Nauka

Wolin wciąż zaskakuje. Znaleziska z XI wieku

Ostatnia aktualizacja: 21.06.2012 15:00
Podczas badań archeologicznych na wyspie Wolin odnaleziono pochodzące z XI wiek drewniany posąg bóstwa i wykonany z poroża prawdopodobnie ustnik od instrumentu.

Archeolodzy uważają, że znaleziska wiązać można z kulturą duchową ówczesnych Słowian.

- Pierwszym znaleziskiem jest drewniany posąg o długości około 1 m. Jeśli kiedykolwiek miał wyrzeźbioną twarz, to nie dochowała się niestety do naszych czasów. Jeżeli nasza robocza interpretacja okaże się słuszna, zabytek ten należy do bardzo rzadkich - mówi Wojciech Filipowiak z Pracowni Archeologicznej PAN.

Drugie znalezisko to okrągły w przekroju ustnik od instrumentu muzycznego wykonany z poroża, o długości ok. 3,5 cm. - Niezwykle misternie rzeźbiony ornamentem typowo słowiańskim, ma on dookolnie wyrzeźbione dwanaście stylizowanych twarzy, przywodzących na myśl wizerunki pogańskich bogów, znane z innych odkryć. Nie udało nam się jak dotąd odnaleźć analogii do tego zabytku. Trudno przecenić jego znaczenie - zarówno jego przeznaczenie praktyczne, jak i ornamentyka, liczba twarzy i inne szczegóły otwierają szerokie pole do interpretacji na płaszczyźnie symbolicznej i religijnej - opisuje Filipowiak.

Badania archeologiczne na Wolinie trwają z przerwami od XIX wieku. To jedno z najciekawszych miejsc związanych z kulturą Słowian. Obecne badania prowadzone są na nierozpoznanym dotąd przez archeologów terenie - pomiędzy centrum miasta, a jego południowym przedmieściem. Na głębokości ok. 70 cm pojawiły się konstrukcje drewniane - pozostałości prawdopodobnie umocnień nabrzeży oraz chat. Znaleziono także fragmenty palisady, ułożonej równolegle do biegu rzeki, fragmenty naczyń, kości zwierzęcych a także wiele przedmiotów świadczących o rękodziele takich jak przęśliki gliniane, przekłuwacze czy igły.

We wczesnym średniowieczu Wolin należał do największych miast północnej Europy. Opiewany był w sagach skandynawskich i przetrwał w wielu przekazach kronikarskich. Potęga i bogactwo miasta dało początek legendzie o sławnej zatopionej Winecie - mieście ukaranym za grzechy i pochłoniętym przez morze. Wolin również identyfikuje się z Jomsborgiem, opisanym w XIII w. i założonym podobno przez króla duńskiego Haralda Sinozębego.

Wczesnośredniowieczny Wolin składał się z głównego centrum otoczonego wałem - które dostrzegalne jest do dziś w układzie starego miasta - oraz dwóch również umocnionych przedmieści. Bogactwo znalezionych tutaj zabytków oraz masowe występowanie rogowych i bursztynniczych wyrobów wskazuje na zamożność miasta, które mogło zamieszkiwać w tym czasie nawet kilka tysięcy mieszkańców.

Bogactwo mieszkańców brało się głównie z handlu. Podczas wieloletnich badań prowadzonych w Wolinie odkryto przedmioty pochodzące z całego ówcześnie znanego świata - Rusi, Skandynawii, Zachodniej Europy, Bizancjum a nawet Afryki Północnej.

(ew/PAP-Nauka w Polsce)

Czytaj także

Rotunda pierwszych Słowian

Ostatnia aktualizacja: 07.08.2010 08:00
Czescy archeolodzy odkryli w Pohansku na Morawach pozostałości rotundy z okresu państwa wielkomorawskiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Słowiańska łaźnia pod Wieliczką

Ostatnia aktualizacja: 03.09.2010 09:15
Dotąd naukowcy znali jednie opisy łaźni słowiańskich. W Polsce odkryto pierwszy tego typu obiekt.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Tajemnice dorzecza Odry i Wisły

Ostatnia aktualizacja: 13.03.2012 12:37
Jest szansa, by nareszcie wyjaśnić zagadkę, co działo się na ziemiach polskich przed przybyciem na te tereny Słowian.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mieszko I handlował niewolnikami

Ostatnia aktualizacja: 30.03.2012 15:30
Handel niewolnikami był jednym z głównych dochodów książąt czeskich, którzy sprzedawali słowiańskich niewolników Arabom.
rozwiń zwiń