Niezdrowe przekąski znikną ze sklepów?

Ostatnia aktualizacja: 31.03.2021 18:28
Od 1 kwietnia producenci niektórych rodzajów chipsów, batonów, czy ciastek muszą zmienić ich skład albo wycofywać je ze sprzedaży. Wchodzą bowiem w życie przepisy mające na celu ograniczenie tzw. tłuszczów trans w żywności.
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjneFoto: gpointstudio / shutterstock

shutterstock_474670045 ogórek kuchnia warzywa krojenie 1200.jpg
Klimatarianizm. Dieta, która może pomóc Ziemi

Chodzi o zawartość w produktach spożywczych niezdrowych składników. - Nie będzie można sprzedawać tłuszczów, które zawierają więcej niż dwa gramy izomerów trans katalitycznie uwodornionych w stu gramach - tłumaczyła prof. Jarosława Rutkowska z SSGW. 

Posłuchaj
08:18 Czat Czwórki słodycze 31032021.mp3 Co zmienią nowe przepisy - rozmowa z prof. Jarosławą Rutkowską (Czat Czwórki) 

Jak opowiadała ekspert, w Danii wprowadzono te regulacje już w 2003 roku. - To przełożyło się w tym kraju na niższą zapadalność na miażdżycę, cukrzycę typu drugiego, schorzenia układu sercowo-naczyniowego, spowodowało także obniżenie otyłości u dzieci - mówiła prof. Jarosława Rutkowska. Jak tłumaczyła, problem z tzw. tłuszczami trans jest "technologiczny". - Nie mają stałej formy, więc przeprowadzano procesy utwardzania z wykorzystaniem uwodorniania katalitycznego, by uzyskać lepsze właściwości fizyczne. To powodowało, że można było produkować tłuszcze do przeróżnych ciastek, m.in. kruchych, czy francuskich, a także innych rodzajów wyrobów - mówiła gość Czwórki. 

etykieta żywność 1200.jpg
Dieta "clean eating" podbija Stany, ale nie jest nowością

Czytaj także:

Jak podkreślała zaś dietetyk Justyna Bylinowska, to "zmiany w dobrą, zdrowotną stronę". - Tłuszcze tego typu znajdują się przede wszystkim w żywności wysoko przetworzonej. Są to herbatniki, batony i czekolady, ale także chipsy, frytki, popcorn z mikrofalówki, czy produkty seropodobne, zupki w proszku i wszelkie inne dania gotowe - wyliczała ekspert. Jednak, jak podkreślała, to nie tylko spożywanie tego typu żywności jest przyczyną otyłości. - Spożywamy generalnie zbyt dużą ilość pożywienia - podkreślała gość Czwórki. - I choć tłuszcz jest kalorycznym składnikiem naszej diety, jemy po prostu za dużo wszystkiego.

Posłuchaj
08:39 _PR4_AAC 2021_03_31-15-29-43.mp3 Dietetyk Justyna Bylińska tłumaczy, czym warto zastąpić niezdrowe przekąski (Czat Czwórki) 

Jak tłumaczyła, edukacji żywieniowej jest zbyt mało w szkołach, więc jako dorośli powielamy mity, zamiast wspierać się rzetelną wiedzą. - Dodatkowo z drugiej strony jedzenie "na mieście" jest wygodne, szybkie i przede wszystkim ma smakować - a to powodują właśnie tłuszcze. Zjadamy takie jedzenie nie kontrolując porcji i to główna przyczyna otyłości - mówiła Justyna Bylinowska. 

***

Tytuł audycji: Czat Czwórki

Prowadzi: Piotr Firan

Materiał przygotował: Anna Depczyńska

Goście: prof. Jarosława Rutkowska (Instytut Nauk o Żywieniu Człowieka SGGW), Justyna Bylinowska (redaktor naczelna i twórca portalu Dietetycy.org.pl)

Data emisji: 31.03.2021

Godzina emisji: 15.08

kd

Czytaj także

Trwa walka o czyste powietrze. "Smog nadal na prowadzeniu"

Ostatnia aktualizacja: 09.03.2021 19:00
Od kilku miesięcy jakość powietrza w Polsce pozostawia wiele do życzenia. To kolejny dowód, że nie radzimy sobie ze smogiem, mimo szeroko zakrojonych akcji edukacyjnych, prowadzonych od lat wśród starszych i młodszych obywateli. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Codzienny wysiłek fizyczny niezbędny dla naszego zdrowia

Ostatnia aktualizacja: 11.03.2021 21:30
Światowa Organizacja Zdrowia przypomina, że także w czasie pandemii sport jest ważny, i niezbędny dla właściwego funkcjonowania - fizycznego i psychicznego. Tymczasem jak wynika z badań WHO - ponad 25 procent dorosłych i blisko 80 procent młodzieży, rusza się zbyt mało. Zalecaną dawką ruchu jest 2,5 do 5 godzin aktywności fizycznej tygodniowo. Dlaczego rezygnujemy z wysiłku fizycznego? Czy wystarczającą wymówką może być ograniczony dostęp do siłowni?
rozwiń zwiń