Michał Kotański o Teatrze Telewizji: to zarządzanie kryzysem i chaosem

Ostatnia aktualizacja: 29.04.2024 11:24
Teatr Telewizji przygotował w wiosennej ramówce wiele nowości. W "Poranku Dwójki" nowy dyrektor Teatru - Michał Kotański - zdradził, z jakimi problemami wiąże się przygotowywanie telewizyjnych spektakli i czego możemy się spodziewać.
Michał Kotański, dyrektor Teatru Telewizji: zarządzanie teatrem w Polsce to zarządzaniem chaosem i kryzysem
Michał Kotański, dyrektor Teatru Telewizji: zarządzanie teatrem w Polsce to zarządzaniem chaosem i kryzysemFoto: Polskie Radio/Piotr Podlewski

ZOBACZ WIDEO:

Źródło: serwis YouTube.com / oficjalny kanał Polskiego Radia 
  • W wiosennej ramówce Teatru Telewizji znajdzie się pięć premier.
  • Michał Kotański podkreślił, że obejmując stanowisko dyrektora Teatru Telewizji, zastał źle zarządzaną korporację.
  • Gość Polskiego Radia zaznaczył jednak, że ma pełną swobodę w doborze repertuaru.

Już tylko wiosną w ramówce pięć premierowych spektakli Teatru Telewizji, a wśród nich m.in. spektakl muzyczny "1989" czy premiera przedstawienia "Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję". Dyrektor Teatru Telewizji opowiedział o tym, z czym musiał się mierzyć, żeby przygotować nowe inscenizacje.

Wyzwania dla Teatru Telewizji

Michał Kotański powiedział w Programie 2 Polskiego Radia, że z prowadzeniem Teatru Telewizji wiąże się duża presja. - Z jednej strony mamy bardzo duże oczekiwania, bo ma być nowa telewizja i wszyscy chcą szybko efektów. Jednak oprócz decyzji artystycznych jest też proza walki z brakiem pieniędzy czy struktury - powiedział.

- Nie zdawałem sobie sprawy z tego, jak dużą korporacją jest telewizja - dodał.

Czytaj także:

Zarządzanie kryzysem i chaosem

Gość Dwójki podkreślił, że szefowanie teatrowi wiąże się przede wszystkim z przezwyciężaniem problemów. Tak samo jest z Teatrem Telewizji. - Prowadząc przez ostatnie lata teatr kielecki, przyzwyczaiłem się do tego, że bycie dyrektorem teatru to ogólnie zarządzanie kryzysem i chaosem. Jako dyrektorzy teatrów nie mamy poczucia bezpieczeństwa, jeżeli chodzi o finansowanie i ingerencję polityków - podkreślił.

- Dotyczy to także telewizji. Przychodząc jednak tutaj, umówiłem się z prezesem, że nikt nie będzie mi się wtrącał w to, co robię, i będę mógł planować takie spektakle, jakie uważam za słuszne - dodał Michał Kotański.

Posłuchaj
18:28 PR2 2024_04_29-08-35-27.mp3 Michał Kotański o Teatrze Telewizji (Poranek Dwójki)

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadził: Paweł Siwek

Gość: Michał Kotański (dyrektor Teatru Telewizji)

Data emisji: 29.04.2024

Godzina emisji: 8.35

dz/wmkor/mgc


Czytaj także

Wojciech Adamczyk: dla Szekspira najważniejsze są relacje między ludźmi

Ostatnia aktualizacja: 03.04.2023 10:00
- "Sen nocy letniej" znakomicie koresponduje z naszą współczesnością, w której problemy emocjonalne są tak istotne. Bez miłości nie potrafimy żyć, a jednocześnie nie potrafimy zrozumieć, skąd bierze się to uczucie, kiedy się rodzi i dlaczego czasami mija - mówił w Dwójce reżyser Wojciech Adamczyk. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Teatr Telewizji na żywo. Anna Sroka-Hryń robi apetyt na "Apetyt na czereśnie" wg Agnieszki Osieckiej

Ostatnia aktualizacja: 02.10.2023 12:00
- To nie jest żadne nagranie studyjne wykonane wcześniej, tylko wszystko, co państwo dzisiaj zobaczą, od samego początku do samego końca, będzie wydarzeniem na tę godzinę, na tę minutę, którą państwo będą oglądali - tak reżyserka Anna Sroka-Hryń zapowiada spektakl Teatru Telewizji "Apetyt na czereśnie" oparty na tekście Agnieszki Osieckiej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Będziemy mieszkać razem". Reżyser: ten serial jest o odwadze do niesienia pomocy [WIDEO]

Ostatnia aktualizacja: 27.02.2024 12:09
- Jest to bardzo ekstremalna sytuacja, w której wszyscy się znaleźliśmy. Oczywiste jest to, że pojawiają się różne postawy, różne wątpliwości i trudności z tym związane. Natomiast najważniejsze jest to, żeby próbować patrzeć poza te rzeczy, które mogą nas dzielić, i szukać przede wszystkim tego, co nas łączy - mówił w Dwójce Tadeusz Łysiak, współreżyser serialu "Będziemy mieszkać razem".
rozwiń zwiń