Sztuka ulotna jak bicie serca

Ostatnia aktualizacja: 14.02.2011 13:23
Pamięć i przemijanie to najchętniej podejmowane tematy przez francuskiego artystę Christiana Boltanskiego. Jego znany od lat projekt "Archiwum serc" zawitał w końcu do CSW w Warszawie.
Audio

Christian Boltanski jest uznawany za jednego z najciekawszych współczesnych artystów we Francji. Od ponad pięciu lat zaprasza do galerii gości, aby nagrać ich bicie serca i tworzy z tych nagrań bibliotekę dźwiękową. "Archiwum serc" prezentowane było dotąd w galeriach w Paryżu, Londynie, Mediolanie i  Sztokholmie. W końcu zawitało też do warszawskiego Centrum Sztuki Współczesnej, można je odwiedzać do 20 marca.

Każde nagranie rejestrowane jest w trzech kopiach. Jedną z nich ma otrzymać na płycie CD osoba, które bierze udział w nagraniu, druga ma pozostać w CSW, trzecia zostanie wysłana na wyspę Teshima na Morzu Japońskim.

Zagadnienie pamięci i przemijania to największe fascynacje Boltanskiego. Zdaje on sobie sprawę z tego, że tematy te są nienowe i chętnie eksploatowane przez innych artystów. Jednak nie przejmuje się tym zbytnio, bo źródło artystycznego tworzenia widzi nie w nowatorstwie, ale sposobie ujęcia. - Uważam, że sztuka podejmuje dość ograniczony zestaw tematów, są to: szukanie boga, śmierć, miłość i seks, a także motyw vanitas (marność). Zagadnienia związane bezpośrednio z egzystencją człowieka są podejmowane przez artystów od zawsze i na zawsze pozostaną przedmiotem ich fascynacji.  – powiedział Boltanski.

Francuski artysta lubi prezentować swoje prace poza galeriami, bo ma nadzieję na dotarcie w ten sposób do większej liczby odbiorców. Liczy też na to, że wywoła pewien efekt zaskoczenia, dzięki któremu dotrze do widza w sposób bardziej bezpośredni.  – Wydaje mi się, że w takich poza galeryjnych przestrzeniach dużo łatwiej jest skupić uwagę odbiorcy. Człowiek, który przychodzi do galerii ma określone oczekiwania względem tego, co będzie oglądać, przychodzi na wystawę po prostu po to, aby weryfikować  informacje, które gdzieś wcześniej przeczytał – ubolewał artysta.

W kolejnym projekcie Christiana Boltanskiego znajdzie się polski akcent. Artysta wykorzysta zdjęcia noworodków  z "Witajcie na świecie" - dodatku "Gazety Wyborczej". Podczas najbliższego Biennale w Wenecji zdjęcia te zostaną zestawione z fotografiami osób zmarłych. W tym zestawieniu wizerunków ludzi, którzy dopiero pojawili się na świecie z tymi, którzy się z nim żegnają, artysta po raz kolejny mówi o przemijaniu i znikomości ludzkiej egzystencji.

Z Christianem Boltanskim w "Europejskim Magazynie Kulturalnym" rozmawiała Monika Pilch. A w "Poranku Dwójki" o wystawie "Archiwum serc" opowiadała kuratorka wystawy - Milada Ślizińska.

Aby dowiedzieć się więcej, wystarczy kliknąć w ikony dźwięków w boksie Posłuchaj w ramce po prawej stronie.

Czytaj także

Mirosław Bałka rozmawia z Polskim Radiem!

Ostatnia aktualizacja: 02.02.2011 15:52
Ludzie do mojej sztuki podchodzą jak do prozy, podczas gdy ma ona więcej wspólnego z poetyką japońskiego haiku - mówi światowej sławy polski artysta Mirosław Bałka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dźwiękowa biblioteka bijących serc

Ostatnia aktualizacja: 08.02.2011 20:00
Każdy chętny może przyjść do Centrum Sztuki Współczesnej i nagrać bicie swego serca. Nagranie włączone zostanie do archiwum artysty Christiana Boltanskiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Magazyn na papierze toaletowym

Ostatnia aktualizacja: 09.02.2011 18:31
Cykl seminariów "Wymyślanie człowieka. Literatura nowoczesna jako antropologia" oraz projekt "Toilet paper" Maurizia Cattelany.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wizualna opera Natalii LL

Ostatnia aktualizacja: 14.02.2011 18:47
Wystawa "Opera Omnia" w Muzeum Narodowym we Wrocławiu oraz 15. Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena.
rozwiń zwiń