Po lockdownie. Moda na jeansy, ale nie "rurki"

Ostatnia aktualizacja: 31.05.2021 09:52
Pandemia wpłynęła na każdą z dziedzin naszego życia. Dotknęła też modę. Oficjalne garsonki i marynarki w pewnym momencie zamieniliśmy na wygodne dresy. A dziś wracają jeansy, ale o innych krojach niż przedpandemiczne "rurki".  
Po lockdownie. Moda na jeansy, ale nie rurki
Foto: pixabay.com

Nauka zdalna 1200/shutter
Dresy staną się "ekskluzywnym strojem" przyszłości?

Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy gotowi porzucić wygodne dresy, które pokochaliśmy w trakcie lockdownów, na rzecz mniej wygodnych, a jednak bardziej reprezentacyjnych, jeansów. To one, zdaniem amerykańskich analityków rynku mody z firmy NPD, dziś cieszą się największym zainteresowaniem. 


Posłuchaj
04:14 czwórka pierwsze słyszę 31.05.2021.mp3 Jeansy wracają do łask - moda po lockdownach (Pierwsze słyszę/Czwórka)

 
Według badaczy rynku mody ten trend jest wynikiem pandemii, a konkretniej dodatkowych kilogramów będących konsekwencją m.in. pracy i nauki zdalnej. Z ich danych wynika, że zmianę rozmiaru ubrań deklaruje aż 30 procent mężczyzn i 40 procent kobiet, z czego 25 procent z nich na rozmiar większy. 

Niestety w Polsce statystyki mogą wyglądać podobnie. Z ankiety przeprowadzonej przez Daily Fruits wynika, że większą wagę po pandemii deklaruje aż 44 procent Polaków. - Wśród naszych respondentów 44 procent z nich przytyło podczas pracy zdalnej. Najwięcej z nich deklaruje przyrost masy ciała o 4-6 kilogramów. Rekordzista przytył 15 kilogramów w okresie 10 miesięcy pracy zdalnej - mówi Magdalena Kartasińska, dietetyk kliniczny i kierownik działu dietetycznego firmy. - Przy zmianie trybu pracy, zmniejszeniu aktywności fizycznej, zamknięciu siłowni, licznych przestrzeni do uprawiania sportów, a do tego zmianie nawyków żywieniowych, zajadaniu stresu, to nie dziwi - dodaje. 


siłownia trener trening 1200.jpg
Otwierają siłownie i kluby fitness. Powróć tam metodą małych kroczków

Czytaj także:

Zdaniem amerykańskich analityków porzucenie dresów na rzecz jeansów, to nie koniec zmian na rynku. Badania pokazują, że popularne w ostatnich latach jeansy "rurki" powoli idą w odstawkę, notując 6-procentowy spadek udziału w całym segmencie. W ocenie Magdaleny Kartasińskiej faworyzowanie modeli luźnych, o prostym kroju, może mieć związek z tym, że w trakcie pandemii doceniliśmy zalety nieco wygodniejszych ubrań. - Nasze jelita nie lubią ciasnej odzieży. Przez okres pracy zdalnej mieliśmy szansę, żeby w dłuższej perspektywie czasu poczuć się wygodnie, komfortowe w luźnej odzieży - dodaje. - Gdy mamy z tej pracy zdalnej wyjść i zakładamy nasze jeansy, nawet jeśli rozmiarowo są dobre, to są tym typem odzieży, który w jakiś sposób krępuje nasze ruchy i będzie mniej wygodną odzieżą niż dres. 

Nie tylko kilogramy, ale też TikTok

Nie bez znaczenia dla współczesnej mody są też media społecznościowe. To właśnie też w licznych social mediach kształtowane są gusty konsumentów. Właśnie na TikToku trwa mała modowa wojna. "Rurki" wyśmiewane są przez generację Z, a w ich obronie występuje pokolenie milenialsów. Joanna Mroczkowska znawczyni mody, Marquard Media Polska, radzi jednak by nie przejmować się "zetkami z TikToka". - Ja bym jeszcze "rurek" do śmieci nie wyrzucała. W tym momencie moda jest tak liberalna, że jest miejsce na wszystko: i na szerokie, i wąskie jeansy, na krótkie, długie, za długie czy dzwony - wymienia. - Nasza szafa musi być zróżnicowana. "Rurki" są tak uniwersalne, jak legginsy, z których również się ludzie śmieją, a i tak je noszą - dodaje. 

Najbliższe miesiące zdecydują o losie "rurek" na świecie, ale nie w Korei Północnej - tam jeansy w typie skinny, a także spodnie z przetarciami, już są na liście ubrań zakazanych, jako prezentujące kapitalistyczne podejście do ubioru. 

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Materiał: Martyn Ogonek

Data emisji: 31.05.2021

Godzina emisji: 07.15

pj

Czytaj także

Dresy staną się "ekskluzywnym strojem" przyszłości?

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2020 13:27
Zamknięci w domach Polacy stawiają na wygodę i kupują głównie sportowe ubrania. W czasie pandemii obserwujemy prawdziwy odwrót od mody formalnej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kolekcjonowanie butów. Powstał pierwszy polski film o sneakerheadach

Ostatnia aktualizacja: 25.02.2021 08:19
W filmie Dawida Wawrzyszyna "TOOMANYKICKS" Tede żartem mówi, że sneakerhead to człowiek, który szuka butów, szuka całe życie i nie znajduje, a jeśli znajdzie, to nie w swoim rozmiarze. Tak powstają ogromne kolekcje obuwia produkowanego w wersjach limitowanych. 
rozwiń zwiń