"Romeo i Julia". Romantyczny Prokofiew w Operze Wrocławskiej

Ostatnia aktualizacja: 01.03.2018 10:45
Zapraszamy do wysłuchania reportażu z prób opery, której premiera odbędzie się w piątek 2 marca w Operze Wrocławskiej.
Audio
  • Reportaż z prób opery "Romeo i Julia" w Operze Wrocławskiej (Spotkania po zmroku/Dwójka)
Sir Frank Dicksee, Romeo i Julia
Sir Frank Dicksee, Romeo i JuliaFoto: domena publiczna (wikimedia)

Callas1200.jpg
"Maria Callas", czyli mistrzostwo drugiego planu

Obok baletów Piotra Czajkowskiego to właśnie "Romeo i Julia" Sergiusza Prokofiewa wpisuje się złotymi zgłoskami w historię baletu. Muzyka plasuje to dzieło na progu nowoczesności, dając możliwość przeróżnych opracowań. "Romeo i Julia" to swoisty sprawdzian dojrzałości artystycznej choreografa. Każdy z nich, prędzej czy później, mierzy się z tym tematem.

Jacek Tyski, choreograf-rezydent Opery Wrocławskiej, z powodzeniem podejmował w przeszłości tematykę fatalnego zauroczenia. Bliskie są mu też Szekspirowskie tematy - historię Hamleta opowiedział w zatytułowanej tym imieniem choreografii dla Polskiego Baletu Narodowego. Historia miłości zyska w jego ujęciu swe kolejne sceniczne wcielenie.

O przygotowaniach do premiery opery "Romeo i Julia" opowiada w reportażu m.in. Marcin Nałęcz-Niesiołowski, dyrektor Operze Wrocławskiej. Posłuchaj nagrania audycji.

***

Tytuł audycji: Spotkania po zmroku (z cyklu "Przed premierą")

Prowadzi: Monika Zając

Data emisji: 28.02.2018

Godzina emisji: 21.30

materiały prasowe/mz/mko/pg

Czytaj także

"Zbyszek Dominiak to niedoceniony poeta pamięci"

Ostatnia aktualizacja: 16.02.2018 12:04
- Wpływ historii i tradycji na jego twórczość jest bardzo duży. Jego poezja była nastawiona na szczegół, dokładność widzenia świata i oddawania go w literaturze - mówił w Dwójce Leszek Engelking.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Fitelberg to świetny kompozytor, który został genialnym dyrygentem"

Ostatnia aktualizacja: 27.02.2018 11:56
- Grzegorz Fitelberg to jedna z najbardziej wszechstronnych postaci polskiej muzyki. Uczył się w klasie skrzypiec, studiował kompozycję i nic nie zapowiadało tego, że zostanie genialnym dyrygentem - mówił w Dwójce muzykolog Marcin Gmys.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Maria Callas", czyli mistrzostwo drugiego planu

Ostatnia aktualizacja: 28.02.2018 20:15
– Urzekła mnie szczerość Wolfa, który przyznał, że przed przystąpieniem do pracy nad filmem, nie wiedział wiele ani o Callas, ani o operze. W gruncie rzeczy to dzieło, w którym towarzyszymy jego odkryciom na temat śpiewaczki – podkreśliła prof. Ewa Łętowska, opowiadając o najnowszym filmie Toma Volfa.
rozwiń zwiń