Redakcja Polska

Polonia w USA upamiętniła Bitwę Warszawską. "Ważne jest przekazywanie wartości kolejnym pokoleniom"

21.08.2023 09:41
Złożeniem kwiatów pod pomnikami, okolicznościowymi wystąpieniami i mszą świętą uczciła Polonia w niedzielę 103. rocznicę Bitwy Warszawskiej w amerykańskiej Częstochowie - Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown w Pensylwanii.
Warszawa, 2.09.2018 r. Przedstawiciele Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce, m.in. zmarły w 2019 r. komendant Wincent Knapczyk (pierwszy z lewej) i weteran 2. Korpusu Polskich Sił Zbrojnych kpt. Henryk Anusiewicz (trzeci z lewej). Uroczystość złożenia kwiatów przed Pomnikiem Czynu Zbrojnego Polonii Amerykańskiej na warszawskim Żoliborz
Warszawa, 2.09.2018 r. Przedstawiciele Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce, m.in. zmarły w 2019 r. komendant Wincent Knapczyk (pierwszy z lewej) i weteran 2. Korpusu Polskich Sił Zbrojnych kpt. Henryk Anusiewicz (trzeci z lewej). Uroczystość złożenia kwiatów przed Pomnikiem Czynu Zbrojnego Polonii Amerykańskiej na warszawskim ŻoliborzPAP/Leszek Szymański

W uroczystościach uczestniczyła 95-letnia Sybiraczka Helena Knapczyk. Znalazła się wśród weteranów, przedstawicieli służb dyplomatycznych RP, młodzieży i organizacji polonijnych.

Złożono kwiaty m.in. pod pomnikami I komendanta Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce (SWAP) dr gen. Teofila Starzyńskiego, Mściciela (husarza) oraz Matki Boskiej Hetmańskiej, na której mieści się tablica poświęcona rocznicy Bitwy Warszawskiej.

Konsul Stanisław Starnawski podziękował weteranom za to, że są depozytariuszami wartości patriotycznych. Podkreślił, że wartości patriotów, naszych ojców, przodków, którym hołdują Polacy, są bardzo ważne też w czasie pokoju. Pomagają bowiem tworzyć społeczność, nasz naród polski i Polonię.

Przypominają, co oznacza poświęcenie

Jak dodał w rozmowie z PAP święto przygotowane przez SWAP jest tym bardziej istotne, że weterani przypominają, co znaczy poświęcenie, są kustoszami historii i strażnikami wartości, które dla Polonii zawsze były ważne.

Konsul zauważył, że uczestniczył w rocznicowych uroczystościach rok i dwa lata temu. Z zadowoleniem zaznaczył, że frekwencja z roku na rok jest coraz większa.

- Niezwykle ważna jest zwłaszcza liczna obecność młodzieży, dzieci ze szkół dokształcających i fakt, że te wartości są przekazywane kolejnym pokoleniom. Historia jest nauczycielką życia także w czasach pokoju. Bez zachowania pamięci i uhonorowania obrońców Polski, ludzi, którzy oddawali życie za ojczyznę, nie bylibyśmy w stanie uświadomić teraz sobie wartości niepodległego państwa czy wolności osobistych - ocenił Starnawski.

"Mamy o nich pamiętać"

Komendant naczelny SWAP Tadeusz Antoniak złożył meldunek o gotowości placówek i okręgów swej organizacji do uroczystości Święta Żołnierza Polskiego, reprezentującemu m.in. ambasadę RP w Waszyngtonie zastępcy attache wojskowego płk Sylwestrowi Szopierajowi.

Pułkownik mówił o poświęceniu żołnierzy walczących o niepodległość Polski i broniących tej niepodległości. Wyraził też - jako nowo przybyły do Waszyngtonu - podziw dla Polonii, która czci ich pamięć.

Antoniak podkreślił w swym wystąpieniu, że jako spadkobiercy pięknej tradycji weterańskiej przedstawiciele SWAP składają hołd prawdziwym weteranom, którzy przelewali krew i oddawali życie za ojczyznę.

- Mamy o nich pamiętać i nagłaśniać sprawę walki o niepodległość, w tym Bitwy Warszawskiej - powiedział PAP.

W uroczystości wziął udział chór "SOUL" z Polski. Młodzieżowy Zespół Wokalny z Sanoka zaprezentował zestaw piosenek i pieśni patriotycznych.


PAP/dad

"Grupa Ładosia to dowód, że polski rząd realnie pomagał Żydom". Moorhouse: o tej historii powinien powstać film

20.08.2023 07:45
Historia Aleksandra Ładosia i jego współpracowników pokazuje, że polski rząd na uchodźstwie robił wiele, by pomóc Żydom i było to postawą wyjątkową, bo reakcje innych państw na Holokaust cechowała obojętność – mówi brytyjski historyk Roger Moorhouse. Wyraził też opinię, że aby zapewnić Aleksandrowi Ładosiowi należne uznanie na świecie, bardzo przydatne byłoby opowiedzenie tej historii w kinie, tak jak się stało z postacią Oskara Schindlera.

"The Spectator": nazistowska przeszłość Niemiec czyni je podatnymi na rosyjską infiltrację

21.08.2023 09:23
Niemiecka nieufność wobec własnych agencji szpiegowskich, co jest spuścizną nazistowskiej dyktatury, powoduje, że Niemcy są wyjątkowo podatne na rosyjską infiltrację - pisze w najnowszym numerze brytyjskiego tygodnika "The Spectator" Nigel Jones, historyk i dziennikarz.