Raport Białoruś

Więźniowi Łukaszenki zrobili "przerwę w leczeniu"

Ostatnia aktualizacja: 26.10.2011 14:28
Opozycjonista Źmicier Bandarenka po operacji kręgosłupa miał leżeć na oddziale medycznym do końca roku. Posłano go do kolonii karnej, co może skończyć się dla niego kalectwem.
Audio

W obronie więźnia można wysłać list do władz więzienia lub do Aleksandra Łukaszenki.

Źmicier Bandarenka był mężem zaufania Andreja Sannikaua, opozycyjnego kandydata na prezydenta, i szefem kampanii Europejska Białoruś. W związku z demonstracją opozycji 19 grudnia został skazany na dwa lata kolonii karnej.  W lipcu jego stan zdrowia bardzo się pogorszył i Bandarenka został poddany operacji kręgosłupa. Przeniesiono go do oddziału medycznego przy kolonii karnej. Kilka dni temu zadzwonił do żony z informacją, że mimo złego stanu zdrowia został przeniesiony do więzienia. Poprosił o spotkanie z adwokatem.

We wtorek adwokat Juri Staszkiewicz pojechał do kolonii w Mohylewie i spotkał się z Bandarenką. Z kolei żona opozycjonisty Wolha rozmawiała  z naczelnikiem mohylewskiej kolonii.

Bandarenka przekazał prawnikowi, że jego stan zdrowia pogorszył się od czasu, gdy przeniesiono go do kolonii. - Ojcu powiedziano na początku, że to na razie przerwa w leczeniu na 10 dni. Potem mówiono o trzech tygodniach. Dlaczego przerwa? Bo „nie może przez cały czas przebywać w części medycznej” – mówi Julia Bandarenka, córka więźnia. Termin 10 dni na "przerwę w leczeniu" mija w czwartek.

- Adwokat pytał, czy ojciec będzie pracował. O tym niczego nie powiedziano, ale zaznaczono, że jeśli będą na przykład prace porządkowe, to nie może z tego zrezygnować, bo będzie to naruszenie zasad obowiązujących w kolonii – mówi Julia

Z kolei żona Bandarenki spotkała z naczelnikiem kolonii, który stwierdził, że to przerwa w leczeniu, konsultowana z lekarzami więziennymi, mówi Julia. - Dodał, że ojciec jest takim samym więźniem jak inni i musi robić to co inni, nie może być inaczej traktowany.

Julia Bandarenka zaznacza, że naczelnik kolonii w sprawach więźniów politycznych zapewne nie podejmuje decyzji samodzielnie.

agkm

 

Można wysłać list na adres kolonii w której przebywa Dzmitry Bandarenka.

Slavgorodskoye szosse

Ispravitelnaya kolonia no 15

Belarus 213105, Mohylew

----------------------------

Славгородское шоссе,

исправительная колония № 15

Беларусь 213105, г. Могилев

 

Mailem na adres Łukaszenki:

Aleksander Łukaszenka

ul. Karla Marxa 38 220016 Minsk,

BELARUS Fax : +375 17 226 06 10/+375 17 222 38 72

Email : contact@president.gov.by

 

Do Ambasady Republiki Białoruś

ul. Wiertnicza 58, 02-952 Warszawa Faks: 022 742 09 80

Email: poland@belembassy.org

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Jacek Protasiewicz: Bandarence grozi inwalidztwo

Ostatnia aktualizacja: 27.07.2011 17:22
Na podstawie opinii niezależnego konsultanta będziemy domagać się od władz białoruskich zaniechania zamiaru wysłania Źmiciera Bandarenki do kolonii karnej – powiedział Raportowi Białoruś europoseł Jacek Protasiewicz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Neurochirurg: obóz pracy grozi Bandarence kalectwem

Ostatnia aktualizacja: 03.08.2011 14:57
Źmicier Bandarenka, opozycjonista białoruski, po operacji kręgosłupa może decyzją białoruskich władz trafić do kolonii karnej. Polski konsultant ds. neurochirurgii Tomasz Trojanowski mówi w rozmowie z Raportem Białoruś, że pacjent z takim schorzeniem nie może w więzieniu ciężko pracować, pod groźbą inwalidztwa.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Żmicierowi Bandarence każą pisać list do Łukaszenki

Ostatnia aktualizacja: 19.09.2011 00:10
Władze kolonii w Mohylewie naciskają na opozycjonistę Źmiciera Bandarenkę, który przeszedł niedawno operację kręgosłupa, żeby napisał list do Aleksandra Łukaszenki z prośbą o „wejrzenie w jego sprawę”. Stan zdrowia Bandarenki się pogorszył: ma teraz niedowład prawej stopy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wyślij list w obronie więźnia Łukaszenki

Ostatnia aktualizacja: 25.10.2011 16:00
Opozycjonista białoruski Źmicier Bandarenka trafił do kolonii karnej. Kilka miesięcy temu przeszedł operację kręgosłupa i praca fizyczna w więzieniu grozi mu trwałym kalectwem.
rozwiń zwiń