Historia

Łukasz Ciepliński "Pług". Niezłomny dowódca AK i WiN

Ostatnia aktualizacja: 27.11.2024 05:55
27 listopada 1947 roku aresztowany został przez UB ppłk Łukasz Ciepliński. Był ostatnim dowódcą Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Po uwięzieniu przez komunistów zachował niezłomną postawę, której świadectwo zawarł w grypsach napisanych do żony i syna. 
Łukasz Ciepliński ps. Pług. Prezes IV Komendy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość
Łukasz Ciepliński ps. "Pług". Prezes IV Komendy Zrzeszenia Wolność i NiezawisłośćFoto: klubcieplinskiego.pl/archiwum prof. Gabriela Brzęka w zbiorach IPN Oddział w Rzeszowie

Posłuchaj

04:00 Łukasz Ciepliński "Pług" przepytywany przez komunistycznego prokuratora w audycji Anny Sudlitz (PR, 18.02.1990) Fragmenty pokazowego procesu stalinowskiego - Łukasz Ciepliński "Pług" przepytywany przez komunistycznego prokuratora w 1950 roku. Audycja biograficzna. (PR, 18.02.1990)

 

Żołnierze Wyklęci - zobacz serwis historyczny

Pokazowy proces

Po wojnie razem z żoną prowadził sklep w Zabrzu. Mimo że żył pod innym nazwiskiem, dotarła do niego komunistyczna bezpieka. Został aresztowany. W zamian za wyjście z więzienia i obietnicę zaprzestania represji wobec podziemia miał ujawnić swoich współpracowników i wydać podkomendnym rozkaz ujawnienia.

Próbował podjąć grę z komunistami, ale kiedy zorientował się, że Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego nie ma zamiaru dotrzymać umowy, wycofał się z niej.

"Pług" był przetrzymywany w więzieniu mokotowskim. Przez trzy lata uwięzienia był torturowany i przesłuchiwany pod bezpośrednim nadzorem NKWD. W grypsach wysyłanych do rodziny pisał, że niejednokrotnie brutalnie był pobity, leżał w kałuży własnej krwi.

W 1950 roku rozpoczął się pokazowy proces dowództwa IV Zarządu Głównego AK-WiN. W sfingowanej rozprawie sąd zarzucił Cieplińskiemu szpiegostwo na rzecz obcych wywiadów. Proces był relacjonowany w prasie i w radiu. Propagandowe materiały miały zakłamać historię WiN.

"Trybuna Ludu" pisała wówczas o "zwykłej szajce szpiegów i morderców, którzy działali na rzecz imperialistów, a przede wszystkim na rzecz amerykańskich podżegaczy wojennych".

Łukasz Ciepliński, wraz z innymi członkami WiN, został skazany na karę śmierci przez rozstrzelanie. Wyrok został wykonany 1 marca 1951 roku. Przed egzekucją "Pług" poinformował współwięźnia - Mieczysława Chojnackiego, że wziął do ust medalik z wizerunkiem Matki Boskiej, który w przyszłości może pomóc w identyfikacji jego zwłok. Miejsce pochówku Cieplińskiego do dziś nie jest znane.

Posłuchaj archiwalnych nagrań z procesu Łukasza Cieplińskiego i jego współpracowników z 1950 roku.

Listy z celi

Łukasz Ciepliński przez niemal cztery lata pobytu w więzieniu był pozbawiony kontaktu z rodziną. Wszelkie próby wizyty podjęte przez bliskich zostały odrzucone. Zrozpaczony żołnierz postanowił pożegnać się z nimi w listach wysłanych z więzienia.

Od października 1950 roku na bibułkach papierosowych napisał ok. 50 krótkich grypsów. Przekazał je Ludwikowi Kubikowi, który opuścił więzienie w 1957 roku. Były testamentem Cieplińskiego, który odniósł się w nich do postawionych mu zarzutów i zaaranżowanego procesu. W listach skierowanych do małego syna starał się zawrzeć myśli, rady, których nie zdążył przekazać mu osobiście:

"Kochaj Polskę i miej Jej dobro na uwadze zawsze. Ona musi zająć w świecie właściwe miejsce i uzyskać dobrobyt oraz szczęście wszystkich obywateli. […] Musisz kształcić swój umysł, zdobyć szerokie wiadomości. Ucz się pilnie. Wyjedź na studia za granicę. Staraj się tam zapoznać z bieżącymi problemami życia naukowego, gospodarczego, społecznego, kulturalnego i politycznego. Pamiętaj, że musisz wrócić do kraju z wiadomościami pozytywnymi i gruntownymi. Co szlachetne i wielkie – przyjmuj, co płytkie i nikczemne – odrzucaj".

Z rodziny o patriotycznych korzeniach

Łukasz Ciepliński urodził się 26 listopada 1913 roku w Kwilczu w Wielkopolsce jako syn piekarza. W 1934 roku zdał egzamin dojrzałości, po czym został przyjęty do trzyletniej Szkoły Podchorążych Piechoty w Komorowie. W 1936 roku został podporucznikiem piechoty z wysoką lokatą i rozpoczął służbę zawodową w 62. Pułku Piechoty w Bydgoszczy.

Z tym pułkiem wyruszył na wojnę w 1939 roku jako dowódca plutonu działek przeciwpancernych. W jednej z bitew wojny obronnej samodzielnie zniszczył sześć czołgów niemieckich. Gen. Tadeusz Kutrzeba awansował go do stopnia porucznika i odznaczył orderem Virtuti Militari.

W podziemiu

Pod koniec października 1939 roku przybył w okolice Rzeszowa, by budować siatkę konspiracyjną i drogę przerzutową na Węgry. W grudniu 1939 roku wraz z podpułkownikiem Kazimierzem Heilmanem-Rawiczem i z kilkoma innymi osobami udał się na Węgry. W ekspozyturze Związku Walki Zbrojnej w Budapeszcie złożył przysięgę i zdecydował się na powrót do kraju.

Na początku stycznia 1940 roku w wyniku zdrady został aresztowany przez policję ukraińską i osadzony w więzieniu w Sanoku pod przybranym nazwiskiem. Uciekł z niego w maju 1940 roku i udał się do Rzeszowa. Tam zaangażował się w działalność konspiracyjnej Organizacji Orła Białego. Po scaleniu jej ze Związkiem Walki Zbrojnej został komendantem Obwodu Rzeszów. Od 1941 roku był inspektorem Inspektoratu Rejonowego ZWZ-Rzeszów. Funkcję tę pełnił aż do lutego 1945 roku.

Jego podkomendni zlikwidowali około 300 oficerów Gestapo i kolaborantów. Do ich największych sukcesów należało przechwycenie pocisków V-1 i V-2 oraz zlokalizowanie tajnej kwatery Adolfa Hitlera niedaleko Strzyżowa. Jego oddziały w ramach akcji "Burza" wzięły udział w wyzwalaniu Rzeszowa.

– W styczniu 1944 roku Ciepliński przebywał w obwodzie dębickim. Uczestniczyłem w dowodzonej przez niego akcji na niemiecki wojskowy transport kolejowy pod Czarną. Zamach ten był zsynchronizowany z szerszą akcją uderzenia na niemieckie transporty kolejowe – mówił dawny podkomendny Łukasza Cieplińskiego prof. Jan Łopuski w nagraniu z procesu Komendy Głównej Wolność i Niezawisłość.

Posłuchaj
31:06 Nagranie z procesu Komendy Głównej Wolność i Niezawisłość, 1950 rok Archiwalne, unikatowe nagranie ze stalinowskiego procesu Komendy Głównej Wolność i Niezawisłość. (PR, 1950)

 

Przeciwko komunistom

Ciepliński był przeciwny wyjściu z konspiracji i składaniu broni przez Armię Krajową. W nocy z 7 na 8 października 1944 roku przeprowadził nieudaną próbę odbicia około 400 żołnierzy AK z więzienia NKWD na Zamku Rzeszowskim. W styczniu 1945 roku uczestniczył w założeniu organizacji "NIE". Następnie związał się ze Zrzeszeniem Wolność i Niezawisłość.

– Używał wielu pseudonimów, jednak pseudonim "Pług" przylgnął do niego najbardziej. W chwili rozwiązania AK był już majorem. W czasie II wojny światowej mieszkał w Rzeszowie w domu pewnego rzemieślnika, ukrywając się pod nazwiskiem Zieliński i prowadząc bardzo skromny tryb życia  dodał prof. Jan Łopuski.

Zrzeszenie Wolność i Niezawisłość powstało we wrześniu 1945 roku. Jego założyciele początkowo nie chcieli prowadzić walki zbrojnej. Zamierzali, posługując się wyłącznie propagandą, poprzeć w wyborach do pierwszego powojennego sejmu ustawodawczego opozycyjne wobec komunistów siły polityczne, przede wszystkim PSL Stanisława Mikołajczyka. Potem WiN miał zostać rozwiązany. Jednakże WiN miał do dyspozycji zbrojne oddziały będące pozostałością Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj. Na czele organizacji stali dawni oficerowie ZWZ-AK. Także struktura organizacji odpowiadała dawnej AK. Do zniszczenia WiN komuniści zmobilizowali wszystkie siły.

Łukasz Ciepliński początkowo kierował okręgiem krakowskim WiN. Używał wtedy pseudonimów "Ludwik" i "Ostrowski". Naczelne stanowisko prezesa  Zarządu Głównego WiN  objął dopiero po aresztowaniu trzech kolejnych zarządów Zrzeszenia na początku 1947 roku.

W październiku 1947 roku zwołał spotkanie kierownictwa WiN w Zakopanem. Po zasięgnięciu opinii Jerzego Woźniaka – kuriera Rządu RP na uchodźstwie – oraz sformułowaniu niekorzystnej oceny sytuacji w kraju i na świecie postanowił zawiesić działalność organizacji. Niedługo później komuniści wpadli na trop IV Zarządu WiN. Do 1 lutego 1948 roku, oprócz Cieplińskiego, aresztowane zostało całe kierownictwo organizacji, którą dowodził "Pług".

seb/sa/im

Czytaj także

Józef Franczak. Ostatni z żołnierzy wyklętych

Ostatnia aktualizacja: 21.10.2023 06:00
21 października 1963 roku zginął od kul ZOMO Józef Franczak ps. Lalek, żołnierz ZWZ-AK, WiN, ostatni partyzant podziemia niepodległościowego. Po II wojnie światowej nie złożył broni, ukrywał się 18 lat. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

WiN. Walczyli z sowietyzacją Polski, zostali skazani na śmierć

Ostatnia aktualizacja: 03.02.2021 05:50
75 lat temu, 3 lutego 1947 roku, przed Rejonowym Sądem Wojskowym w Warszawie zapadły wyroku w procesie IV Zarządu Głównego Zrzeszenia WiN. Zapadło siedem wyroków śmierci.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Hieronim Dekutowski ps. Zapora. Bohater, o którym historia nie zapomni

Ostatnia aktualizacja: 07.03.2024 05:40
Był żołnierzem Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, oficerem Armii Krajowej, członkiem Delegatury Sił Zbrojnych i Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość", cichociemnym, kawalerem orderu Virtuti Militari. Hieronim Dekutowski ps. Zapora został zamordowany w więzieniu mokotowskim 75 lat temu, 7 marca 1949.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Inka", sanitariuszka żołnierzy wyklętych: "zachowałam się jak trzeba"

Ostatnia aktualizacja: 28.08.2024 05:40
28 sierpnia 1946 roku władze komunistyczne wykonały wyrok śmierci na niespełna 18-letniej Danucie Siedzikównie ps. "Inka", sanitariuszce i łączniczce 5. Wileńskiej Brygady AK, 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Franciszek Niepokólczycki: nie wysługiwałem się obcym, jako żołnierz spełniałem rozkazy

Ostatnia aktualizacja: 11.06.2024 05:45
11 czerwca 1974 roku zmarł Franciszek Niepokólczycki, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej i wojny obronnej 1939 roku, żołnierz Armii Krajowej. Sąd komunistyczny skazał go na karę śmierci, zamienioną na dożywotnie więzienie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Ppor. Tadeusz Zieliński ps. Igła to wzór dowódcy partyzanckiego" - mówi historyk

Ostatnia aktualizacja: 27.09.2020 05:45
To jeden z najskuteczniejszych dowódców powojennego podziemia antykomunistycznego. Dziś mijają 93 lata od dnia jego narodzin. O żołnierzu wyklętym opowiedział nam historyk prof. Grzegorz Motyka.
rozwiń zwiń