Muzyka do filmu w 5 minut?

Ostatnia aktualizacja: 10.02.2016 11:00
Tyle czasu na przygotowanie ilustracji dźwiękowej do animacji mają uczestnicy Transatlantic Instant Composition Contest. Zeszłoroczna zwyciężczyni konkursu Aleksandra Chmielewska opowiadała, jak tworzy się muzykę do filmu, teatru czy baletu.
Audio
  • Rozmowa z młodymi kompozytorami o tworzeniu muzyki teatralnej (W to mi graj/Czwórka)
(zdjęcie ilustracyjne)
(zdjęcie ilustracyjne)Foto: *nacnud*, lic. CC BY 2.0 (flickr)

- W głowie mam różne klocki odpowiadające grozie czy śmiechowi - mówiła kompozytorka o tym, jak poradzić sobie z takim ekspresowym zadaniem. Zwykle tworzenie muzyki operowej, baletowej czy teatralnej wymaga jednak o wiele więcej czasu i polega na bardzo ścisłej współpracy z librecistą czy autorem choreografii, o czym mówił nasz drugi gość Andrzej Karałow.

Dwójka młodych kompozytorów napisała muzykę do spektakli tanecznych "Tango" oraz "Uwierz w anioła" zaprezentowanych w niedzielę (7.02) w Operze Narodowej w ramach egzaminów dyplomowych studentów pedagogiki baletowej. To nie największe wyzwanie, jakiego się podjęli. Wkrótce można będzie usłyszeć na przykład ich klasycyzujące aranżacje utworów do gier "Super Mario Bros." oraz "Wiedźmin 2".

***

Tytuł audycji: W to mi graj

Prowadzenie: Michał Piwowarek

Goście: Aleksandra Chmielewska, Andrzej Karałow (kompozytorzy)

Data emisji: 9.02.2016

Godzina emisji: 21.00

mm

Czytaj także

Wioleta Komar - specjalistka od monodramu

Ostatnia aktualizacja: 02.02.2016 11:00
Monodram Wiolety Komar "Diva" zdobył wiele nagród w Polsce oraz za granicą (m.in. w Stanach Zjednoczonych). Mimo, że od premiery minęło kilka lat, wciąż jest grany.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Diva". Tragedia Żydów w teatrze jednej aktorki

Ostatnia aktualizacja: 03.02.2016 14:00
– Myślę, że to przedstawienie będę mogła grać do końca życia – mówiła Wioleta Komar o monodramie "Diva", który już od 6 lat zachwyca widzów na całym świecie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Teatr Pijana Sypialnia sam przychodzi do widzów

Ostatnia aktualizacja: 05.02.2016 11:50
– Zaczęło się od grupy kilku osób, którzy postanowili rzucić wszystko i zrobić najlepszy teatr na świecie – mówił Sławomir Narloch, aktor i dyrektor Teatru Pijana Sypialnia.
rozwiń zwiń