Raport Białoruś

Prezydenci Rosji i Białorusi przeciw sankcjom Zachodu

Ostatnia aktualizacja: 24.02.2012 22:10
Dmitrij Miedwiediew i Aleksander Łukaszenka przyjęli wspólne oświadczenie w sprawie możliwych sankcji gospodarczych Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej wobec Mińska.
Audio
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Rada Unii Europejskiej

- Prezydenci Republiki Białoruś i Federacji Rosyjskiej potwierdzają niedopuszczalność użycia nacisku lub przymusu ekonomicznego w stosunkach międzynarodowych - oznajmili obaj politycy w oświadczeniu. Jak napisali, wprowadzenie sankcji "będzie mieć negatywne konsekwencje przede wszystkim dla zwykłych obywateli".


Telewizja państwowa: "sankcje się nie opłacą"

 

Według białoruskiej telewizji państwowej początkiem "dyplomatycznej zimnej wojny" była unijna decyzja z 1997 r. o "odmowie przedłużenia porozumienia o partnerstwie i zamrożenie stosunków na szczeblu ministerialnym".

- Od 1997 r. wykorzystywane są różnorakie preteksty i instrumenty w celu bezpośredniej ingerencji i finansowania reakcyjnych polityków. Europejska biurokracja brutalnie miesza się we wszystkie polityczne procesy na Białorusi - podkreśliła telewizja.

W opinii państwowej telewizji sankcje są skierowane de facto przeciwko całej Unii Euroazjatyckiej, którą tworzą Białoruś, Rosja i Kazachstan, ale "w okresie światowego kryzysu gospodarczego Europie raczej nie opłaci się konflikt z głównym ekonomicznym, energetycznym i tranzytowym partnerem na kontynencie".


W poniedziałek kolejne sankcje?

 

Tymczasem Unia Europejska w poniedziałek może objąć zakazem wjazdu na teren Wspólnoty kolejnych 20-30 wysoko postawionych białoruskich urzędników. Sankcje mogą dotknąć również biznesmena Jurija Czyża, uchodzącego za miejscowego oligarchę z otoczenia prezydenta Białorusi – na razie sprzeciwia się temu Słowenia.

UE rozszerzyła pod koniec stycznia kryteria stosowania sankcji wobec przedstawicieli białoruskiego reżimu. Pozwoli to Unii karać większą niż dotychczas liczbę Białorusinów poważnie łamiących prawa człowieka oraz przedsiębiorstw współpracujących z Łukaszenką.

 

PAP, IAR, agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Opozycja apeluje o sankcje, wbrew "lobbingowi" Łukaszenki

Ostatnia aktualizacja: 03.02.2012 19:00
Opozycja białoruska wzywa Unię, by wywarła większą presję na reżim Łukaszenki. Jednocześnie nazywa "lobbingiem" apel o złagodzenie sankcji, autorstwa organizacji Office for Democratic Belarus, mieszczącej się w Brukseli.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś prosi Rosję o obronę przed sankcjami UE

Ostatnia aktualizacja: 14.02.2012 13:43
Siarhiej Rumas, wicepremier Białorusi, wysłał list w sprawie sankcji unijnych do szefa zarządu Eurazjatyckiej Komisji Gospodarczej Wiktora Christienko - informuje Interfax.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukaszenka: odpowiedź na sankcje może być ostra

Ostatnia aktualizacja: 20.02.2012 20:20
Zrozumcie, te sankcje, którym wymachujecie nam przed nosem, my na razie tolerujemy. Jednak gdy przekroczycie czerwoną linię, odpowiemy wam bardzo twardo – powiedział Aleksander Łukaszenka.
rozwiń zwiń