X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Informacyjna Agencja Radiowa

Karolina Północna, dobre miejsce

Ostatnia aktualizacja: 31.10.2012 23:05
Amerykański stan Karolina Północna jest dla mnie miejscem szczególnym. Po raz pierwszy przyjechałem tu dwa lata temu na kursy dziennikarskie na Uniwersytecie w Chapel Hill.
Wojciech Cegielski
Wojciech CegielskiFoto: Andrzej Szozda/Polskieradio.pl

Przekonałem się wówczas, że działająca na uczelni Szkoła Dziennikarstwa i Komunikacji Masowej nie na darmo cieszy się opinią jednej z lepszych w świecie. To grupa wspaniałych i profesjonalnych wykładowców, którzy nie tylko świetnie znają swój fach, ale z pasją i zaangażowaniem przekazują wiedzę młodym pokoleniom.

Ale Chapel Hill to coś znacznie więcej. To niesamowita i energetyczna mieszkanka młodych ludzi z całego świata. Uniwersytet cieszy się bowiem renomą w Stanach Zjednoczonych. W Chapel Hill studiują biali, Afroamerykanie, latynosi, Azjaci – ludzie różnych ras i kultur. Pobyt w takiej mieszance otwiera oczy. Sami studenci przyznają zresztą, że wiele się od siebie nawzajem uczą.
Północna Karolina to głównie stan rolniczy, produkujący m.in. truskawki – podobno są najpyszniejsze w całych Stanach. Ale to także skupiska wyższych uczelni oraz firm technologicznych, głównie związanych z biotechnologią. W całym stanie działa aż 16 publicznych uczelni. Przy większości z nich ulokowane są prywatne firmy. Dzięki temu, spora część absolwentów UNC po studiach ma szanse na pracę.

Ludzie z uniwersyteckich skupisk są bardzo otwarci, serdeczni i niewiarygodnie wręcz pomocni. Jak dla mnie, na tle całej Ameryki, to jedna z najbardziej przyjaznych społeczności.
Zostałem zaproszony na obiad przez grupę polskich naukowców, mieszkających w Raleigh, mieście oddalonym o około 20 mil od Chapel Hill. Tutejsza „Polonia“ to ludzie z tytułami doktorów i profesorów, którzy wyjechali do Ameryki jeszcze w latach 80., jako młodzi studenci czy doktoranci. Nie lubią mówić o sobie „Polonia“. Przy obiedzie rozmawiamy o Polsce, o niedawnych mistrzostwach Europy w piłce nożnej oraz o tym dlaczego warszawska Marszałkowska nie może stać polskim Champs Elysees. Ale także o ich codziennych problemach. Wychodzę ze spotkania z niedosytem, bo rzadko kiedy spotykam w świecie grupę tak otwartych i serdecznych Polaków, gotowych bezinteresownie pomóc, albo po prostu spędzić czas.
Na lotnisko zawozi mnie Benjamin, czarnoskóry kierowca, z pochodzenia Nigeryjczyk. Kiedy pytam o jego rodzinę, okazuje się, że jego babcia była w połowie Brytyjką, a w połowie Nigeryjką. Z kolei matka jego żony to córka Nigeryjczyka i Libanki, a ojciec ma pochodzenie francusko-indyjskie. Zaś jeden z jego synów ma żonę z Grecji. On sam uwielbia przyrządzać dla rodziny i przyjaciół potrway kuchni meksykańskiej.
Podróże kształcą. Zwłaszcza te do tak bardzo przemieszanych etnicznie i tak przyjaznych miejsc jak Karolina Północna.

Czytaj także

Dobre miejsce w samolocie

Ostatnia aktualizacja: 28.10.2012 11:36
Każdy, kto często lata na długich dystansach wie, jak ważne jest zajęcie odpowiedniego miejsca w samolocie. Kiedy w powietrzu spędzamy godzinę czy dwie, można bez większego problemu znieść podróż w pozycji "na sardynkę", czyli na środkowym miejscu. Oczywiście, mając z obu stron osoby, które w niczym nie przypominają anorektyków.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Polacy robią oszałamiającą karierę za oceanem

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2012 08:46
- W Polsce musiałem walczyć o wszystko, wszystko zdobywać, a tu się żyje łatwo – przyznał jeden z Polaków, który zdecydował się na wyjazd z Polski przed laty.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ameryka wybierze prezydenta-Latynosa!

Ostatnia aktualizacja: 30.10.2012 18:39
Demografowie przewidują, że za 30 lat biali nie będą już dominującą rasą w USA. Ameryka stanie się bardziej kolorowa, bo grupy Azjatów, Afroamerykanów i przede wszystkim Latynosów, a także różnych mieszanek, powiększają się bardzo szybko.
rozwiń zwiń