Ryga - secesja, koty i kapelusze

Ostatnia aktualizacja: 03.04.2022 10:20
- Ryga jest kulturowym tyglem i miastem wielu wpływów. Dla ludzi, którzy lubią architekturę, to idealne miejsce do zwiedzania - opowiada Mateusz Jakubiak, współtwórca bloga Pocztówka z Łotwy.
Ryga, panorama starego miasta
Ryga, panorama starego miastaFoto: shutterstock/Olesya Kuznetsova

Różne oblicza secesji

Miasto zachwyca architekturą, a do jednych z ciekawszych budynków należy Dom Bractwa Czarnogłowych. Budynek powstał pod koniec XIV wieku z inicjatywy bogatych niemieckich kupców, którzy stanowili w ówczesnym czasie w Rydze dość znaczną elitarną i bogatą grupę. Dom funkcjonował do końca XIX wieku, a tak naprawdę opustoszał w roku 1940 wraz z wyjściem wojsk niemieckich z Łotwy. Odbudowany po wojnie, przypomina Dwór Artusa w Gdańsku i stanowi jedną z ciekawszych atrakcji historycznych. - Ryga jest miastem secesyjnym i ten styl obecny jest w wielu odmianach. Warto podejść pod zamek ryski, który jest siedzibą prezydenta, warto wybrać się nad Dźwinę, żeby zobaczyć fantastyczny budynek Biblioteki Narodowej, który zgarnął mnóstwo nagród - wymienia gość Czwórki. - Należy też wspomnieć o pomniku Wolności, pod którym odbywają się wszystkie najważniejsze uroczystości państwowe.  

Kot - nieoficjalny symbol miasta

Nieoficjalnym symbolem Rygi jest wszechobecny kot. Kocie motywy można znaleźć w okiennicach kamienic, w miejskim ratuszu, na wystawach sklepowych i na przeróżnych upominkach. Jest kamienica, na której dachu znajdują się dwie rzeźby kotów i jak głosi legenda, zostały tam umieszczone za sprawą urażonego rzemieślnika, który chciał przynależeć do Wielkiej Gildii kupców. W Rydze znajduje się także najwyższa wieża telewizyjna w Europie, przebiła nawet wieżę Eiffla o 44 m. - Wysokim budynkiem jest też Łotewska Akademia Nauk, zbudowana przez radzieckich towarzyszy, a wyglądem przypominająca warszawski Pałac Kultury i Nauki. Z górnego tarasu roztacza się piękny widok na panoramę miasta - opowiada gospodyni audycji.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Rīga (@riga.lv)

Posłuchaj
16:10 CZWÓRKA Swiatla Wielkiego Miasta - ryga 02.04.2022.mp3 Co warto zobaczyć w stolicy Łotwy? (Światła wielkiego miasta/Czwórka)

Kapelusze z całego świata

Jednym z najbardziej nietypowych miejsc w stolicy Łotwy jest Muzeum Kapeluszy. - Zobaczymy w nim zbiory Kiryła Babajewa, antropologa i podróżnika, który jeżdżąc po całym świecie, zbierał ubiory odpowiadające lokalnym grupom etnicznym. Jego kolekcja składa się z 400 obiektów. Kapelusze można przymierzać, a muzealną przestrzeń wynająć na imprezę - dodaje Martyna Matwiejuk.

Posłuchaj także:

Łotewski "poker face"

Rozmówca Martyny Matwiejuk od dwóch lat mieszka w Rydze. - Łotysze uchodzą  za osoby zamknięte w sobie, takie, które nie pokazują swoich emocji. Ale kiedy chce się z nimi rozmawiać, kiedy czują, że ktoś jest zainteresowany ich życiem, to pokazują drugą twarz. Są otwarci i chętni do pomocy. Liczą się dla nich szczere intencje - mówi Jakubiak. - Wystarczy wejść do pierwszego lepszego pubu w Rydze, żeby przekonać się, że potrafią się cieszyć, bawić i śmiać.  

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Rīga (@riga.lv)

***

Tytuł audycji: "W poszukiwaniu umami"

Prowadzi: Martyna Matwiejuk

Gość: Mateusz Jakubiak (współtwórca bloga Pocztówka z Łotwy)

Data emisji: 02.04.2022

Godzina emisji: 09.15

Czytaj także

Papryka, słodkości i langosz - tak smakuje Budapeszt

Ostatnia aktualizacja: 06.08.2021 15:29
W węgierskiej kuchni nie jest niskokalorycznie ani dietetycznie. Bo Węgrzy lubią głęboki tłuszcz i intensywne przyprawy. Na pewno można spodziewać się bogactwa świeżych warzyw - zwłaszcza odmian papryki. Są langosze, paprykarze i leczo, nie brakuje też słodkości. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Serce Transylwanii. "Braszów to Kraków, tyle że w Bieszczadach"

Ostatnia aktualizacja: 15.01.2022 14:00
Turystów, którzy przyjeżdżają do Braszowa w Rumunii, wita wielki napis "Brasov", wzorowany na tym z Hollywood. Znajduje się on na wzgórzu Tâmpa, o którym mieszkańcy mówią "słup reklamowy". Rozciąga się z niego wspaniały widok na uporządkowaną saską dzielnicę Juni oraz chaotyczną rumuńską części Schei.
rozwiń zwiń