wręcz policjanci mówią: zgłaszajcie, bo to pozwoli nam działać. Jak będziemy mieli dużo przypadków, to może uda się dorwać nieuczciwego sprzedawcę. Jednak z różnych powodów ludzie rezygnują z tej możliwości. Natomiast miejmy na uwadze, że nawet zgłoszenie drobnego przestępstwa może mieć sens, bo to utrudnia przestępcy czy oszustowi działanie. W momencie, kiedy się na to zgadzamy, on to może robić latami i będzie to mu przynosiło przychód. Znam takie przypadki.


Zobacz także:


Zakupy w sieci i zwrot towaru

W przypadku zakupów u osób lub firm prowadzących działalność gospodarczą mamy swoje przywileje. Wtedy taki podmiot ma obowiązek przyjęcia zwrotu towaru w ciągu 14 dni, i to jest regulowane prawem. W momencie dokonywania zakupów u osób prywatnych, które formalnie takiej działalności nie prowadzą, nie korzystamy z tej ochrony.

- Fakt, że generalnie w relacjach cywilnoprawnych można by się było powoływać na rękojmię, można by było iść do sądu. Jednak zawsze osoby, które sprzedają takie rzeczy, bazują też na tym, że kwoty nie są na tyle duże, żeby ktoś się decydował na dwuletni spór sądowy, który ma to wyjaśnić - tłumaczy gość Czwórki. - Teoretycznie są do tego narzędzia, w praktyce one są nie do wykorzystania przy takich kwotach.


Oszustwa podczas płatności w sieci - jakie mogą być?

W sieci mogą powstawać fałszywe sklepy i konta sprzedażowe, możemy być także oszukani podczas płatności. Specjalista przestrzega zwłaszcza przed sytuacjami, gdy ktoś podrzuca nam przygotowany link do płatności. - Za każdym razem, kiedy ktoś nam podsyła link do bramki płatności, to jest niebezpieczne - podkreśla. - Może to nas przekierować na fałszywą bramkę płatności. Można je rozpoznać zwykle po tym, że mają one tylko kilka banków aktywnych. Reszta jest nieaktywna, bo oszuści mają tylko pewną liczbę fałszywych stron i chcą nas zmusić do tego, żebyśmy koniecznie zapłacili konkretnym bankiem.


Posłuchaj
19:18 CZWORKA/Pierwsze słyszę - zakupy w sieci - niebezpiecznik 24.05. 2024_05_24-07-08-25.mp3 O bezpiecznych zakupach w sieci opowiada Marcin Maj z Niebezpiecznik.pl (Pierwsze słyszę/Czwórka)

 

Jakie są najbezpieczniejsze płatności online?

W opinii specjalisty najbezpieczniejsza jest transakcja kartą, ze względu na chargeback. - To procedura zwrotu środków za transakcję dokonaną kartą płatniczą, nawet jeśli nie otrzymaliśmy produktów albo usług, za które zapłaciliśmy - tłumaczy Marcin Maj. - To jest procedura dostawcy kart, nie banku, i pozwala często odzyskać pieniądze dość szybko albo przynajmniej wstrzymać wypłatę do czasu wyjaśnienia sprawy.


Czy podawać innym kod BLIK?

Gość Czwórki szczególnie przestrzega przed przekazywaniem komukolwiek, nawet znajomym, kodu BLIK. - Są różne oszustwa, gdzie ludzie włamują się na konta na Facebooku, podszywają się pod znajomych proszących o środki płatnicze - zwraca uwagę. - Nie dajemy kodu BLIK-a niepewnym podmiotom po prostu nigdy, przenigdy. Pamiętajmy, że jeśli chodzi o zakupy, to najlepiej korzystać ze sprawdzonych platform zakupowych i kupować u zweryfikowanych sprzedawców. Ja osobiście unikam robienia transakcji w internecie z osobami przypadkowymi, jeśli naprawdę nie mam do tego bardzo dobrego powodu.


***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Gość: Marcin Maj (Niebezpiecznik.pl)

Data emisji: 24.05.2024

Godzina emisji: 7.20

aw/wmkor

Czytaj także

Warmia i Mazury. Kulinarne podróże przez wszystkie pory roku

Ostatnia aktualizacja: 02.12.2023 09:05
W audycji m.in. tematem będą Warmia i Mazury. W kulinarną podróż - przez wszystkie pory roku, wśród dzikich terenów, łąk, rzek, jezior i lasów, tropem kuchni i tradycji regionu zabierze nas Ewa Michalska - szefowa kuchni i autorka książki "Dzikie historie. Kuchnia".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jak smakują wyspy greckie? "Tradycją i ciastem z arbuza"

Ostatnia aktualizacja: 17.01.2024 12:30
Słowo "kefi" nie ma polskiego odpowiednika i nie ma jednej definicji. Grecy w ten sposób opisują stan radości płynącej ze spotkana i z zabawy. - Biesiadowanie przy jedzeniu to ich sposób na codzienne życie - mówi Dionisios Sturis, autor książki "Kefi. Greckie wyspy - smaki i opowieści".
rozwiń zwiń