Redakcja Polska

Szef Sztabu Generalnego o wyzwaniach dla polskiej armii

04.07.2021 09:58
Szkolenie, współpraca z sojusznikami, podnoszenie zdolności obronnych oraz samodoskonalenie. To najważniejsze zadania, jakie stawia przed polską armią generał Rajmund Andrzejczak.
Audio
  • Szef Sztabu Generalnego o wyzwaniach dla armii [posłuchaj]
Na zdjęciu archiwalnym gen. Rajmund Andrzejczak
Na zdjęciu archiwalnym gen. Rajmund AndrzejczakPAP/Marcin Bielecki

Gotowość bojowa i szkolenie rezerw, to niektóre cele, które stawia sobie na nową trzyletnią kadencję szef Sztabu Generalnego gen. Rajmund Andrzejczak. Za konieczną uważa też zmianę kultury organizacyjnej, co ma pozwolić na szybszą reakcję.

Generał, który odebrał od prezydenta Andrzeja Dudy nominację na drugą kadencję na stanowisku szefa SGWP, podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że stawia na "pracę u podstaw", a nie rewolucyjne zmiany. Mówiąc o swoich najwyższych priorytetach wymienił "kulturę gotowości bojowej", wymagającą – jak dodał, - zmiany sensorów dostarczających informacji o otoczeniu, a także zmian w prawie. "Wierzę, że sugestie, które będziemy przedstawiać, przełożą się również na ramy prawne, które pozwolą nam efektywniej działać" – powiedział.

Podkreślił znaczenie szkolenia rezerw. "Zakłóciła nam to pandemia, była ona ważniejszym zadaniem, z którego siły zbrojne również znakomicie się wywiązały, ale wrócimy do tego" – zapewnił.

"Zastanawiamy się nad paradygmatem współczesnego rezerwisty: czy potrzebujemy żołnierza, którego wzywamy raz na rok lub dwa lata, czy może częściej na krótkie szkolenia, z zastosowaniem nowoczesnej technologii" – powiedział. Dodał, że Sztab Generalny przygląda się rozwiązaniom stosowanym w innych krajach i dopasowuje je do polskich warunków.

Gen. Rajmund Andrzejczak przypomniał też, że jednym z jego priorytetów jest sprawność. Sprawność fizyczna i umysłowa oraz sprawność podejmowania decyzji, to cel, który stawiał sobie także w pierwszej kadencji. "Musimy być sprawni, zdrowi. Czynnik ludzki jest ważny. Liczą się nie tylko komputery, sztuczna inteligencja, ale przede wszystkim człowiek" – podkreślił.

Zaznaczył, że przeprowadzając w wojsku zmiany nie ma na myśli budowy nowych struktur. "Mniej bym się koncentrował na schematach organizacyjnych, bardziej zależy mi na zmianie kulturowej. Dzisiaj sytuacja jest tak złożona, że organizacje, które mają charakter pionowy, są po prostu za wolne" – powiedział.

Gen. Andrzejczak przypomniał, że Centrum Doktryn i Szkolenia Sił Zbrojnych prowadzi projekt pod nazwą Nowe Urządzenie Polskie, w ramach którego analizuje środowisko bezpieczeństwa nie tylko pod względem militarnym, ale z uwzględnieniem demografii, nowoczesnych technologii, urbanizacji i zmian klimatu – "tematów niekoniecznie właściwych żołnierzom". 

"Chodzi mi raczej o organizację płaską, otwartą, żeby dowodzenie przez cele, podejmowanie decyzji na wszystkich szczeblach przekładało się na efektywność" - dodał. Zapowiedział, że będzie zasięgał opinii cywilów. "Jeśli jakieś rozwiązanie jest efektywne, będziemy to sprawdzać. Choć będzie to wyzwaniem, bo wojsko stoi rozkazem, ma hierarchiczną strukturę" – zauważył.

Według Andrzejczaka, "najlepsze podejście to praca u podstaw". "Mniej rozwiązań rewolucyjnych, spektakularnych, a porządna praca planistyczna, dojrzałe przywództwo. Mniej reaktywności, więcej dojrzałych decyzji, co nie oznacza, że będzie to niskie tempo" – scharakteryzował swoje zamierzenia.

Oceniając zaangażowanie Polski w kolejne misje w Afganistanie, gen. Andrzejczak, który jako jedyny dowodził dwiema zmianami polskiego kontyngentu w tym kraju, podkreślił, że udział w tych operacjach zmienił polskie wojsko. "Wojna w Afganistanie pokazała, że Polska jest w stanie brać udział w przejmowaniu odpowiedzialności za bezpieczeństwo w różnych miejscach, gdzie jest taka potrzeba. Polska pokazała, że jest wiarygodnym sojusznikiem" – ocenił.

Dodał, że Afganistan pokazał także, że wojsko potrzebuje zmian pod względem sprzętu, struktur i sposobu szkolenia. "Dzisiaj Wojsko Polskie na pewno nie byłoby takie, ja nie byłbym takim oficerem, żołnierzem, gdybym nie był poddany tym próbom. Wydaje mi się, że również mentalnie jesteśmy dzisiaj zupełnie gdzie indziej" – powiedział generał.

"Zawsze przestrzegam przed powierzchownymi ocenami - ile kontraktów zyskaliśmy, ile pieniędzy wydaliśmy. Bezpieczeństwo nie ma takich parametrów. Bezpieczeństwo jest bezcenne, te inwestycje nie przekładają się bezpośrednio na złotówki" - przekonywał gen. Andrzejczak.

Podkreślił, że pamięta o tych, którzy zginęli i zostali poszkodowani. "Mam w swoich notatnikach wiele nazwisk, do których wracam. Jestem w ciągłym kontakcie z rodzinami poległych. Jestem emocjonalnie związany ze wszystkimi, którzy wrócili ranni na ciele czy na duszy. To są rzeczy ważne, ale na poziomie strategicznym musimy pozostawiać emocje, musimy to oceniać na chłodno. Wszędzie tam, gdzie jest interes Polski, jednym z narzędzi jego realizowania są siły zbrojne" – podkreślił.

PAP/ks

"Chcemy stworzyć korzystne warunki powrotu do Polski". Ministerstwo Finansów zachęca do powrotu z emigracji

03.07.2021 14:52
- Chcemy, aby nasz super strzelec Robert Lewandowski i jemu podobni wrócili do Polski – mówi Jan Sarnowski, wiceminister finansów, który na antenie Polskiego Radia dla Zagranicy przedstawiał rządowy Program Repatriacji Kapitału. Składa się on z szeregu ulg i zwolnień podatkowych, a nawet abolicji podatkowej dla tych, którzy zdecydują się wrócić do kraju wraz z zarobionym kapitałem. Tym wyprowadzonym nielegalnie z Polski również.

Andżelika Borys w liście z aresztu: "U mnie wszystko dobrze, na ile to jest możliwe"

06.07.2021 10:55
"U mnie wszystko dobrze, na ile to jest możliwe” – napisała z aresztu szefowa Związku Polaków na Białorusi w liście do Tadeusza Gawina, jednego z założycieli tej organizacji.

Putin zatwierdził strategię bezpieczeństwa narodowego krytykującą Zachód

04.07.2021 09:19
Prezydent Rosji Władimir Putin zatwierdził nową strategię bezpieczeństwa narodowego - podał w sobotę dziennik "Kommiersant". Dokument głosi, że "westernizacja" wzmacnia groźbę utraty suwerenności kulturowej, a do priorytetów Rosji należy współpraca z Chinami.