Artur Bartłomiej Chmielewski: myślimy o sobie, że jesteśmy pępkiem świata

Ostatnia aktualizacja: 05.03.2021 13:00
- Do czasów Kopernika myśleliśmy, że naprawdę jesteśmy w środku świata, że jesteśmy najważniejsi, że nie ma poza nami życia. Ludzie chcą myśleć o sobie, że są bardzo ważni - mówił Artur Chmielewski, inżynier z Jet Propulsion Laboratory.
Artur Chmielewski podczas prezentacji projektu polskiej misji na Marsa w ramach konferencji Impact Mobility Revolution w Katowicach (2019 r.)
Artur Chmielewski podczas prezentacji projektu polskiej misji na Marsa w ramach konferencji Impact Mobility Revolution w Katowicach (2019 r.)Foto: Andrzej Grygiel/PAP

Posłuchaj
14:10 Dwójka Zapiski ze współczesności 1.03.2021.mp3 Artur Bartłomiej Chmielewski o swoim ojcu Papciu Chmielu, edukacji w Polsce i wyjeździe do USA (Zapiski ze współczesności/Dwójka) 

13:54 2021_03_02 12_45_47_PR2_Zapiski_ze_wspolczesnosci.mp3 Artur Bartłomiej Chmielewski o początkach swojej naukowej drogi w USA (Zapiski ze współczesności/Dwójka) 

14:55 2021_03_03 12_44_50_PR2_Zapiski_ze_wspolczesnosci.mp3 Artur Bartłomiej Chmielewski o swoich pierwszych krokach w NASA (Zapiski ze współczesności/Dwójka) 

15:36 Dwójka 2021_03_04 Zapiski ze współczesności.mp3 Artur Bartłomiej Chmielewski o wyzwaniach, przed jakimi obecnie stoi NASA (Zapiski ze współczesności/Dwójka)

14:09 _PR2_AAC 2021_03_05-12-45-02.mp3 Artur Bartłomiej Chmielewski o potrzebie wszechstronnej edukacji młodzieży (Zapiski ze współczesności/Dwójka)

 

Mars free 1200.jpg
Konkurs NASA: polscy studenci zaprojektują bazę na Marsie

- Myślimy też, że jesteśmy mądrzy i wszystko odkryliśmy we wszechświecie. - opowiadał Chmielewski. Tymczasem, jak wspominał, w kosmosie mamy 94-97% czarnej masy, o której nie wiemy nic. - Znamy zatem maksymalnie 6% świata, trzeba dążyć do powiększenia tej wiedzy. NASA stara się to zrobić w różny sposób - mówił.

Baza w kosmosie

Chmielewski tłumaczył, że nie wiemy, co stało się z najbliższymi nam planetami. - Nie rozumiemy Marsa, nie wiemy dlaczego wysechł… Co się stało z Wenus? Kiedy my tak będziemy wyglądać? - pytał naukowiec.

- Kiedyś myśleliśmy, że nie ma planet przy innych gwiazdach, teraz odkryliśmy ich 4700, 26  z nich wyglądają kompletnie jak Ziemia, gdy chodzi o rozmiary i możliwości atmosferyczne - opowiadał.

Naukowiec tłumaczył potrzebę edukacji kosmicznej. - Ludzie prędzej czy później muszą zacząć przenosić się z Ziemi dla bezpieczeństwa - wspomniał. Patrząc w nocy na księżyc widzimy ogromne kratery, będące skutkiem uderzeń asteroid, które docierają również do Ziemi, spalając się w atmosferze lub wpadając do oceanu, jak tłumaczył.

- Ale prędzej czy później coś w nas uderzy i jeżeli będzie to coś wielkości stadionu piłkarskiego, to nie spali się w atmosferze - mówił. - Asteroida tej wielkości może sprawić, że jeden kraj zniknie z powierzchni ziemi, a gdy to będzie asteroida wielkości Warszawy, to cała ludzkość zniknie - dodał.

Opowiadał on o konieczności posiadania bazy w niedalekiej Ziemi przestrzeni kosmicznej. Najlepszą bazą, jego zdaniem, byłby Mars, albowiem księżyc nie posiada atmosfery.

- Baza na Marsie mogłaby powstać już za kilka lat - twierdził, gdyż problemem jego zdaniem nie jest technologia. Jesteśmy mianowicie w stanie wyprodukować tlen z atmosfery marsjańskiej. Co zatem powstrzymuje nas przed jej budową? Pieniądze.

- Budżet NASA wynosi 22 mld dolarów rocznie. Zbudowanie takiej bazy na Marsie i wysłanie tam ludzi kosztowałaby nas 300 mld dolarów. - opowiadał. Pochłonięcie piętnastoletniego budżetu NASA nie jest możliwe, gdyż powstrzymałoby inne, nie mniej ważne projekty naukowe.

Akademia kosmiczna

Początkiem wszystkich wielkich przedsięwzięć jest edukacja młodzieży. - Uwielbiam pracować z młodymi ludźmi - opowiadał Chmielewski. Dlatego stworzył on w centrum JPL 10-tygodniową akademię w celu edukacji młodych.

Impulsem, który pokierował Chmielewskiego do stworzenia dziesięciotygodniowej "Akademii kosmicznej" był rozziew między teorią a praktyką w edukacji jednego z jego synów.

- Staram się nauczyć współpracować młodzież - mówił. Uczestnicy akademii tworzą własne 4-osobowe firmy, w których znajduje się zarówno specjalista od marketingu, finansów, jak i inżynier. - Uczą się dużo biznesie, o kosmosie, o nauce, ale przede wszystkim uczą się ze sobą kooperować - opowiadał.

1200_łazik_Perseverance_Forum.png
Misja kosmiczna na Marsa. "Tuż za nim znajdują się bardzo cenne minerały"

***

Nasz gość jest inżynierem z Jet Propulsion Laboratory - jednego z ośrodków badawczych NASA, który m.in. zarządzał amerykańską ekipą pracującą przy misji Rosetta. Pracował także przy misjach sond kosmicznych Ulysses, Galileo, czy Cassini-Huygens.

Artur Bartłomiej Chmielewski miał również niezwykłe dzieciństwo - jest synem zmarłego niedawno Henryka Jerzego Chmielewskiego, słynnego "Papcia Chmiela".

***

Tytuł audycji: Zapiski ze współczesności

Gość: Artur Bartłomiej Chmielewski

Data emisji: 1-5.03.2021

Godzina emisji: 12.45

Czytaj także

"Uczył nas historii i szacunku do niej". Piotr Gliński o Henryku Jerzym Chmielewskim

Ostatnia aktualizacja: 10.02.2021 15:20
"Henryk Jerzy Chmielewski uczył nas historii i szacunku do niej. Namawiał do dostrzegania jej wpływów w dzisiejszym świecie" - napisał wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński w liście odczytanym podczas środowych uroczystości pogrzebowych słynnego rysownika.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kapustogrocholotem przez świat. Obrazy kulinariów w komiksach Papcia Chmiela

Ostatnia aktualizacja: 01.02.2021 13:44
- Tak jak Bond kojarzony jest z wódką martini, tak Tytus - z bananami i lodami pistacjowymi - mówił o jednym z tytułowych bohaterów legendarnego komiksu Tytus, Romek i A'Tomek Tomasz Prange-Barczyński, redaktor naczelny magazynu o winie "Ferment".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Pogrzeb Henryka Jerzego Chmielewskiego, Papcia Chmiela

Ostatnia aktualizacja: 10.02.2021 15:09
Najbliższa rodzina, przedstawiciele władz i wielbiciele twórczości Henryka Jerzego Chmielewskiego - pożegnali "Papcia Chmiela". Uroczystość pogrzebowa grafika, rysownika i publicysty, autora serii komiksowej "Tytus, Romek i A'Tomek", czasie II wojny światowej żołnierza Armii Krajowej, uczestnika Powstania Warszawskiego odbyła się na Wojskowych Powązkach.
rozwiń zwiń