Paweł Gusnar: saksofonista musi być otwarty na różną muzykę [WIDEO]

Ostatnia aktualizacja: 17.09.2023 11:00
- Już w połowie liceum byłem pewien, że to moja droga. Czułem, że muzyka i sztuka są mi tak bliskie, że chciałbym się dalej rozwijać w tym kierunku. Saksofonista musi być otwarty na różne gatunki, moja działalność pokazuje, że można się odnaleźć w muzyce współczesnej, improwizowanej, rozrywkowej, a nawet dawnej -  mówił w Dwójce Paweł Gusnar.
Paweł Gusnar jest gościem audycji Cafe Muza
Paweł Gusnar jest gościem audycji Cafe "Muza"Foto: Grzegorz Śledź/PR2
  • Gościem Dwójki w niedzielny poranek był Paweł Gusnar, saksofonista, solista, kameralista, muzyk sesyjny i pedagog. 
  • Występował niemal ze wszystkimi orkiestrami filharmonicznymi w Polsce, a także z mniejszymi zespołami orkiestrowymi, big-bandami i orkiestrami rozrywkowymi.
  • Niestrudzony promotor polskiej twórczości saksofonowej ma w swoim dorobku blisko 40 płyt.

ZOBACZ WIDEO:

[You Tube Dwójki]

Sosnowiec - miasto pochodzenia wspaniałych artystów

Paweł Gusnar mówił o Sosnowcu, swym rodzinnym mieście, w którym na świat przyszli Jan Kiepura i Władysław Szpilman. - Tam się urodziłem i wychowałem, a wszystkie szczeble muzycznej edukacji odbywałem w Katowicach. Studia zacząłem na Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego, dopiero później była już przeprowadzka do Warszawy. Mój ojciec był klarnecistą, zaproponował flet, który był moim pierwszym instrumentem. O śpiewie zdecydowanie nie myślałem, ukończyłem szkołę I stopnia w klasie fortepianu. Dobrze znam się również z Jackiem Cyganem, jest nas kilku sosnowiczan - mówił ze śmiechem. 

Saksofon już u Wagnera i Ravela

Niestrudzony promotor polskiej twórczości saksofonowej ma w swoim dorobku blisko 40 płyt, w tym pięć solowych. Album "Saxophone Varie" zdobył nagrodę "Fryderyk" w kategorii Muzyka Kameralna. - Dla wielu to wciąż instrument zarezerwowany dla muzyki rozrywkowej. A gdyby nie klasyka, to on nie zaistniałby w wymiarze, w jakim znamy go dzisiaj. Saksofonowi solowe partie powierzali już Wagner, Bizet i Ravel - mówił niegdyś artysta w Dwójce.

Czytaj też:

Praca bardziej twórcza niż odtwórcza

Paweł Gusnar od dwudziestu lat pracuje na uczelni, w rozmowie z Jakubem Kuklą opowiedział o pracy ze studentami. - Staram się zaszczepiać u nich pierwiastek muzyków wszechstronnych, którzy powinni dobrze odnaleźć się w muzyce stricte klasycznej, ale nie bać się rozszerzać swoje możliwości techniczne i horyzonty na improwizację. Myślę tu o pracy bardziej twórczej niż odtwórczej. Saksofonista musi być otwarty na różne gatunki, moja działalność pokazuje, że można się odnaleźć w muzyce współczesnej, improwizowanej, rozrywkowej, a nawet dawnej - mówił.


Posłuchaj
59:44 2023_09_17 10_00_01_PR2_Cafe_Muza.mp3 Paweł Gusnar: saksofonista musi być otwarty na różną muzykę (Cafe "Muza"/Dwójka)

 

Grał niemal ze wszystkimi orkiestrami w Polsce

Paweł Gusnar występował niemal ze wszystkimi orkiestrami filharmonicznymi w Polsce. Od 1998 roku stale współpracuje z Filharmonią Narodową, Sinfonią Varsovią i Polską Orkiestrą Radiową, z którymi grał pod batutą wielu wybitnych dyrygentów, m.in.: Stanisława Skrowaczewskiego, Tadeusza Strugały, Krzysztofa Pendereckiego, Wojciecha Rajskiego, Wojciecha Rodka, Jacka Rogali, Antoniego Wita, Kazimierza Korda, Jerzego Maksymiuka, Wojciecha Michniewskiego, Marka Minkowskiego, Agnieszki Duczmal.

Współpracował z mniejszymi zespołami orkiestrowymi, big-bandami i orkiestrami rozrywkowymi, m.in. Adama Sztaby, Tomasza Szymusia, Krzysztofa Herdzina czy Kukla Band Zygmunta Kukli.

***

Tytuł audycji: Cafe "Muza"

Prowadził: Jakub Kukla

Gość: Paweł Gusnar (saksofonista, solista, kameralista, muzyk sesyjny i pedagog, prorektor Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie)

Data emisji: 17.09.2023

Godzina emisji: 10.00

mo

Czytaj także

Marta Gardolińska: muzycy powinni być traktowani jak zawodowi sportowcy

Ostatnia aktualizacja: 01.07.2022 18:00
- Moją pierwszą pasją był sport, a początkowa muzyczna aktywność była związana z ruchem - zaczęłam podrygiwać w takt wszelkich dźwięków. Mojej rodzinie przyświecało powiedzenie "w zdrowym ciele zdrowy duch", ale nie chodziło o sport wyczynowy. Mam wrażenie, że tata miał nadzieję, że zostanę fizykiem, a nie muzykiem - mówiła na antenie Dwójki Marta Gardolińska, znakomita dyrygentka młodego pokolenia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Muzyka dawna plus saksofon, czyli spotkanie przeszłości z przyszłością

Ostatnia aktualizacja: 13.08.2022 12:00
Podczas tego wydania audycji przysłuchiwaliśmy się niezwykłym muzycznym połączeniom, takim jak chociażby dodanie partii saksofonu do utworów renesansowych.
rozwiń zwiń