Raport Białoruś

Białoruskie władze zaproszone na inaugurację prezydenta Poroszenki

Ostatnia aktualizacja: 04.06.2014 14:54
Białoruskie władze zostały zaproszone na inaugurację nowego prezydenta Ukrainy. Potwierdziła to służba prasowa resortu spraw zagranicznych w Mińsku.
Audio
  • Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR): Białoruś została zaproszona na inaugurację Poroszenki
Ukraiński prezydent-elekt Petro Poroszenko
Ukraiński prezydent-elekt Petro PoroszenkoFoto: PAP/Paweł Supernak

Na razie nie wiadomo jednak, czy Aleksander Łukaszenka uda się osobiście do Kijowa. Na inauguracji nowego prezydenta Ukrainy nie będzie prezydenta Władimira Putina. Białoruś zaś tworzy z Rosją państwo związkowe i koordynuje swoją politykę zagraniczną.

Niezależny politolog Roman Jakowlewski powiedział Polskiemu Radiu, że jego zdaniem na inaugurację zostanie raczej wysłany Anatolij Rubinau, szef Rady Repubilki, izby wyższej parlamentu. Jakowlewski dodał, że obecność Łukaszenki na inauguracji prezydentury Poroszenki spotkałaby się "delikatnie mówiąc z niezrozumieniem ze strony Władimira Putina”.
Jego zdaniem, udział Łukaszenki w inauguracji nowego prezydenta Ukrainy byłby dobrą możliwością do spotkań z ważnymi politykami zachodnimi.
Media i MSZ w Mińsku podają, że to "Bialoruś otrzymala zaproszenie", a nie Łukaszenka.

IAR/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Łukaszenka: Białoruś nie zrobi ani kroku bez uzgodnień z Rosją

Ostatnia aktualizacja: 04.04.2014 14:45
Aleksander Łukaszenka skrytykował sankcje Zachodu, nazywając je ”brednią i bzdurą”. - Zachód dziś do niczego nie jest zdolny. Powinniśmy traktować to stwierdzenie jako punkt wyjścia – mówił białoruski dyktator na spotkaniu z gubernatorem obwodu kałuskiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

”Łukaszenka nie stanie po stronie Ukrainy. Jest częścią bandy Putina”

Ostatnia aktualizacja: 06.04.2014 16:00
Obawy ukraińskich polityków, że rosyjskie czołgi i samoloty mogą zostać skierowane na Ukrainę z terytorium Białorusi są całkowicie usprawiedliwione - komentuje w swoim blogu białoruski opozycjonista Franak Wiaczorka. Zaznacza, że Łukaszenka boi się powtórzenia scenariusza krymskiego na Białorusi, ale ma niewielkie pole manewru w konflikcie rosyjsko-ukraińskim.
rozwiń zwiń
Czytaj także

”Nie doceniliśmy siły rosyjskiej propagandy. Jeśli nie będzie wolnych mediów, stracimy niepodległość"

Ostatnia aktualizacja: 14.04.2014 23:00
Zdziwiłem się, kiedy bliscy znajomi uwierzyli w opowieści o banderowcach mordujących ludzi na Majdanie. Okazuje się, że propaganda serwowana na modłę Goebbelsa jest skuteczna. To odkrycie mnie poraziło. Tym bardziej trzeba wesprzeć media niezależne. Jeśli ich nie będzie, nie uda im się przekrzyczeć rosyjskiej propagandy, to stracimy suwerenne państwo - pisze białoruski opozycjonista Franak Wiaczorka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sondaż: "Białorusini wolą teraz Rosję od Unii Europejskiej" "Wierzą rosyjskiej propagandzie"

Ostatnia aktualizacja: 16.04.2014 15:24
Na Białorusi wzrosła w ostatnim kwartale popularność Aleksandra Łukaszenki oraz chęć zjednoczenia z Rosją - wykazał marcowy sondaż niezależnego ośrodka NISEPI. Eksperci wiążą to z wydarzeniami na Ukrainie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukaszenka pogratulował Poroszence zwycięstwa w wyborach

Ostatnia aktualizacja: 28.05.2014 14:30
Aleksander Łukaszenka pogratulował Poroszence wyboru na stanowisko prezydenta Ukrainy. Napisał, że ”Białoruś zawsze była i pozostaje dla Ukrainy niezawodnym sąsiadem”.
rozwiń zwiń