Redakcja Polska

„NYT”: strategia Trumpa w sprawie Ukrainy jest chybiona. Putin nastawia się na wieczną wojnę

14.08.2025 21:49
Donald Trump zakłada, że groźba sankcji zmusi Władimira Putina do ustępstw. To chybiona strategia. Wojna na Ukrainie stała się obsesją rosyjskiego reżimu, a jego przywódca przyjmuje, że może ona trwać w nieskończoność - pisze w przeddzień szczytu na Alasce komentatorka „New York Timesa” Masha Gessen.
Porozumienie w sprawie Ukrainy? Rozbieżne zapowiedzi
Porozumienie w sprawie Ukrainy? Rozbieżne zapowiedziEduardo Munoz Alvarez/Associated Press/East News/Evgenia Novozhenina/Associated Press/East News

Pewne teorie dotyczące sankcji zakładają, że gospodarcze, dotkliwe konsekwencje sankcji - bezrobocie, inflacja, niedobory towarów - prowadzą do społecznego niezadowolenia, a nawet zamieszek. Inne głoszą, że zubożone elity zostają skłonione do zorganizowania zamachu stanu, a przynajmniej do wywarcia presji na rząd i zmuszenie go do zmiany polityki. Problem z takimi teoriami polega na tym, że są mylne, zwłaszcza w odniesieniu do Rosji - zauważa autorka.

Władza i elity w Rosji nie przejmują się ubożeniem zwykłych ludzi, bowiem elity zawsze pozostają zamożne. Społeczeństwo nie jest skłonne do organizowania protestów. Z jednej strony z obawy, że elity, które są rozdawcą pracy i dóbr, odbiorą im jeszcze więcej, a z drugiej - bo ich wiedza o świecie budowana jest na przekazie płynącym z kontrolowanych przez władzę mediów. Wreszcie na pewnym etapie życiowych problemów ludzie przestają w ogóle interesować się polityką, bo walczą o przetrwanie - ocenia Gessen.

Dodaje, że równie chybione jest zakładanie, że sankcje skłonią do buntu rosyjskie elity. Superbogaci Rosjanie, mieszkający wcześniej na Zachodzie, którym odcięto po inwazji na Ukrainę dostęp do zachodnich rynków i zamrożono aktywa, „przenieśli się do takich miejsc jak Dubaj, lub wrócili do Moskwy. (...) To, że ekonomiczny tort do podziału kurczy się, nie oznacza, że elity zaczną konspirować, by obalić przywódcę, co jest ryzykownym pomysłem i skazanym raczej na niepowodzenie (...). Oznacza to tylko, że będą bardziej rywalizować o to, co pozostało z tortu” - stwierdza komentatorka.

Takie uwarunkowania rosyjskiej rzeczywistości jest trudno zrozumieć nawet zachodnim politologom, a dla Trumpa jest to niemal niemożliwe, ponieważ zakłada on, że „postępowanie wszystkich jest motywowane pieniędzmi".

Tymczasem dla Putina wojna stała się politycznym, psychologicznym i gospodarczym priorytetem - podkreśla Gessen. Przypomina, że Kreml kilkukrotnie zwracał uwagę Zachodu, iż wojna Piotra I ze Szwecją zaczęła się w 1700 roku i trwała 21 lat.

Taka „nieustająca wojna”, która może ciągnąć się przez dekady, właśnie trwa na Ukrainie. Negocjacje Trumpa, który organizuje duży „show”, nie położą jej kresu, bo jedyne, czego obawia się Putin, to militarna porażka - konkluduje autorka.


PAP/ho

Ukraiński analityk: szczyt na Alasce ma pokazać, że Trump potrafi porozumieć się z Putinem

14.08.2025 09:44
Spotkanie na Alasce ma pokazać, że prezydent USA Donald Trump potrafi porozumieć się z przywódcą Rosji Władimirem Putinem, Rosja pozostaje jednak niezdolna do zawarcia porozumienia i nie chce zakończenia wojny - ocenił ukraiński historyk i analityk Jehor Brajlan.

Trumpie, nie idź drogą Putina! [KOMENTARZ]

14.08.2025 11:23
Po burzy w mediach, wywołanej ujawnieniem planu pokojowego i zaproszeniem Putina przez Trumpa do USA, amerykańska administracja obniża oczekiwania, a Europa konsoliduje stanowisko.

Premier w Muzeum Bitwy Warszawskiej: Europa musi być zjednoczona wobec zagrożeń ze Wschodu

14.08.2025 12:00
Premier Donald Tusk powiedział w czwartek w Muzeum Bitwy Warszawskiej w Ossowie, że Polska i cała Europa muszą być zjednoczone wobec zagrożeń, które znowu nadciągają ze Wschodu. W 1920 r. uratowano nie tylko Warszawę i Polskę, ale być może całą Europę i kulturę Zachodu przed agresją bolszewickiej Rosji - wskazał.

Malejące wpływy Rosji w Azjii Centralnej [FELIETON]

14.08.2025 15:49
Region Azji Centralnej składa się z pięciu niepodległych państw, byłych republik ZSRR: Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu i Uzbekistanu. W literaturze spotyka się tez określenie „Azja Środkowa”, jest ono jednak mniej precyzyjne. W czasach radzieckich oznaczało cztery z wymienionych republik (wszystkie poza Kazachstanem).