- W audycji rozmawialiśmy o najnowszej premierze warszawskiego Teatru Klasyki Polskiej, która odbędzie się 20 stycznia.
- Gościem "Poranka Dwójki" był Piotr Gralak - reżyser spektaklu "Nawrócony".
- Przedstawienie ze Sławomirem Orzechowskim w roli głównej oparte zostało na opowiadaniach Bolesława Prusa: "Opowiastki cmentarne" oraz "Nawrócony".
Opowiadanie "Nawrócony" - rodzaj podwójnego przekazu
Jak czytamy w opisie spektaklu, utwory te powstały w 1875 i 1881 roku, kiedy to autor miał odpowiednio 28 i 34 lata i pracował jako dziennikarz prasowy, opisujący krzywdy i absurdy życia ówczesnej Warszawy. - Opowiadanie "Nawrócony" zelektryzowało mnie rodzajem podwójnego przekazu. Z jednej strony jest to moralizująca, dowcipnie napisana opowieść. Z drugiej strony od razu zobaczyłem głębię postaci, można powiedzieć, że psychoanalityczną. W samym zapisie dialogu i tzw. podtekście widać ogromną samowiedzę Prusa i wiedzę o ludziach, wśród których żył - podkreślił Piotr Gralak.
Bolesław Prus wyprzedził swoją epokę
Dodał, że o Prusie myśli nie jako o pisarzu epoki pozytywizmu czy modernizmu. - Bardziej o pisarzu, który wyprzedził swoją epokę, wchodząc w to, co w XX wieku nazywaliśmy odmiennymi stanami świadomości. Baśniowość, którą zaproponował w "Nawróconym", opowieść o piekle, doświadczenie śmierci klinicznej, rzeczywistość snu - z tego wszystkiego możemy dowiedzieć się bardzo wiele o tym, czego o sobie na co dzień nie chcemy wiedzieć - powiedział gość Dwójki.
Czytaj też:
Składamy się nie tylko z rozumu
- Twórczość Bolesława Prusa jest dowodem na to, że składamy się nie tylko z rozumu. Prus wskazuje tropy do środka, do głębi nas, widzi i opisuje to, czego sami nie chcemy widzieć. Lektura jego dzieł może dużo nauczyć nas o współczesnym życiu. Jego wrażliwość świadczy o tym, że potrafił nie tylko widzieć cierpienie i nędzę, ale również im zaradzić dowcipnymi felietonami i przejmującymi grozą opowiadaniami - stwierdził rozmówca Pawła Siwka.
Osobowy sąd ostateczny
Główny bohater spektaklu to starszy człowiek, który jest właścicielem kamienicy. - Całe życie skupiony był na gromadzeniu, krótko mówiąc to człowiek chciwy. Zdarza mu się koszmarny sen, w którym trafia do piekła. Obserwuje siebie z drugiej strony, z zewnątrz. Scena w piekle jest skonstruowana jak proces sądowy, to chwilami przypomina osobowy sąd ostateczny - opisywał Piotr Gralak.
Ten piętnujący ton przemienia w opowiadaniach w baśniową konwencję, w ramach której ukryte intencje niespodziewanie się demaskują, a niesprawiedliwość skutkuje nadprzyrodzoną interwencją. Co ciekawe, Prus "Pozytywista" sięga do konwencji snu, wyprzedzając tym swoją epokę i wprowadzając czytelników w zawiłości umysłu ludzkiego - piszą organizatorzy.
Oprócz Sławomira Orzechowskiego na scenie pojawią się Gizella Bortel, Aurelia Sobczak, Michał Barczak, Michał Jarmicki, Bartosz Turzyński oraz Maciej Wyczański.
13:26 2024_01_15 09_31_23_Dwojka_Poranek_Dwojki.mp3 "Nawrócony" - najnowsza premiera Teatru Klasyki Polskiej. "Bolesław Prus wyprzedził swoją epokę" (Poranek Dwójki)
Główną rolę nawróconego Łukasza kreuje Sławomir Orzechowski
***
Tytuł audycji: Poranek Dwójki
Prowadził: Paweł Siwek
Gość: Piotr Gralak (reżyser)
Data emisji: 15.01.2024
Godzina emisji: 9.30
mgc/mg/mo